Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Świat poezji powinien być czysty i delikatny, a tutaj obserwują tekstową wulgarność, przemoc słowną, a nawet wzorce poetów, ktorzy mają na koncie 10 tomików - a pytam się za co? Za to przeklinanie? To ma być wzór dla młodych ludzi? "Serdecznym fuckiem"?
Brawo, niech żyje promowana przemoc, niech poezja będzie obok wiadomości o katowanych dzieciach, bo to przecież emocje.

Pozdrawiam przy okazji tych "inaczej" piszących - Panią Mariannę, Pana Benedykta, szkoda, że ktoś marnuje opieniądze na "fucki" a nie na poezje Ducha.

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czym?
nie jestem zwolenniczką, jednak czasem są niezbędnym środkiem wyrazu, a akty
w malarstwie ?- to nie pornole, ale śtuka

świat poezji - ciekawa kreacja, z założenia wać poetki ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



DOSYĆ. Ja mówię: pluralizm poezyjny. Niech każdy pisze jak chce!!!! Byle nie był wórny, byle był ciekawy.

a może by tak po porstu zezwolić na pluralizm poezyjny, a nie dyktaturę jakiegoś trendu. Jak ktoś chce pisać archicznie,częstochową, romantycznie, współcześnie, wulgranie, modernistycznie.. czy inaczej niech pisze, byleby nie był wtorny śmieszny, nudny .. itp. Koniec tych bzdur: "a taka powinna byc.. ataka nie"

PLURALIZM POEZYJNY ;P

pozdr.


ps. świat staje na głowie- ja bronię poezji współczesnej ;p

a pisałem o tym wiersz:

www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=76258#dol
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


kto powiedział jaki świat poezji ma być a jaki nie?
kto stworzył jakieś reguły? wyznaczył granice?

głównym wyznacznikiem wiersza jest podział na wersy.
na przestrzeni wieków uformowało się wiele typów wierszy o swoistym metrum, była moda na wiersze białe, wolne, toniczne, sylabotoniczne; była nawet moda co do tematyki. zakazy, nakazy - owszem, była cenzura, był też socrealizm.
ale niech mi Hania powie, kto kiedykolwiek zabronił używać w wierszach słowa "kurwa"?
Opublikowano

A ja się boje tego współczesnego świata, własnie za przemoc, agresje, nienawiśc, zawiść, chciwość. Myślałam, że tutaj będzie oaza pokoju, ale trochę się myliłam. Nie chce więcej krwii, a krew się promuje, bo się dobrze sprzedaje. Może i źle pisze, ale pisze dla tych, którzy też nie chcą tej przemocy. I niech tak zosatnie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


niech się pani uda do psychologa.
jest tu pani gościem, tak samo jak ja i inni. z tą różnicą, że ja siedzę tu od 3 lat, pani - kilku dni, tygodni?
kontynuując, jest pani gościem i nikt pani nie wygania - usilnie jednak prosimy, ba, błagamy - niech pani na siłę nie wciska nam swoich zabawek. żeby coś zmieniać, trzeba to najpierw poznać itd.
a pani przyszła i od razu foch: liczyłam, że tu będzie inaczej, miało być lepiej, ale się myliłam i inne pierdy.
zawsze może pani odejść. nikt pani nie zatrzymuje.
a już porównanie portalu poetyckiego do współczesnego świata pełnego agresji, przemocy, krwi, wymiocin i litrów spermy - to drobna przesada.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rafale ;p a ja tam szanuje wszystkich poetow i tyle. ;p A za 4 laty racja - koniec swiata ;p co zrobimy - moze popelnimy zbiorwe samobnojstwo XD ?

pozdr.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



trza się uspokoić. Wstrenty tak jak pare osób na tym formu zna się na rzeczy i jego trzeba słuchać ;p mnie się też dostawało od niego - aler to motywuje ;p

pozdr.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



przypomniała mi się moja pierwsza "kupa" pod wierszem ;p ;p ;p i komentarz, że jedynym plusem w wiwerszu Do Emila jest to, że odbiorca nie żyje i tego nei mkusi cyztac ;p;p ;p

mi isę podoba org. ;p


pozdr
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dobre.

A jak na przykład napisze się coś bardziej optymistycznego (nie mówię tu o kpiarstwie i żarcikach poetyckich), to to coś jest od razu naiwne i ble ble ble. No cóż, zgodzę się, że ohydztwa, okropieństwa i takie tam istnieją w rzeczywistości. W niektórych miejscach nawet dość intensywnie. Ale bez przesady. Ludzie się emo robią.

