W parku, wkoło jakiegoś nudnego popiersia zakwitły bzy jedwabne, ciężkie -cała Persja! Posąg szepce do siebie! Bzy kwitną. Jestem wieszcz. Żałuję bardzo. Czego? Wiosno, ty już wiesz...
Czytaj dalej: Do krytyków - Julian Tuwim
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie