Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Krzysztofie, a może by tak tę miniaturkę jeszcze ciut pomniejszyć o zbyteczne słowa?
Myśl jest całkiem, całkiem... ogromna dawna miłość jako antidotum na następne... homeopatia, hmm... czy to do końca dobre? Są przeciwnicy takich kuracji :)

Serdecznie pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Hm...A co można jeszcze amputować temu "pomyśleniu"?
Leczenie trucizną ma swoje zalety, oczywiście nie mówimy o płukaniu ust roztworem arszeniku. ;)
Dzięki za czytanie, jakaś propozycja cięcia ?
Pozdrawiam KKK
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A może by coś tak?

"w pamięci leki
gdy nowa miłość
wyciągam fiolkę
wspomnień
z Tobą leczę się
skutecznie
i szybko

homeopatycznie"

Przyjmij tę propozycję jako przykład,
bo nie chciałabym niczego narzucać.
Wola Autora święta, a jako czytelnik
mogę się mylić...i sorry, że zdmuchnęłam
interpunkcję :)

A wiersz w Twojej wersji nadal mi się podoba :)
Opublikowano

Mi się podoba jak najbardziej. Co prawda nasuwa mi się inna wersja, ale to nie znaczy, że pierwotna nie jest ok;)

W apteczce pamięci
kilka lekarstw trzymam
Przy kolejnych miłościach
z szuflady fiolka wspomnień
o Tobie leczy
szybko i skutecznie

homeopatycznie


(Lub bez entera przed ostatnim, sama już nie wiem:P)

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Umieram na czas na pewność grawitacji na oko wiary na słowo prószy kurz na szkielet kalendarza niewłaściwe przywiązanie czekać
    • Kiedy zginę ostatnim rozbłyskiem pewności, w spirali echa dudniącego cieniem dźwięku, ziemia kresu wzejdzie, płaska i policzalna , rozmyta otchłanią — jak wielka tajemnica.   Ambiwalencja: gdy postrzeganie staje się wolą stworzenia — kwant z kwantu, dla kwantu, w fazie wzmożenia — któremu tylko myśl potrafi nadać szlif kształtu, ciężar słowa i liczbę istnienia.   Nie dookreślony przez spięte wymiary liczb, mam tylko iskrę zwątpienia na końcu palca, uniesionego w dal bezkresu — tak bliskiego, jak widok śmierci w każdym poruszeniu życia.    
    • @Alicja_Wysocka Cześć. Tak, chyba masz rację. Cóż, uczymy się na błędach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na swoją obronę muszę dodać, że kilka lat później miałem okazję być nad Atlantykiem i wówczas cały zanurzyłem się w tych wodach, a przecież Morze Bałtyckie  ma połączenie z Oceanem Atlantyckim, a więc to prawie tak jakbym kąpał się w morzu Bałtyckim.   P.S. Ludzi można podzielić na dwie grupy: podróżnicy i domownicy. Jak się zapewne domyślacie to należę do tej drugiej, ale, ale to nie znaczy, że od czasu do czasu, gdy nadarzy się okazja i zachęcenie to ruszę cztery litery z ciepłych pieleszy domowych, czyli jestem taki okazyjny podróżnik.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @violetta Fajna morska miniaturka! W 2017 byłem pierwszy raz nad polskim Bałtykiem, ale zamoczyłem tylko dłonie. Mój brat namawiał mnie do ściągnięcia butów i skarpetek, aby pochodzić po wodzie.  Teraz trochę żałuję, że tego nie zrobiłem. Taka okazja może się już nie powtórzyć. Bądź człowieku mądry i zrozum sam siebie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                                                  Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...