Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

po deszczu pogwizdując
przeskakuję kałuże
w uszach dźwięczy śmiech
dziecka

gdy rozradowana tulisz
bukiecik stokrotek
w zielonej bluzeczce
przepięknie

wiatr rozwiewa brąz
falujący na ramionach
nieporadne krople
już niedługo

wyjrzy słońce

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


u mnie też, nawet wyglądało groźnie...
a teraz kałuże jak jeziorka :)

dzięki za "lubienie" deszczowych
i za prawie...wierszyk pod wierszem :)

cieplutko pozdrawiam Madziu:)
Krysia (bez numerków)
:))))
Opublikowano

Lubię deszczowotęczowe klimaty :)

Kiedyś, jako dziecko widziałam parę dorosłych jak szli po deszczu naszą ulicą,
trzymając się za ręce, (a w drugiej buty) środkiem kałuż.
Nad nimi zawisła tęcza, a ja nie mogłam się napatrzyć.
Twój wiersz przypomniał mi ten obrazek, może to byłaś Ty? :)

Opublikowano

Mnie też się kojarzy z dzieciństwem, przypomniał
mi się mój stary wiersz, aby nie zanudzić tylko fragment,
pisany bardzo, bardzo dawno:

chcę brodzić po burzy
kiedy tęcza jeszcze
spina klamrą miasto
z zielonym przedmieściem
i w rwącym potoku
nurzać po kolana
łydki oblepione
ździebełkami siana

Jednym słowem, Twój wiersz wywołuje przyjemne skojarzenia,
nie tylko u mnie. Pamiętam z W.Podoba się.
Serdeczności
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




gdy przestanie padać, rozhuśtamy tęczę
ciekawy tytuł, miły dla oczu wiersz

pozdrawiam

miło Wiesławie, że spodobał się i wiersz i tytuł...
dziękuję

serdecznie pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Miło Alicjo, że wiersz przypomniał Ci obrazek z dzieciństwa...rzeczywiście piękny...
ale czy to byłam ja? hehe...zależy jak to było dawno...jednak przyznam, że lubię
podobne obrazki...szczególnie jak dorosli trzymają się za ręce, a już w deszczu, to...ho ho...aż zazdrość budzi :)
serdecznie dziękuję

cieplutko pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym Zgoda!  :)
    • @Annna2Zafascynował mnie Twój wiersz, taki prosty problem z butami stał się początkiem głębokich rozważań egzystencjalnych, jak przemijanie, konsumpcjonizm, bunt. Świetny  kontrast między prostą usterką a wizją pogrzebu, potem radosnego zmartwychwsztania zrobił ogromne wrażenie, A zawołanie "A szewca nie ma, ech" to genialne podsumowanie naszych czasów. Bardzo lubię też czarny humor, tu pozwala oswoić się ze śmiercią.  To znakomity wiersz - zmusza do refleksji, pulsuje emocjami. 
    • jeśli cię facet ubiera to będzie potem rozbierał, bez zobowiązań i straty weź czekoladki i kwiaty.
    • Jesteś w moim sercu i w mojej pamięci    Pamiętam nasze dni i nasze noce    Kiedy byliśmy razem, było zawsze słońce    Radość bycia z tobą była wielka    Miłość miała kolor czerwonej róży    Nasze serca to płomienie miłości    Ty byłaś  kwiatem, a ja tylko wazonem    Kolory życia były różne, ale zawsze otulała nas miłość    Nasz codzienny rytm był jak pomidory malinowe, sama słodycz    Pewnego wieczoru odeszłaś    , moje serce tonęło we łzach    Mówię żegnaj, mówię do zobaczenia                                                                                                             Lovej . 2025-08-05               Inspiracje.  Wspomnienie
    • Codzień o poranku siadasz ze mną przy stole. Pijemy czarną kawę — wiesz, że bez cukru wolę.   Potem szepczesz do ucha kilka słów bardzo miłych. Patrzymy sobie w oczy, żeby tak się spełniły.   Lecz one topią się w kawie, która już całkiem zimna. Lekko muskam w niej usta… Może posłodzić powinnam?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...