Ja tam lubię i brutalne wiersze i takie miłe bardziej. A ograniczanie się do jednej z tych opcji traktuję jak krok do tyłu.
Opublikowano

"ale niech mi Hania powie, kto kiedykolwiek zabronił używać w wierszach słowa "kurwa"..............podobno Gomułka ale nie dał rady poetom. Jeden widzi świat "kurewsko" inny zaś..."błękitnie". Generalnie świat jest...kurewsko błękitny! Pozdrawiam. P.s. Świetny komentarz O.A.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oj to i tak nie źle, niektórzy bieliznę muszą prać, fotel czyścić ;p ;p



Święte słowa. ALe strzeż się panie ;p a jak rzad powoła Poezyjnego Inkwizytora ? ;p To tylko takie będzie można pisać:\

Leci pszczółka,
koło murka
Świeci Słońce
biedronce
..

;p
;pp

Więć cieszmy się tym co mamy ;p


pozdr.
Opublikowano

oazę pokoju najlepiej się odnajduje w modlitwie, kontemplacji, medytacji

a ty jesteś kolejną osobą, która "piękną poezją" nazywa banialuki, oczywistości i powierzchowność ubraną w wersy

to pomyłka

to że ktoś opisuje coś, co jest ładne, ładnie nam się kojarzy, nie świadczy o pięknie tego opisu

taka pomyłka przypomina skuteczne działanie reklamy: asocjujemy sielską atmosferę, ładną panią i zdrowe dziecko z jogurtem, i już wiemy, że jest pyszny

a świat był zawsze brutalny, tyle że dzisiaj mamy media masowe, które lubią nam o tym przypominać, a lubią, bo w gruncie rzeczy ludzie lubią mięso i flaki

i nie stawiajmy poezji w obliczu jedynej alternatywy: poezja przemocy i poezja bez przemocy

zdecydowana większość wierszy nie zawiera wulgaryzmów, co nie znaczy, że są śliczne, z drzewkiem i słoneczkiem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • kolejna noc i znowu nic się nie wydarzyło, poza tym, że jestem jeszcze bardziej zmęczony niż wczoraj. miasto oddycha jak stary pijak, kaszle neonami, a ja siedzę przy kuchennym stole, licząc okruszki po życiu, którego nie chciałem, ale które się przypętało. wszyscy mówią: „trzeba mieć cel”. ja mam tylko rachunki, puste krzesło i lustro, w którym ktoś zostawił moje oczy bez instrukcji obsługi. czasem myśl przychodzi cicho, jak stróż nocny, pyta, czy nie czas już zamykać, zgasić światło, oddać klucz. ale potem włącza się lodówka, pies sąsiadów zaczyna szczekać, a ja przypominam sobie, że nawet jeśli to wszystko nie ma sensu, to rano znów trzeba wstać, nawet bez powodu. i tak trwam — jak popielniczka pełna niedopalonych dni, które ktoś zapala z przyzwyczajenia.
    • Cel podróży nieznany Bóg jedyny wie On to wszystko I nic jednocześnie Czemu mi to robi Kiedyś myślałam, że wszyscy jesteśmy rodziną. Kiedyś myślałam że szczęśliwy jest kto chce Że spotkamy się wszyscy na kawie i ciastku Chcę zachować tę myśl Chce być Twą siostrą Zmielę ziarna kawy Rozpalę palenisko (choć zawsze robili to starsi) Zaparzę kawę Innym razem Zaproszę na szarlotkę
    • @violetta Jesteś bardzo zdolna, powinnam się zainspirować... 
    • @KOBIETA w upalny dzień to fajnie czuć go:)
    • Idzie dzień, za dniem – po nic. Spadł deszcz i zdechł – po nic. Wierny pies imieniem Bezsens mijam go przed wejściem lub wyjściem...   W drzwiach stojąc, o tym myślę: „On mnie nie porzuci”. A mnie nikt tam nie wpuści. Stoję, bo co mam z sobą zrobić? Nikt mi nie powiedział, jak się do siebie wchodzi.   Mijam dzień, Bezsens mija mnie. Chwytam za naderwaną smycz wmawiając sobie, że jeszcze wiem, gdzie idę - Czy tym właśnie jest niwecz?   Bezsens umie przynieść, nie trzeba nawet go prosić: kamień lub patyk, rzecz jest bez znaczenia. Przyniesie ci wszystko i z czasem ucieka.   Wczoraj mnie Bezsens zapytał: „Kim jestem?” Jestem senny i zmęczony, znów mnie ranek zastał. Jak Syzyf w ciemnościach, choć szukam dalej, nie wiem, jak przestać gonić za cieniem. Nieważne. W tym całym poplątaniu miażdżę stopy kamieniem.   „Bezsens, Bezsens, gdzie jesteś, wróć?” Cisza. Chwila... Tak - tu leży   Klękam nad nim i tracę część duszy, jakby bardziej, bez celu, gdy Bezsens nie żyje.   Kiedy łańcuch znika, wszystko jest jednakie: szare, a może wyblakłe. Nie wiesz, nie wiem. Nic nie jest jasne.   I tak wszystko idzie na marne, pośród zimnych kamieni. Martwe psy już nie zmienią nic.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...