Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałabym być dla Ciebie późnym wieczorem, gdy księżyc przez okna zagląda.
Wczesnym porankiem, kiedy w oddali słychać śpiew skowronka.
Bezsenną nocą, gdy gwiazdy się na niebie złocą.
Być dla Ciebie kimś, kiedy ktoś jest, lub gdy, nie ma przy Tobie nikogo.
Być chwilą niekończącą, wiecznie trwającą, powodem, dzięki, któremu się uśmiechasz i dzięki, któremu smutki uciekają w przepaść.
Czuć Twój oddech blisko mojego, wiedzieć, że twe serce bije tylko dla mego, tak jak moje dla Twojego.



Roz

Opublikowano

po raz kolejny "Państwa zachowanie zmusza mnie do obrony tej miernoty!"
Autor już po pierwszym w miarę kulturalnym komentarzu, raczej zrozumiał że wiersz jest "średniej" jakości, ale jeszcze przychodzi każdy i poczuciem dobrze spełnionego obowiązku napisze
[quote]niestety, gniot.


(I to jeszcze kobitka która mi wczoraj wyrzuciła prostactwo)(swoją drogą arcymistrz pióra)

albo jakiś imc yntelygent chce się popisać znajomością pojęć których etymologie troszkę pomieszał i grafomanie, odnosi do osoby która nieśmiało opublikowała swoją pierwsza rymowankę ...

fajnie fajnie ...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


(I to jeszcze kobitka która mi wczoraj wyrzuciła prostactwo)(swoją drogą arcymistrz pióra)

albo jakiś imc yntelygent chce się popisać znajomością pojęć których etymologie troszkę pomieszał i grafomanie, odnosi do osoby która nieśmiało opublikowała swoją pierwsza rymowankę ...

fajnie fajnie ...



Po pierwsze nie jestem kobietą.
Po drugie to jest chyba dział Z, prawda? "Chluba" tego portalu. Skoro ludzie zaczynają się dopiero uczyć pisać, niech wklejają do drugiego działu. To jakiś wstyd? Sądzę, że tam na pewno się można rozwinąć.

Ale nie! Druga opcja: autor napisał jak sam Pan mówi "pierwszą rymowankę" i od razu poczuł się poetą, który nadaje się do tego działu.
Resztę proszę sobie dopowiedzieć samemu, jeżeli Pan nie jest " imc yntelygentem".

I w moim komentarzu nie było żadnego przytyku do autora. Odnosiłem się do tekstu. A że każdy ma prawo napisać, więc mogę. Chyba, że Pan jest za cenzurką.

Tym samym pozdro dla autora: niech uczy się pisać, wkleja na warsztat, do działu P, a później niech coś wrzuci na Z. Założę się, że będzie o wiele lepiej pisał.

Ale jak zwykle, poezja org...
Opublikowano

A nie mogłeś autorowi tego napisać ? np ze względu na to że to jego pierwszy wiersz, a ta strona z Human Computer Interaction ma niewiele wspólnego przez co łatwo pewne miejsca (P) przeoczyć.

Takie [quote] gniot.


(koniecznie z kropką) jest tak hamskie że Jezusie nazarejski!
już lepiej to zrobił Boguś w psach.

www.youtube.com/watch?v=ZVSALi-R4Jo
Opublikowano

Drogi Panie Stanisławie nie jesteśmy na Ty, ot małe przeoczenie?

I komu tutaj brakuje kultury?

Zresztą, co się Pan tak czepia, lepiej niech Pan zajrzy do słownika ortograficznego, bo Pan popełnił błąd ortograficzny.

Tak napisałem te słowo "gniot", bo stwierdziłem, że autor wklejając go do działu Z, czuje, że jest lepszy w swoich wypocinach od wielu innych ludzi, między innymi od tych z P. Poza tym,
istotą dobrego wiersza chyba jest to, że sam się musi obronić, prawda?

A czytelnika nie obchodzą pobudki, jakie przyczyniły się do jego powstania.
Dział Z: to prawie jak gotowy produkt, książeczka w księgarni.

Chyba Pan nie przebywał/ nie przebywa na innych portalach.

I nie chodzi mi o kopiowanie zachowań, itp, naprawdę.

A Pan przez swoją ofiarną obronę, przyczynia się do promowania grafomanii na orgu i tyle.

PS: i nie wierzę, że autor nie widział, że jest dział P. Wniosek nasuwa się jeden.

