Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z Markiem często rozmawiałam o 7 rano, gdy On zaczynał pracę w swoim sklepiku, a ja szykowałam się do pracy ... nigdy nie poznalismy się osobiście, chociaż planowaliśmy ... nie był mi bliski, ale wyjątkowo nam się rozmawiało ... nie zdążyłam się pożegnać ... szkoda.

Opublikowano

Marka poznałem w listopadzie 2007 roku w Szczyrku
wcześniej kręcił mi się koło ucha jego
wiersz "Pani Waleria" - kto był w Srebrnej
Górze ten może pamięta - pytałem - czy ktoś
zna Marka Dunata? czy pamięta taki nick?

treśc jaką przekazywał w wierszach zdawała
się mi bliska choc nie utożsamiałem się
chocby ze ździebkiem magii jego poezji

posiedzisz teraz Marku ze Stachurą i innymi
daleko daleko na wykuszu, wysoko, przecież mówiłeś,
że od kilkunastu lat nie nie byłeś w górach,
teraz będziesz ponad nimi
dziękuję Marku za gg i wiersze
przepraszam, że nie zdąrzyłem z ostatnim
nie wysłuchałeś

  • 11 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wędrowiec.1984 Jeszcze raz dziękuję :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Berenika97   Dobry wiersz na niezmiennie ciekawy, a nawet kontrowersyjny temat. Ja osobiście w taką przyjaźń wierzę między osobami, które się sobie wzajemnie nie podobają tak cieleśnie.   Miałem w życiu dość sporo koleżanek i to całkiem bliskich, ale bez najmniejszej fascynacji erotycznej i w podobnym wieku do mojego. Przy dużej różnicy może być trudniej, chyba że w modelu ojciec dziecko.
    • @Leszczym Co do priorytetów to się zgadzam, właśnie synergia w priorytetach jest najważniejsza w przyjaźni. A co za tym idzie zrozumienie drugiej osoby i chęć wymiany doświadczeń, poglądów i ocen oraz wzajemne niesienie pomocy i przedstawianie różnych rozwiązań. Słowa naprawdę mogą wiele zdziałać. Pozdrawiam. @Dagna Bardzo dziękuję za przemyślenia. Być może tak jest, jak napisałaś. Ale to wcale nie musi być regułą i dlaczego od razu "staruch" i "zdjęcia" czy "patologia". Wyobraź sobie, że może to być np. 35-latek, który nigdy nie widział osoby, z którą korespondował i nigdy nie prosił o zdjęcia. Poznać się mogli  na pewnym fachowym portalu. Rozmowy mogły dotyczyć wspólnych zainteresowań - historii, literatury, muzyki i socjologii, psychologii i medycyny. Udzielali sobie wskazówek, np. jak pomóc najbliższym. (Oboje mogli mieć podobne kłopoty). Czy uważasz, że taki scenariusz jest niemożliwy? A co do "utartych frazesów" - niewątpliwie przemyślę tę wyliczankę, dziękuję za zwrócenie mi na to uwagi - pozdrawiam ciepło. 
    • @beta_b   Ma pani prawo powiedzieć: "nie zgadzam się" - jednak pani słowa nic nie znaczą, otóż to: brak jakichkolwiek argumentów...   "Mam żal do lewicy, że ignorowała mężczyzn - nacjonaliści to wykorzystali!"   Patrycja Wieczorkiewicz   Redaktorka Prowadząca: krytykapolityczna.pl   Pamiętam, jak kiedyś Anna Maria Żukowska powiedziała, iż facetów należy oswajać i jak to odebrałem? Jak pogardę i umniejszanie: godności - roli mężczyzn w strukturze społecznej, zresztą: została ona w polemice skompromitowana przez Krzysztofa Bosaka.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...