Oj grubas z tego chłopca, gdy wyjdzie na ganekStaje się pośmiewiskiem dla prostego ludu...A wiecie z czego utył ten niezdara Janek?Bo tylko jadł, pił, chrapał, stroniąc wciąż od trudu.
Czytaj dalej: Wielkanoc – Ludwik Niemojowski
Źródło: Trójlistek, 1881.
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie