Katarzyna Leoniewska
Użytkownicy-
Postów
1 064 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Katarzyna Leoniewska
-
gdzie jesteśmy kiedy nie pamiętamy w obrazie konsekwencji konsystencja wczorajszego zasypiania niewinne oko nie istnieje wyciszająca ciemnia terapii zamki z cukru pudru na krańcach ego rozdwojone końcówki zdań których nie napiszą o nas
-
nie sprowokujesz mnie do ukrzyżowania ramion na łóżku z pajęczyny może obudzimy się nadzy i zmęczeni czekając na pustkę i zimno z której okradnie nas poranek będzie zbyt ciepło by się bać zbyt jasno by zwariować wszystkie sny sprzedamy kamienicom za topografię własnych kroków
-
Gorzko ładny. Tylko przedostatnia strona jak dla mnie trochę przekombinowana stylistycznie, troszkę mi zachwiała nastrojem... albo melodią, choć rozumiem, że dobór słów nie był przypadkowy ;)
-
justujemy dni pogrubiamy czcionkę zdarzeń uśmiech przyczajony pod światło noc level up homogenizowane ciała ocierają się o przypadkową głębię obłęd można banalnie wpaść pod metro albo kliknąć suicide w second lifie zaspać poza zasięgiem
-
zamknięta w kadrze szukam negatywu twoje spojrzenie jak policzek w twarz wymuszona koncentracja na kolorze niech się dopełni prześwietli zaciemni flesz rozdzierania granic
-
ironia jest tu esencją. dzięki za zajrzenie. z pozdrowieniem świątecznym :))
-
Oj nie. Nadmierna egzaltacja w tym "proteście". Nie spełnia swojej funkcji.
-
za każdym razem gdy wydaje mi się że umieram diabelski młyn wykonuje obrót na drugą stronę zegara złudzenie optyczne nie kosztuje więcej niż bajaderka z przeceny przed lustrem klauny symulują depresję czerwona szminka i pistolet w kapeluszu let's dance little stranger...
-
Było - będzie
Katarzyna Leoniewska odpowiedział(a) na Kaliope_X. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
I mi się właśnie ten rytm potknął gdzieś w połowie pierwszej strofy; tym bardziej ciężko było mi spojrzeć życzliwiej na treść... -
zaśnij spójrz jak gęstnieje sen ile słów do wypowiedzenia bezkarnie czuły puls kadrów niekonsekwentne kartkowanie pamięci to nie musi być przekonujące
-
przecież nie boimy się bać rzucając światło w sam środek nocy przykrywamy się cieniem lustra śmieją się pobłażliwie z nieudolnych prób spróbuj znaleźć więcej różnic między obrazkami zgadnij mnie zanim zasnę
-
Tu się zgodzę. Może za dużo trochę dopowiadasz, doprecyzowujesz. A to sprawia, że napięcie nieco się rozmywa...
-
Masz rację, interpretacja jest zbyt śmiała i błędna (jeśli można tak powiedzieć, no, w każdym razie kompletnie sprzeczna z intencjami autorki) ;)
-
Dziękuję za krytykę. Możliwe, że masz rację. Jeśli bezstylistyczna, to istotnie niedobrze, a bezrozumna miała być ;)
-
chodź chcę usłyszeć jak mówisz niemądrze nienatemat zapomnij o wszystkim co udało się zrozumieć chcę usłyszeć jak milczysz kiedy umysł zamienia się w śnieg pokazać że do zabijania też jest muzyka
-
Nostalgiczny zlepek motywów literackich? Mnie chyba nie przekonuje, mimo fascynacji szeroko pojętą symboliką lustra...
-
podobno taka walka o ekspresję wystarcza na tydzień potem znowu plujemy krwią opatrujemy ściany płatami zamrożonej skóry za spuszczonym wzrokiem nie ma baśni czas kurczy się geometrycznie w fazie rem zniekształcona interpunkcja znaczysz
-
Rzeczywiście, baaardzo dawno. Przez kilka miesięcy nic nie pisałam, ale coś mi się odblokowało. Dzięki i pozdrawiam również :)
-
atrybucje
Katarzyna Leoniewska odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
podobno taka walka o ekspresję wystarcza na tydzień później znowu plujemy krwią opatrujemy ściany płatami zamrożonej skóry za spuszczonym wzrokiem nie ma baśni czas kurczy się geometrycznie w fazie rem zniekształcona interpunkcja znaczysz -
Jako komentarz społeczny - nader trafne...
-
Miło mi to czytać :) Dziękuję.
-
śni mi się pierwszy śnieg ciągłość dźwięków i spójność liter nie wystarczy trzeba przyjrzeć się ciszy odwinąć strach na mrozie wbrew zakazom nakarmić się śniegiem w załamaniu zimy odczytać chociaż jedną zbrodnię
-
Wypaczam treści
Katarzyna Leoniewska odpowiedział(a) na Naisir Handemir utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To ma być spowiedź? -
ślady
Katarzyna Leoniewska odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Niekoniecznie to chciałam przekazać, ale ciekawe odczytanie :) (albo kolejny dowód na to, jak nieświadomie można przemycić różne treści) -
ślady
Katarzyna Leoniewska odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
śni mi się pierwszy śnieg ciągłość dźwięków i spójność liter nie wystarczy trzeba przyjrzeć się ciszy odwinąć strach na mrozie wbrew zakazom nakarmić się śniegiem w załamaniu zimy odczytać chociaż jedną zbrodnię