Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sen Ivo

Użytkownicy
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Reputacja

0
  1. Sen Ivo

    Ósmy powszedni

    Nie jest to wiersz łatwy, ale ... w tym też jego siła. Nie piszesz o sprawach prostych, więc forma (i długość) jak dla mnie tylko podkreśliły wagę tematu. Podoba mi się, choć odrobinę boli, gdy ktoś tak brutalnie odsłania nasze przywary... Nasze Drodzy Państwo ... Podziwiam odwagę, chylę czoła przed talentem Pozdrawiam Ivo
  2. Chylę czoła, ogromnie mi się podoba Pani sposób patrzenia na świat. Pozdrawiam serdecznie :))) Ivo
  3. Bardzo pozytywne nastawienie zarówno dla wiersza, jak też autora podtrzymuję, ale chce wtrącić małe sprostowanie - stanowczo i już od lat kilku...nastu...dziesięciu ... jestem Kobietą ... ;)))) Więc raz jeszce ciepło i kobieco pozdrawiam Ivo :))
  4. Jak komentarz w dobrym tonie dziś zmieścić tutaj mogę Kiedy talent mój tak mikry gdy słów braknie- pustka w głowie. Ciężkie życie nie-poetów gdy poezji chcą bliskości gdy się wyrwą z rymem słabym co odkrywa brak biegłości. Bo gdy talent wielki nie jest słowa łatwo sie nie garną Więc dziś pokłon oddać przyszłam tym co mają go aż nadto. Oto skutki wprowadzenia mnie w dobry nastrój ;))) Pierwszy i ostatni raz "wierszem" - obiecuję, ale jak najbardziej szczerze chcę powiedzieć, że podoba mi się :)))) Pozdrawiam ciepło Ivo
  5. Łóżko za pegaza ... nieuświadomiony ... Podoba mi się. Pozdrawiam Ivo
  6. Emocje skumulowane do granic wytrzymałości formy. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam Ivo
  7. Poczucie humoru to towar z wyższej półki. Można je tam spokojnie zmieścić obok wrażliwości i jakoś wcale im nie ciasno ;) Gratuluję pomysłu oraz wykonania :))) Pozdr. Ivo
  8. ... a ja chyba mam spaczony gust, bo mi się podoba ;) Oczywiście tylko wtedy, gdy umieścimy ten utwór w nurcie KK, tak obficie ostatnimi czasy tu prezentowanym. Odrobina dystansu każdemu dobrze robi, od czasu do czasu :) Klaudiuszu, że mam jednak nadzieję, że tym razem żadna jego część tego wiersza nie będzie za mną chodziła ;)) Pozdrawiam ciepło Ivo
  9. Gratuluję szczerze, to wielkie wydarzenie :)) Wzruszona jestem podwójnie - zarówno wierszem, pięknym, osobistym i dedykowanym tak ważnej osóbce, jak też ciepłem bijącym ze wszystkich zamieszczonych poniżej komantarzy - miło grzać się w tym cieple. I tak sobie myślę, że swoim pierworodnym (jak już się doczekam) też Wam sie pochwalę :) Ivo
  10. Sen Ivo

    Ścieg

    Wielkie dzięki Ewo, ogromny to komplement z Twoich ust :) Drogi Panie Mariuszu. Wracając do przedmiotu polemiki, która tak wielkie wrażenie na mnie zrobiła przyznaję, że forma Pana wiersza zmusza do ogromnej mobilizacji uwagi czytającego. Sama "esencja" wyłania się dopiero po chwili, a wtedy powstaje pole dla wyobraźni. Jako absolutny laik w kwestiach rytmu, rymu, tempa itp , "odbieram" wiersze emocjonalnie, kierując się jedynie tym, czy utwór wywołał we mnie uczucia ... czy nie ... Dziś, po kolejnym przeczytaniu powoli zmieniam zdanie na temat zawartych w Pana wierszu emocji - prawdopodobnie jest ich znacznie więcej niż byłam w stanie początkowo dostrzec. Szukam więc dalej, pozdrawiam Ivo
  11. Sen Ivo

    Ścieg

    Szanowni Państwo, jestem pod wrażeniem. I nie ze względu na sam utwór, który stał się iskrą (tu przeprosiny dla Autora), ale dla ognia który z niej zapłonął, czyli fantastycznych polemik zamieszczonych poniżej, zabieram do ulubionych. Serdecznie pozdrawiam Ivo :)
  12. Sen Ivo

    nigdy

    Im dłużej czytam, tym mniej skupiam się na zazdrości, a bardziej zagłębiam się w stworzony tu obraz. To tak jakby wejść do dawno nie otwieranego pokoju jakiejś Wielkiej, choć zapomnianej Gwiazdy. Tak to sobie wyobrażam - te flakony, zapach piżma, koronki ... I można zadrościć dawnego blasku i nie ma czego zazdrościć, bo to wszystko już minęło ... Niezależnie od tego jak daleka jest moja interpretacja od zamierzeń autorki, to wiersz z całą penością poruszył moja wyobraźnię, co tylko przemawia na jego korzyść. Ivo
  13. Sen Ivo

    nigdy

    A może peel jest zazdrosny, a tylko przewrotnie lub przyjmując postawę obronna przed samą sobą mówi, że nigdy ? Może "nigdy nie chciałam jej zazdrościć" ? Wodzi wszak pożądliwym wzrokiem po wszystkich tych cudach i odcina się od tego jednocześnie. To takie ludzkie ...
  14. Pech chciał, że czytanie Pani wiersza przerywałam, z przyczyn niezależnych, kilkukrotnie. Ale dokończywszy go doszłam do wniosku, że dobrze mi to zrobiło - dzięki temu faktycznie przeszłam te kolejne etapy stworzenia - z "coś" rodzi się "ktoś". Podoba mi sie ta wizja, choć "nie-poeci" (tacy jak ja), mogą się poczuć urażeni oddaniem myśli i umiejętności ich przekazywania na wyłączność tym Wybranym ;) Ivo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...