Nie schodzić, Janie, już na przyjacielu, Boć młoda żona przyczyniła wielu. Snadno o druha i o kuma bywa, Gdzie mąż niezrzędny, żona przyjaźliwa.
Czytaj dalej: Do trupa – Jan Andrzej Morsztyn
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie