Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mówią, że jest ponoć
Gdzieś leśna polana,
Gdzie zakwita paproć
W noc świętego Jana.

Rozkwita jak płomień,
Srebrzy się i złoci
W ową noc cudowną
Kwiat leśnej paproci.

I chodzą poń ludzie
W gęstwę lasów ciemną,
Lecz od wieków jeszcze
Chodzą nadaremno.

A nie wiedzą biedni,
Że go sami tulą
W swej gorącej piersi
Pod zgrzebną koszulą.

Że w ich sercu miłość
Raz wyczarowana
Zakwita, jak paproć,
W noc świętego Jana.

Opublikowano

Zgrabna rymowanka, ale to o wieeeeeeele za mało. Ten wiersz przeczytałbym swojemu siostrzeńcowi, nawet z chęcią, ale muszę powiedzieć, że dla osoby rozeznanej w poezji będzie on bardzo kiepski.

Proponuję dział dla Początkujących. On naprawdę nie gryzie.

Pozdrawiam.

Opublikowano

polana - Jana
złoci - paproci
tulą - koszulą

Przyzna pan chyba, że to rymy pierwsze z brzegu, mnie by się widziały bardziej wyszukane.
Ten. który znalazł kwiat paproci nie mógł się z nikim podzielić swoim szczęściem, taki był warunek, inaczej czar tracił moc.
Więc puenta wiersza dla mnie nietrafiona.

Opublikowano

Ależ puenta nie ma nic wspólnego z szukaniem szczęścia, które daje kwiat paproci, tylko z szukaniem miłości we własnym sercu, a tym dzielić się można :)

Rymowanka dosyć prościutka i taka troszkę łopatologiczna.
Temat też rozwałkowany na placek, nawet jak na wierszyk dla dzieci trochę za mało tu treści.
Ale sama mam podobną rymowankę o kwiecie paproci i dlatego myślę, że każdy ma prawo do swojej rymowanki :)
Może przydałoby się jakieś zabawne albo zaskakujące zakończenie, mogłoby ożywić tę legendę.
Legendy kuszą, aby wiersz napisać, ale lepiej wybierać mniej ograne.

Ps.
Jeszcze dodam, że NIE PISZEMY : "Ten wiersz przeczytałbym swojemu siostrzeńcu..." - tak jak napisał Rafał_Leniar - tylko ...przeczytałbym swojemu siostrzeńcowi.
Co można uczynić oczywiście, ze stosownym tłumaczeniem, bo na bajkę troszkę za mało.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Joasiu,
napisałam 'dla mnie nietrafiona'
Znam tę bajkę, w dzieciństwie zawsze przy niej beczałam, kwiat paproci nie kojarzy
mi się ze szczęściem, tylko z bezdusznością, chciwością i egoizmem.
Do końca świata mi to zostanie, no sorry.

Pozdrawiam przy okazji :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Powyżej nie skrytykowałam wierszyka i dla mnie na minus nie zasłużył. Nawet dokładne rymy, które przeszkadzały niektórym, wydają mi się na miejscu w takim wierszu. Może wersy bym wydłużyła, aby nie była taką katarynką.

Ten komentarz powyżej to zdecydowana przesada i gratuluje komentator koleżance na wyrost. Jeśli już mówimy o przykładach, to właśnie przykład złego komentarza, wprowadzającego w błąd, (w dodatku z literówkami).
Gdzie te odkrywcze walory edukacyjne w tym wierszyku? Bajka z owymi walorami jest stara jak świat. Tu została skrócona, spłaszczona i pozbawiona tego co w niej najciekawsze.
Sposób w jaki została napisana, raczej znudzi, niż dziecko zaciekawi, o zapamiętaniu czegokolwiek nie wspominając.
Opublikowano

jeżeli tobie dziewczynko się nie podoba, to twoja broszka. ja napisałem swoje i nie mam zamiaru się z komentarza spowiadać. jeżeli nie wiesz jaką funkcję w ćwiczeniu pamięci pełnią rymy, jak ważne jest to w edukacji dzieci. jeżeli nie wiesz, że archaaizmy wprowadzone przez autora wymagaja objaśnien - zaznacze, że owe archaizmy nie mają tej rangi, co antyki rosołowskiego, dlatego świetmnie nadają się dla dzieci. jeżeli tego nie wiesz, to co ty w ogóle wiesz?

