Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Popękane


Katarzyna Leoniewska

Rekomendowane odpowiedzi

moje czwartki są jak witraże
próbuję uciec od przezroczystości

a przecież to ty
rozbiłaś wszystkie lustra
kalecząc się o kolejne
odbicia

moje piątki to wysokie wieże
w których tańczy coś więcej
niż sama śmierć

poniedziałki
gładkie ze zmęczenia
sklejam obce dłonie zamiast
doklejać lustrom
ramy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz brzmi zbyt dobrze, by po pobieżnym przeczytaniu móc się do czegoś przyczepić, a jednocześnie jest zbyt trudny (albo raczej zbyt niecodzienny), by potrafić coś o nim napisać

- to najczęstsza przyczyna małej ilości komentarzy pod wierszem;)

Podpisuję się pod tymi dwoma, niestety nie znalazłem żadnego więcej..

Hm, czy błękit, mosty, niezdecydowanie gołębi i podmuch wiatru mogą być lustrami i czy wolno je rozbijać? Czy w ogóle wolno rozbijać lustra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...