Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

biały scenariusz


Rekomendowane odpowiedzi

zabawne związki niewinnie białe
walc i małżeństwo gorączka śmierć
dam wyobraźni jeszcze poszaleć

by się przekonać jaki ma talent
kruk rękawiczki szaleństwo wiersz
zabawne związki niewinnie białe

noce i karły jar i dunajec
tutaj zakończę przydługi wstęp
mej wyobraźni co lubi szaleć

lubię się raczyć rymów nektarem
inne napoje budzą mój wstręt
nie dla mnie wiersze niewinnie białe

chyba że kupię biały atrament
to będą białe na czarnym tle
i wyobraźni dadzą zaszaleć

faszerowana białym koszmarem
biały garnitur welon był też
i wszystko później niewinnie białe

zabiłam fikcję by nie oszaleć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biały scenariusz - to znaczy jaki (?) - bezwartościowy, pusty, nieprzemyślany, niedopracowany, a może nierozpoczęty ? Z innej strony - dziecinny, niewinny, czy wręcz boski, idealny Domyślam się, że Autorka, zastanawiając się nad ostateczną formą tytułu, optowała przy drugiej części opcjonalnej interpretacji; dlatego nań się zatrzymam rozważając treść utworu

Pierwszy wers mówi (bądź mówić może) o licznych i stosunkowo bliskich relacjach podmiotu lirycznego z przedstawicielami płci przeciwnej Aczkolwiek żaden ze związków nie przyniósł konstruktywnych rozwiązań, przeżyć Druga linijka zbudowana na zasadzie kontrastu pokazującym jak niszcząca może być miłość Od walca (zauroczenie; budowanie zaufania, przyjaźń; związek; narzeczeństwo) przez małżeństwo doprowadzające do sensualnego wyniszczenia Peel jednak nie poprzestaje na tym, daje możliwość rozwinięcia skrzydeł swojej wyobraźni Nieco abstrahując - jak wyobraźnia może mieć talent ?

Przepraszam, ale kolejne strofy są dla mnie zbyt monotonne i spazmatyczne, żeby móc się przez nie przedrzeć w spokoju Jakkolwiek - na koniec dowiadujemy się, że podmiot liryczny zabija wyobraźnię, pardon, fikcję Dostrzegam w tekście pewne odnośniki do Eklezjastesa, jakoby wszystko było marne i bezsensowne; być może nawet Szopenhauera Tak czy inaczej mnie to nie przekonuje Ta fraza: 'chyba że kupię biały atrament to będą białe na czarnym tle' to pleonazm, że aż chce się przyjebać w katafalk Poczytaj sobie Świetlickiego, Bursę, Wojaczka, fioletową serię bruLionu Nie ten dział, nie ta epoka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Będę czytała to, co mi się podoba - obowiązkowe czytanie lektur mam już za sobą.
Dziękuję jednakże za drogowskazy.

Wiersz proszę sobie interpretować dowolnie, ma prawo również się nie podobać i rozumiem to. Dziękuję za rozbudowany komentarz.

Pleonazm zastosowany celowo nie jest pleonazmem.

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...