Opublikowano

no granda!
Mam mówić Pan Filantropia czy Pan fal?
Jakim nonsensem jest wymagać tytułowania się per "Pan" jeżeli przedstawia się jakimś fikuśnym pseudonimem...

Nie przebywam na innych portalach, w ogóle nie lubie internetu, bo z każdego jak już siądzie anonimowy do klawiatury wyłazi zwierze i potem na codzień pewnie miły człowiek niesamowicie mi psuje humor.

I na koniec drogi Panie filantropia przeczytaj że czepiam się lapidarności i wulgarności takiego komentarza a nie samego faktu krytyki.

Opublikowano

A Pan nie używa pseudonimu?
Więc w czym rzecz?

Jeśli autor by poprosił, chętnie bym powiedział co jest źle.

Co do owej "wulgarności"..hmm lepiej jest powiedzieć teraz tak, niż gdyby później autor bardziej zaangażował się w pisanie i to by o wiele mocniej bolało.

Wiem to po sobie.

O ile pamiętam "kupa" Pana Krzywaka bardziej zdawała mi się bolesna i wulgarna.

Opublikowano

A ja skoro sam wychodzę z "Panem" liczę na to samo z drugiej strony.

I czy jest w tym coś niestosownego?

Na dodatek prowadzimy między sobą konwersację i to na forum poetyckim bądź co bądź.

Autorowi życzę pisania lepszych utworów, nie ma tutaj mowy o braku talentu, skreślaniu, mówieniu "nie bierz się Panie/Pani za to". Niech tylko przemyśli, niech nie rzuca się na głęboką wodę, małymi kroczkami do przodu. Jeśli mało czyta, niech czyta więcej, a zobaczy kiedyś jaki zrobił postęp.

Opublikowano

Przeczytałem powoli i wyraźnie pięciokrotnie, aż współlokatorzy zgłosili sprzeciw.
I nadal widze, że ten wiersz nie jest przykładem grafomanii bo grafomania to nie jest poprostu słaby wiersz, to jest jeden z kilkunastu, kilkudziesięciu słabych wierszy publikowanych w przeświadczeniu o ich zajebistości.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


(I to jeszcze kobitka która mi wczoraj wyrzuciła prostactwo)(swoją drogą arcymistrz pióra)

albo jakiś imc yntelygent chce się popisać znajomością pojęć których etymologie troszkę pomieszał i grafomanie, odnosi do osoby która nieśmiało opublikowała swoją pierwsza rymowankę ...

fajnie fajnie ...

Dla nieśmiałych to jest dział dla początkujących.

Ja też za swój pierwszy wiersz tu dostałem od wszystkich po kolei tęgie baty (i 5 minusów:D), na dodatek wciąż uważam, że niesłusznie. No, ale cóż, jak publikujemy coś pod krytykę, trzeba się z takimi sytuacjami liczyć i być na nie przygotowanym.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :) @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Ja rzadko pokazuję swoje pazurki, może za rzadko? Czas to zmienić?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @RomaBardzo dziękuję! Masz rację, chciałam, aby był trochę feministyczny, aby kobieta miała odwagę się bronić. :) @MigrenaBardzo dziękuję! Poprawiłeś mi humor!
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
    • Zrównają cię z ziemią. -No, chłopie, nie mów, że klasyczna? Robić, robić, robić! Wybebeszą z ciebie wszystko co wyższe, wszystko co nie pragmatyczne. Żreć, żreć, żreć! Wykpią słabości, wszystkie twoje samotności. Pieniądz, pieniądz, pieniądz! I będą ciągnąć za kostki w dół, implementować ci pustkę, agitować swe plebejskie nawyki. Umniejszać wszystko, smagać cię codziennie po mózgu parszywymi jęzorami parzącymi jak pokrzywy, okraszając to wszystko żarcikami podszytymi rzadkim kałem i opowieściami o jebaniu, najebaniu się, pojebaniu i dojebaniu sąsiadce i jej córce- i to wszystko wygłoszone z chwałą jakby to była nobilitacja.  I przylega do ciebie ten Nietzscheański wyziew. Jan Pelc wróży ci przyszlość; takie jest życie, słabiaku.  Sygnał, 5 nieodebranych, nie pójdziesz już tam- postanowione. Nie zostaje za wiele: Decasia, Ladoni, Górecki, tory, las, ambient, człowiek słoń i Curtis- a to wszystko ponad dekadę później niż planowałeś.
    • @Gosława Pokochają siebie to i Ciebie polubią -:)Wszak tu poetyckie dusze tu się spotykają …nawet jak rogate-:)Dobrej nocy

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...