JacekSojan Opublikowano 21 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Września 2008 czyim zręcznym palcom zawdzięczasz swe istnienie ptaku papierowy jeśli w kształtach rzeczy ukryty jest rozum twój lot - ptaku trwać musi bo myśl pragnie skrzydeł unosisz się na fali spojrzeń i oddechów w porywach nadziei że jesteś więc żyjesz zanim o cel spytam z czym dokąd żeglujesz szukam gniazda początku ten magiczny kwadrat kawałek papieru geometrii prawom poddany tak ściśle otworzyć trzeba kluczem własnej wyobraźni utajonym formom dać przestrzeń i słońce z tysiąca figur wybrać konieczność wyboru daje poznać ci siebie obfitość w wyborze pozwala zgłębić rozkosz i sam smak tworzenia o ptaku pomyślałeś - z twojej woli stał się jeśli na początku był kwadrat - idea form co się zrodziły z takiego dogmatu ma wszystkie cechy liczby i logos nią włada każda z figur podlega prawom geometrii których sens i porządek pierwszy kwadrat zawarł kwadrat - matka magiczny trop do twego gniazda to słowa zdumienia świat jest poznawalny jeśli myślę w kwadracie rozpoznam zarys ptaka w ptaku los odczytam pod murem powietrza nie śpiewasz jesteś śpiewem nie latasz już fruwasz w Hokkaido papier i Bóg tym samym słowem boski zatem papier święte twoje skrzydła i choć wyproszone spełniasz nam życzenia nie mówisz co na końcu lecąc prosto w ogień
ot i anka Opublikowano 21 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2008 Jacku! jak zwykle warsztatowo perfekcyjnie, ale tematycznie nudy:) egzaltacja przepływa u ciebie nawet w kawałku o papierze:D dla mnie wierszem tutaj sa cztery ostatnie strofy, które juz coś mówią, pierwsze trzy to jakaś przegadana sprawa- można było to zawrzeć w dwóch zdaniach i w zasadzie nawet nie wiem po co;) pozdrawiam
H.Lecter Opublikowano 22 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. W zasadzie zgadzam się z przedmówczynią. " Nuda ", może oczywiście być grzechem autora ale i winą mało wyrafinowanego smaku, przeciętnego czytacza. Pozdrawiam, Jacku.
JacekSojan Opublikowano 22 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. pozwoliłem sobie na odrobinę egzaltacji tylko w przedostatnej; gustuję w tematach dla innych uchodzących za "nudne"; rodzaj zaangażowania w temat wynika z przekonania, że temat wart jest opracowania może nie tylko dla mnie; pozdrawiam - J.S
JacekSojan Opublikowano 22 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. W zasadzie zgadzam się z przedmówczynią. " Nuda ", może oczywiście być grzechem autora ale i winą mało wyrafinowanego smaku, przeciętnego czytacza. Pozdrawiam, Jacku. czytelnik zawsze ma rację; autor czyta jednym tchem "Boską Komedię" Dantego ze świadomością, że jest tylko Jackiem Sojanem; pozdrawiam - :) J.S
Stefan_Rewiński Opublikowano 22 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 Pikne Jacuś! Pozdrawiam.
JacekSojan Opublikowano 22 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. nie znudziło?! patrzajcie ludzie... ale pikne po winie czy przed...? :)) J.S
Agata_Lebek Opublikowano 22 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 Daję do ulubionych tym razem bez marudzenia. Krótki nie jest, ale na pewno nie znudził. Wrócę tu jeszcze ;) Górnym lotem... Pozdrawiam ciepło.
nocna zmora Opublikowano 22 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "Z raportów milicyjnych"Podczas jazdy patrolowej zauważyłem dwóch obywateli w wieku różnym. Jeden z nich wyzywał wulgarnie drugiego słowami: "coś ty zrobił".
