Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tania ma trzydzieści lat nieślubne dziecko
kilka rumuńskich książek i wspomnienia
co drugi dzień z podniesioną spódnicą
do połowy ud wchodzi do potoku i pierze
czasami zbłądzeni turyści widząc ją
nieśmiało wyciągają aparaty fotograficzne
Tania z uśmiechem podnosi głowę

na Seszelach wszyscy powinni się uśmiechać
do turystów nawet gdy chce im się płakać

Opublikowano

czasami zbłądzeni turyści widząc ją
nieśmiało wyciągają aparaty fotograficzne
Tania z uśmiechem podnosi głowę

na Seszelach wszyscy powinni się uśmiechać
do turystów nawet gdy chce im się płakać

Reportaż...? Łzawość brukowca, wzruszenia obiegowe.
Słabe.

Opublikowano

nie. pointą zakończyłaś definitywnie agonię wiersza, stop, czegoś, co wierszem jest niekoniecznie. Z pierwszego fragmentu można zrobić 3 zdania:
Tania ma trzydzieści lat nieślubne dziecko kilka rumuńskich książek i wspomnienia.
Co drugi dzień z podniesioną spódnicą do połowy ud wchodzi do potoku i pierze.
Czasami zbłądzeni turyści widząc ją nieśmiało wyciągają aparaty fotograficzne;Tania z uśmiechem podnosi głowę.

pierwsze w stylu "Ala ma kota". drugie - "Ala daje kotu jeść". Trzecie - "koledzy Ali czasem głaskają kota; Ala się cieszy". Hmm, ja też lubię koty;)))
Podnoszenie spodnicy mogłoby być fajne, "więcejznaczne", ale nie pozostawiasz nam złudzeń, że nic w tym nie ma, ponad opis, pisząc na końcu, że ona podnosi też głowę.
pointa tak płytka, że połowa ud to dla niej nieosiągalne jak niebo;) zresztą, przecież to zjawisko powszechne, że ludzie uśmiechają się wtedy, gdy chce im się płakać. Więc po co te Seszele?? i dlaczego Tania ma płakać?? to takie proste powiedzieć: nam jest lepeij, im gorzej, więc traktujemy ich jak zwierzeta w zoo. Ale co to ma do rzeczywitości??
pozdr aga

  • 1 rok później...
Opublikowano

a mnie się podoba. i ten dziennikarski styl, ruch i gest w wierszu, zakończony sentencją.
ostatnio wpadły mi w ręce bajki Heberta. są jeszcze bardziej zwięzłe. co prawda zaliczone do prozy poetyckiej, ale dla mnie idea tekstu zamkniętego w ikonie zalicza się do działu wiersze.

bardzo dobry

Pozdrawiam
/b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Rozkopana ziemia ujawnia swoje największe tajemnice.   Stado dzików tędy szło szukają pożywienia zostawiły pobojowisko.   Leśna droga do nikąd prowadzi usunięto z niej znak  abyś błądził niczym w ciemności.   Wyolbrzymiam fakty i wszystko widzę w ciemnych barwach, lepiej nie pytaj mnie o radę.    Nie wiesz o czym myślę nie pytaj bo nic nie powiem,  swój problem rozwiążesz sam.   Po środku pola stoję  w strumieniach deszczu szukam pomysłu na jutro.   W zaroślach skaleczyłem  nogę  idąc boso chociaż dokładnie zaplanowałem gdzie ją postawić.    Bezradny jestem bo nie umiem rozpalić ognia, nękany przez siebie  jest mi obojętne co dalej będzie.   Niebu patrzę głęboko w oczy w rozkopanej ziemi nic nie znalazłem   odchodzę więc bez słowa.
    • @violettaBardzo dziękuję! Oczywiście, że tak. Ależ z Ciebie pozytywna kobietka! :))) Pozdrawiam.  @Annna2Bardzo dziękuję! I pewnie już nic tego nie zmieni, a raczej się będzie pogłębiało. Pozdrawiam :)))) @MigrenaBardzo dziękuję! Technologia tak "pędzi",że już teraz niektórzy ludzie nie zauważają np. zmian pór roku. Pozdrawiam. :)) @TylkoJestemOna

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @UtratabezStraty@Rafael Marius@JWF@Wiesław J.K.@Andrzej P. Zajączkowski Serdeczne  podziękowania!     
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Prawdziwa gwiazda.     To dobrze.
    • @Migrena  przypomniałeś mi  przyrodników  Simonę Kossak i Lecha Wilczka- bo taka miłość nie zdarza- a pokochał ją od pierwszego wejrzenia. Zawsze razem dwoje przyrodników- a potem gdy jej zabrakło "Dziś mogę już rozmawiać o swoim życiu z Simoną. Jeszcze niedawno byłoby to niemożliwe" I cisza jak tu Kiedyś wydawało mi się, że w jej głosie słyszę „do zobaczenia”, ale echo powtarzało tylko: „nigdy, nigdy, nigdy”.     Piękny
    • Warto się w każdym wieku zakręcić:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...