Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Prawo morza


Rekomendowane odpowiedzi

pamiętam że było ciepło
i że zanim uderzyli mnie w twarz
myli w łazience tweedową
marynarkę przypominającą
rozdarty dziób ibisa

pomyślałem wtedy
jak matka wyglądałaby
w albie i w kolczykach
zsuniętych z dwóch
przekłutych
bizantyjskich liczb

przez moment chciałem
znów być natanem
światłoczułym natanem
który otwiera drzwi
sklepu bławatnego
i wierzy że pan śmierć
śpi w słoju z mandragorą

potem wrzask rewolweru
jak smuga z karbunkułów
i wołanie o chłopca
który przyszedł za późno

z prawem morza w ręku

23.06.2008r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kursywa nie jest cytatem, jest pozostałością, albo raczej odrzutem:
tweedowy ibis
w albie bizantyjskich liczb
i światłoczuły natan
z mandragorą

jak
wrzask z karbunkułów
z prawem morza


mój wysublimowany intelektualizm zawiódł
moje niesprecyzowane ego zawiodło
mój smak poległ
google wciąż działają
zetka ma się dobrze
stop

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wie Pan, Panie Lecter, jak miło coś takiego usłyszeć. Dziękuję:).

ozon48, no wypunktował mi Pan całe moje metaforzenie;). Wiem, że nieraz przesadzam z nadrealizmem, zatem przepraszam. Rzeczywiście, czasami może się to odbić niemałą czkawką. I oby nie stop, bo zapraszam Pana następnym razem:).

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...