czarna porzeczka Opublikowano 22 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 moim zdaniem: zbyt dużo słów dygam
Robert Kmiel Opublikowano 22 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 lubię sobie posiedzieć nad wierszem i bez pośpiechu spróbować znaleźć to co w wierszu ale i w mojej głowie ukryte tak na marginesie można pomyśleć że napisałeś o nas prostych "czytaczach" origami się podoba bo forma bo treść „bo myśl pragnie skrzydeł” dziękuję Kmiel
Hania K. Opublikowano 22 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 Strasznie nudna buła, przeczytałam dwa wersy z mężem i padliśmy śmiertelnie znużeni, aż strach pomyśleć, co jest dalej. Samobójstwo. Minus. Hania.
Messalin_Nagietka Opublikowano 22 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 maj dzizas, anie mogłeś tego w jakąś bajdę wpleść? MN
JacekSojan Opublikowano 22 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. odważne stwierdzenie! warte medalu Komisji Edukacji Narodowej; :)) J.S Agata Lebek.; tak, lubię długie dystanse, ale tak biec w pojedynkę nie zawsze jest zabawne; dlatego dziękuję za tak zgodne towarzystwo; pozdr. :)) J.S nocna zmora; :) anegdota stanowi niezły klin pomiędzy wyobrażeniem o swoim tonie autora, a odbiorem tego tonu przez czytelnika; ciekawe , po której stronie facecjonista widzi tę groteskę;(?) pozdr. J.S czarna porzeczka.; prawda, swada aż kipi, ale mówi się, że styl to człowiek; J.S Robert Kmiel; posiedzenie nad moim wierszem przydaje mu splendoru bo wiersz jest jak spławik, lubi "łowić" czytaczy... pozdr. J.S Hania K; czytanie wierszy odbywa się na własną odpowiedzialność czytających; nie odpowiadam za skutki utraty zdrowia ani wobec tak ambitnych jednostek jak pani, ani wobec ich rodzin; rozumienie tekstu może przynieść niezawiniony przez autora uszczerbek na zdrowiu, dlatego na przyszłość proszę najpierw iść po poradę do lekarza; przykro mi - życzę Zdrowia! :) J.S Messalin Nagietka.; jakże to by było - bajda w bajdzie? przecież baję... :) J.S
myślątko Opublikowano 22 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2008 do wiersza jak do origami potrzeba cierpliwości i dokładności a wtedy dopiero widać każde zgięcie, ślad i odcisk palców faktycznie, może początek zbyt rozbudowany, choć mnie osobiście nie przeszkadza całość konsekwentnie ułożona od dużego formatu kawałka papieru do małej kształtnej formy przestrzennej
JacekSojan Opublikowano 23 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :)) długodystansowy wywód logiczny (bo przyznaję, ma to formę wykładu o sztuce origami) opatrzony własną, filozofującą koncepcją patrzenia na rzecz stanowi pewne wyzwanie dla czytelnika; cieszę się, że jesteś jednym z takich, którzy do końca cierpliwie podążają za myślą autora; pozdrawiam! :) J.S
nocna zmora Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. rzeczywiście, ani grama tu retoryki, ni funta patosu głębia "jesteś więc żyjesz" honor autorowi! pax
JacekSojan Opublikowano 23 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. rzeczywiście, ani grama tu retoryki, ni funta patosu głębia "jesteś więc żyjesz" honor autorowi! pax przypominam, że jest tu mowa - a właściwie rozmowa z papierowym ptakiem; chwyt retoryczny jest tylko świadomie użytym środkiem artystycznym; honor komentatorowi, który nawet jeśli rozumie co czyta- zapomina o środkach stylistycznych kształtujących formę wypowiedzi - tak, retorycznej, patetycznej; kto mi zabroni? a jaki środek jest tym "bardziej" uprawnionym? i kto ma decydować o ich użyciu lub nie? moje pytanie też wygląda na retoryczne, niestety... pozdr. J.S
BARBARA_JANAS Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2008 Warsztatu i cierpliwości można się od pana uczyć ;) Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się