Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oprócz poezji istnieje mnóstwo "pokrewnych" zjawisk, które mogłyby pomagać sobie nawzajem w popularyzacji.

Np. jest hip hop:
www.youtube.com/watch?v=NGaYWCcwBIE
W którym młodzi ludzie mogą wyrazić to co ich boli. Przyjaciel mi powiedział, że odpowiednio przerobiona wersja Mickiewicza już gdzieś istnieje. Tylko, muszę ją znaleźć.

Jest Slam poetry. Który u nas jest taki sobie, ale na zachodzie to wspaniała rozrywka:
www.youtube.com/watch?v=RxsOVK4syxU
Jakby to u nas bardziej spopularyzować i zrobić z tego inteligentną rozrywkę zamiast "intelektualnej uczty" to wtedy młodzi mogliby zobaczyć, że Poeci to nie tylko Ci, którzy siedzą w książkach. To także ci, którzy potrafią porwać tłumy.

Gdybym wcześniej wybrał polonistykę, to mógłbym teraz jako nauczyciel popularyzować takie rzeczy i patrzeć jak młodzi ludzie zamiast się tłuc, coś tworzą. Nawet jeśli nie do końca będzie to poezja, ale zawsze zajmowaliby się czymś związanym z językiem.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

wiem, że to niepopularne jest wbrew pozorom, ale piszemy przede wszystkim dla siebie. dla własnej satysfakcji /zaspokojenia. i owszem, cieszymy się, kiedy ktoś to czyta, to ważny aspekt, ja też cieszyłem się z tomiku i tak samo cieszy mnie każda publikacja. ale nie oszukujmy się, czasy bitników się skończyły, poezja nie będzie zmieniać świata (przynajmniej nie zanosi się na to), politycy zawartego w niej buntu nie zaczną traktować poważnie... ale ona jest. nastały takie czasy, ze poezję czytają tylko poeci. choć tak szczerze mówiąc, wolę, żeby ktoś, kto zna się na rzeczy i kogo ja cenię powiedział mi 'ten text jest ok' albo 'stary, tym razem napisałeś straszne gówno', byle szczerze. a co byłoby, gdyby wszyscy zaczęli czytać poezję? 'zajebisty wiersz, naprawdę', bo tak wypada, albo 'o nie, to nie jest poezja, tu pojawia się słowo >kurwa ale pisać zawsze jest sens. dla siebie. a raczej dla nas.
„Dopóki istnieje rasa ludzka istnieją piosenki i wiersze” – Jim Morrison

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Stracony – ależ dzielę się odczuciami w moich miniaturach, które przeważnie opisują małe epifanie (te "jaskrawe" to rzeczywiście coś więcej, bo całe otoczenie nabiera innego wymiaru, a człowiek się wtapia, jak piszesz). Porozmawiajmy na jakimś przykładzie z przyszłych publikacji

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Też trzymam @aniat. za słowo. Pozdr.
    • Nie ma ograniczeń:  w każdym wieku, stuleciu  możesz się huśtać i kręcić,  Koniki i karuzele Na trampolinie tygodnie A głowa - na ukulelach   Nie ma, że ''nie wypada'' Chcą tego wszystkie twoje  zranienia, sińce i blizny Porzuć to, co nie daje ci śpiewać nie płać sumieniu grzywny Ludzie odziani w starość Kochają biadać i zrzędzić Do niczego się ponoć nie nadają,  bo już nie wstają na ósmą  i nie generują pieniędzy   Mam lat niespełna dwieście Marszem przez miasta, tunele Nie poszczę w żaden piątek I nie wiem o sobie - zbyt wiele   Haniebna jest ponoć samotność,  bo serce śpi niewygodnie,  a myśli - rzadko gotują:  kuchnia jest ciemno-przechodnia   Zostań dziś u mnie na noc   Pobądźmy chwilę bezdomni!  Świat nam wynajmie powietrze  i lustra - w cudzych oknach  A o starości - zapomnij.  Jutro jest.  W nas?   Zawsze wiosna ...  
    • Płakałam, ponieważ zeszłej nocy wiersze odmówiły mi posłuszeństwa. Uczyłam się algebry: odejmowanie, mnożenie i dzielenie... sumienia.  Grafomania?  No to w nawiązaniu ...  Najbardziej lubię spędzać przedpołudnia w niebieskich pokojach. W tym samym czasie tysiące ludzi nadają faksem informacje o astronomicznych układach cyfr,  o kartotekach zbrodni, które (wedle przeczuć) dopiero mogą być popełnione,  o egzotyce żywności utwardzanej palmowym tłuszczem. Czuję się wtedy zupełnie nie ... potrzebna.   Napisałam do NASA z prośbą o kamień, kosmiczny opal. Odpisali, że znacznie lepiej będzie i dla mnie i dla reszty ludzkości jeśli zajmę się kwestią grawitacyjności pewnej skamienieliny, którą już posiadam.  Odpisałam im, że to niemożliwe:  kardiolog od dawna trzyma ten głaz u siebie w gablotce.
    • @Moondog Oj no trudno, trza przeboleć i już :) Pzdr. M. 
    • Miej życiu coś więcej do powiedzenia niż tylko: "Jestem."   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...