Opublikowano

Jedno wiem na pewno, że jeśli przy słabym wierszu pojawia się podobny komentarz, to jest to albo komentarz pisany dla koleżanki, albo wręcz autorski.
Trochę umiaru szanowny Panie. Tyrada jakby Amerykę się odkrywało, a to co Pan napisał, jest proste jak słońce, na poziomie wiedzy dziecka z podstawówki.
Radzę poczytać klasyków literatury dziecięcej. I też raczej nie naśladować, bo czasy się zmieniły.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie dziękuj , bo na drugi raz nie dam :))
    • @Alicja_Wysocka to ja dziękuję:)     @Gosława Gosławo. Dziękuję Ci za tak trafny i pełen wyczucia komentarz. Masz rację – mentalnie wciąż jestem gdzieś pomiędzy dadaistyczną rewoltą a beatnikowym szeptem przy ognisku. W czasach nylonowych koszul i Radia Luxemburg, dżinsów noszonych do bólu, aż stawały się drugą skórą. W czasach, gdy słowo potrafiło rozcinać jak brzytwa, a wiersz był manifestem, nie "kontentem". Gdy artyści nie robili zdjęć swojego lunchu, tylko rzucali światu w twarz własne sumienie. To były czasy nonkonformizmu – piękne w swojej nieporadności, niebezpieczne w swojej wolności. Filmy, poezja, literatura – rodziły się z buntu, z głodu sensu, z wściekłości na system i z miłości do człowieka. A dziś? Dziś króluje zimny "piksel niebieskie oczko”. Świat patrzy, ale nie widzi. Ludzie nie czytają – ludzie przesuwają. Wiersz to tylko zakładka w przeglądarce. Następna. Następna. Następna. A przecież mogłoby być inaczej. Wyobrażam sobie mężczyznę pochylonego nad twarzą kobiety. Ich usta spotykają się nie dlatego, że telefon się wygasił, tylko dlatego, że serca zadrżały. Pocałunek z miłości – nie z algorytmu. Chwila, której nie da się przesunąć palcem. Czekam na rewolucję. Intelektualną, cielesną, duchową. Ale coraz częściej czuję, że bunt stał się memem, a wolność – funkcją premium. I może właśnie dlatego poezja musi być dziś jak nóż. Ostry, błyszczący, gotowy przeciąć ciszę. Bo kto milczy – ten umiera w wersji cichej. A ja chcę krzyczeć, dopóki jeszcze ktoś słyszy. Jeżeli tak się nie stanie, zgniecie nas sztuczna inteligencja. Nie będzie naszych wierszy. Będą wiersze z AI. I konkursy -- który generator sprawniejszy, szybszy, genialniejszy.     Chciałbym wrócić do czasów swojej młodości ale.....dzisiaj to już możliwe tylko wierszami.   Bardzo Gosławo dziękuję.       @Leszczym bardzo dziękuję za "podzielam powyższą opinię". To dla mnie ważna sprawa :)
    • @Łukasz Jasiński @Łukasz JasińskiŁukaszu ,ufam , że  masz rację. Sylabotoniczność ? Trudno mi to wymówić . Jestem prostaczkom w śród osób którzy o poezji coś wiedzą i ją tworzą. Piszę, gdy wzbiorą uczucia .   Ważniejsza jest dla mnie treść niż forma. Cieszą mnie jednak konstruktywne podpowiedzi. Za które dziękuję. Za kilka godzin podzielę się z wami jeszcze jednym utworem który dzisiaj napisałem . Jestem ciekawy opinii. I tu chyba moja przygoda z tym portalem się skończy.    Dziękuję ;)    
    • On, ona, ono... A - no, no!    
    • Tag, a... - i na podwórko krów, do pani, agat.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...