Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

www.poezja.blog.peel


Klaudiusz

Rekomendowane odpowiedzi

Miałam w ogóle nie komentować "czegoś takiego", ale nie mogę się powstrzymać, żeby nie powiedzieć - totalne dno. Gówno - najwierniejszy towarzysz człowieka? Zastanów się co piszesz. Jeśli to ma być poezja współczesna to wolę wrócić do Słowackiego albo Mickiewicza.
Okrrrropność!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a ja chyba mam spaczony gust, bo mi się podoba ;) Oczywiście tylko wtedy, gdy umieścimy ten utwór w nurcie KK, tak obficie ostatnimi czasy tu prezentowanym. Odrobina dystansu każdemu dobrze robi, od czasu do czasu :)
Klaudiuszu, że mam jednak nadzieję, że tym razem żadna jego część tego wiersza nie będzie za mną chodziła ;))
Pozdrawiam ciepło
Ivo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


haha :) oczywiście że to kk (chociaż widze, że jednak nie wszystkim udało się to zauważyć :p ) i skoro się podoba, to musze się zgodzić - masz bardzo spaczony gust :DDD
a co do tkwienia w pamięci: to mnie kiedyśtak rozwalił "parapet bólu" że aż nie mogłem się powstrzymać :))
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek napisałeś jak dziecko w przedszkolu, beznadziejne.
Swędzą linie papilarne pisałeś ten chyba ten wiersz w czasie srania.
Szkoda by dalej to komentować. Pozdrawiam

[To przykład chamskiego komentarza, który mówi więcej o komentującym, niż o wierszu. Komentujący otrzymuje ostrzeżenie za przekraczanie regulaminu - bezet]
[sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 12-08-2004 21:44.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak najbardziej w piasku, ale wtedy nie dostałbym takich fajnych komentarzy :))
żartuję :) ale wolałem go jednak tutaj wkleić...
moze niepotrzebnie dałem pierwszą część, ale potem nikt by mi nie uwierzył ze to celowo było...;) (a myślałem że tytuł bedize wsytarczajaco wymowny...)
załamany jestem
pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

co do całości , to nie podoba mi sie[po prostu nie czuje tego], ale "gówno - najlepszy przyjaciel człowieka" nie uważam żeby było czymś do wyrzucenia. wrecz przeciwnie. z niejakim "turpizmem" i obrzydzeniem autor pokazuje samotnosc czlowieka, a uzycie slowa na g.:) potwierdza tylko tragizm tej samotnosci. poza tym nie bojmy sie takich slow [ oczywiscie uzywajmy tylko gdy konieczne ], ostatecznie , niech ktos mi przypomni ktory to poeta pisal "mam w dupie male miasteczka"??? wiec za "gowno" ode mnie +, zawsze mozna "schowac wers do do szuflady" i uzyc kiedys w czyms innym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten wiersz nie miał być specjalnie poważny... tym bardziej cieszy mnie ze można jednak w nim czegoś sensownego się doczytać - w sumie jakby wyciać poczatek to nie byłoby z nim aż tak źle ;))
dzięki za odwiedziny (to miło jak ktos "archiwum przegląda" ;))
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Radosław kunszt, czyli najwyższy rodzaj umiejętności, pozwala przejść przez złożoność struktur do prawdy. Tym zajmują się wirtuozi. My zaś, którzy piszemy wiersze, chodzimy tam na skróty.
    • @Tyrs ktoś mi kiedyś powiedział, że trzeba być bardzo biegłym w danej dziedzinie, żeby powiedzieć coś prosto, dotykając sedna. Lubię niezmiernie Twoje wiersze, ale ich nie kupuję. Brakuje mi tego następnego kroku, kiedy wszystko staje się proste.
    • @Dekaos Dondi I o to chodzi..., chyba;)
    • Lukier i lura w kawiarni na Dibuła    Polityka nastolatek osmalił synagogę ambasador rabin politycy Lewi osmalił Palestynę pies z kulawą nogą   Pogoda co roku konwalie coraz bardziej żelazne   Zdrowie szczepionka na raka coraz bliżej   Religie Jezus ukrzyżowany na t-shircie nie zbawi świata   Sport to nadal zdrowie   Związki hutnicy obudzili się wiosną   Miłość hutnicy obudzili się wiosną   Mój pies skrzydlaty ciągnie mnie do piekła   Nie moja wina nie moja bardzo wielka wina      
    • Chciałeś refleksyjnego wieczoru z mniejszą intensyfikacją wydarzeń ażeby wszystko było inaczej. Za późno chciałeś, acz po prawdzie wcześniej nie szło się połapać. Marniałeś wszędzie tam gdzie nie idzie o żadną prawdę, a szczerość i prostota są tylko durnym i zidiociałym błazeństwem, a wielu tak chce ciebie odbierać. Potem jeszcze ich przepraszałeś i chciałeś wytłumaczyć. Lubią słuchać tłumaczeń oczywistości. Robiłeś to na próżno, bo oni (oni są) i tak niczego nikomu nie wybaczają, a najmniej fakty o sobie. Poza tym wzbudzające gremialny śmiech chcenie nie idzie tutaj po medal. Zresztą sam fakt spaceru po medal jest w istocie czymś niepragmatycznie dość zabawnym i w gruncie rzeczy osobliwym. No a potem 2 piwa i 12 papierosów i odzyskujesz przynajmniej względny spokój wieczoru. Seranon, 02.05.2024r.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...