Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
"W końcu się upomni o nas nocna cisza
i ta czarna pustka, której nie ma... nigdzie
życie jest zbyt głośne, żeby go nie słyszeć
gdy rozbudza światło w kosmosu ciemnicach"


* * *

Jeśli szept mnie wyda... na głuchotę Nocy
co przykłada Księżyc do niebios kielicha
aby srebrnym uchem śpiących podsłuchiwać
dam się kropce Serca, która zmierzcha, skończyć.

Jeżeli jesteśmy tylko kłódką liter
kratą zdań, co więzi białą pustkę kartki
Za kurtyną skóry amfiteatr czaszki
prezentuje echa chód po Mojry nitce.

Niech mnie wiatr rozwieje, tam gdzie nie dociera
trącając źdźbła trawy – to są palce ziemi
co na gwiazd klawiszach zagrają Chopina.

A my im Kamilo w zamian nie powiemy
Nie ma zmartwychwstania! I nie było życia --
Była tylko miłość, której nie ma dzisiaj.
Opublikowano

Niechcący, za szybko kliknąłem, więc dokończę :)
Świetnie napisany i dopracowany wiersz. Chyba poszperam u Ciebie w poprzednich.
Od dawna tak masz? ;)
Pozdrawiam serdecznie z plusiorem.

Opublikowano

Adolfie, ziomek się kłania i pozdrawia. Sonet niezły... Twoje tłumaczenia pierwsza klasa(nie miałem bardzo kiedy o tym Ci napisać, więc hurtem). Zwraca uwagę szlachetność rymów i sonetowy mikroklimat.
Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...