Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zamarzający grymas
rzeźbi pejzaże szronem
na kominku bez podpałki
godzina za godziną
w szarości odczuć

ostatkiem sił wierzę
że niebawem wrócisz
naręczem drew
rozniecisz ogień

pod sufitem rozbłysną
wszystkie światła
na ścianach zatańczą
siwowłose cienie
w złoconych ramach

znów będzie ciepło
jak dawniej

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Krzysztofie, dobrze czujesz. Nie umiem pisać na zamówienie.
Muszę czuć, żeby ubrać w słowa, a najczęściej chwytam po prostu chwilę.
Cieszę się, że Ci się podoba
Dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Zbyszku:)
Istotnie rzadko się pojawiasz, tym bardziej miło,
że znalazłeś chwilę, aby tu zajrzeć.
Dziękuję.
Tak. Są różne chwile, ale zawsze trzeba mieć nadzieję :)

Cieplutko pozdrawiam i życzę zdrówka :)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


masz sokoli wzrok :)
dziękuję Judytko i pozdrawiam serdecznie

dobrej nocy:)))

ah to czekanie i tak to jest sekundami(...)
wzajemnie Teres(:-:)
do sokoła oka daleko mi(...), zależy jak się czyta może
w szarości odczuć
w złoconych ramach i
(...) w..w..(...)
jak dziwny ptak

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 dopowiem co oznacza ten Tour de Pologne". Komuniści zdecydowali się na areszt Maryi, Maryi Częstochowskiej, po procesjach wtedy uczestniczyła tylko rama obrazu. Matka Boska podpadła za to, że Prymas Tysiąclecia zdecydował się na list biskupów polskich do niemieckich, i obchody Milenium Chrztu, no i "Non possumus" Prymasa Wyszyńskiego- za co Kardynał też podpadł- posadzili go. Najwierniejszy z wiernych ksiądz Zink( nawet sprzeciwił się Episkopatowi- bo część biskupów wtedy chciała się  dogadać z ówczesną władzą- władza chciała mieć wpływ na-  to co dzieje się w Kościele, Wyszyński powiedział- nie pozwalam) jak i aresztowaniu Prymasa Tysiąclecia.   Dziękuję
    • Piękne i wzruszające, zwłaszcza 2 ostatnie wersy. M.
    • @Leszczym Ta owca i wilk – to ciekawy obraz. Sам sobie pasterz i drapieżnik jednocześnie? Pytanie brzmi: czy ten niedosyt to głód, czy przyzwyczajenie do głodu? Bo czasem człowiek tak się uczy żyć na pół gwizdka, że pełnią by się zadławił. Ale ten "ostrugany lajf" – może w tym jest jakaś nadzieja? Coś ostrugać można, żeby nadać mu kształt. Albo żeby odkryć, co pod spodem. Może nie chodzi o to, żeby się najeść do syta, tylko żeby przestać karmic wilka tym, co owcy zabiera? Choć przyznaję – łatwiej powiedzieć niż zrobić.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Berenika97 Już pierwsze zdanie sugeruję, że jest to wiersz przenośnia.  Jest tu słowiański klimat i forma okrutnej baśni - sam jestem rodzimowiercą więc często w moich wierszach odnajdziesz Bogów i demonologię słowiańską. Jest to wiersz o samotnym wilku - łowcy, który pragnie jedynie żyć w cieniu kniei zdala od cywilizacji. Gdy ludzie naruszają świętą dla niego ziemię sami proszą się o śmierć. Łowca kocha naturę i wolność ale jest przeciw naturze człowieka, którym gardzi.
    • już nie ujrzysz — wiem, maleńka — mej troskliwej, ciepłej twarzy ale nie płacz, bo w twych dłoniach moja pamięć wciąż się żarzy nie podniosę rąk zmęczonych do uścisku nie powrócę ale dotknę cię w powiewie kiedy wiatr twe włosy muśnie niech ci lato wciąż powraca niechaj śmiech rozgoni chmury i pamiętaj że wciąż jestem twoja babcia - patrzę z góry
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...