Ziemia

Dziewczyna jest śniada i ciepła.
Śniada jak piasek nadmorski o złotym świcie.
Ciepła jak fala morska na płytkim południu.
Lubi w pełni lata nagość rozrzutną, swą nagość,
    pełną czaru i wdzięku, niewinną bo piękną!
Ziemia naga i Dziewczyna naga!
Wkłada też chętnie na głowę wieńce modre z bławatów,
    czerwone z maków, żółte z szczodrzeńców i dziewann.
Zakwita jak ziemia.
Jest ziemią.
Słońce lśni na jej wilgotnej wardze.

Czytaj dalej: Szał - Emil Zegadłowicz