Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stoję tu
głęboko wierzący
w bezinteresowność
interakcji międzyludzkich

schodzę też poziom niżej
prowadząc rozmowy
dłońmi i stopami

a nazajutrz
jestem delikatny
i zawsze
wyruszam w przyszłość

odwiedzam pokój
zmęczonego człowieka

Opublikowano

wrażliwy przede wszystkim ten peel, jak tutaj sobie patrzę. nie umiem pisać pochlebnych komentarzy, dlatego w tym przypadku "podoba się" musi wystarczyć. na odchodnym jeszcze dodam, że najbardziej pierwsza strofa i ta wiara podmiotu lirycznego, wspaniale użyte słowo "interakcja".

dziękuję i pozdrawiam.

Opublikowano

tytuł sugeruje, że przedmiotem wypowiedzi podmiotu lirycznego będzie popołudniowy okres dnia. wypowiedź podmiotu lirycznego jest subiektywna, mówi on wyłącznie o swoich doświadczeniach, obserwacjach dotyczących tejże pory doby.

tekst można podzielić na trzy części. w każdej z nich opisowi podlega inny fragment popołudnia. w pierwszej z nich /czyli strofa 1/ podmiot liryczny mówi o swojej wierze w ludzi, ich szczere intencje.

druga części /tj. zwrotka 2/ sugeruje, że podmiot liryczny się upija. szczególnie do tego wniosku doprowadziła mnie jego wypowiedź odnośnie sposobu prowadzenia rozmów. otóż skoro wykorzystuje się do tego dłonie i stopy, to oznacza, iż nie do końca może być on w stanie jasno werbalizować swoje myśli. oczywiście to tylko hipoteza ;)

by kolejnego dnia obudzić się wypoczętym i znowu mieć nadzieje na dobro ludzi wynikające z samej egzystencji. jednakże dochodzą do tego racjonalne rozważania na tematy przyszłościowe, czy może nawet filozoficzne.

dość zastanawiająca pointa. z jednej strony można wnioskować, że podmiot liryczny popada w pewną monotonię stale powtarzającego się scenariusza dnia, starzeje się nieco zapominając o świecie, tudzież pozostawiając swoje kontemplacje jedynie w formie przemyśleń, nie wprowadzając ich w życie albo nieprzekonując się czy w rzeczywistości jest tak, jak zakłada.
z drugiej natomiast być może podmiot liryczny zdaje sobie sprawę, że tak będzie wyglądało jego życie, dajmy na to, za 15 czy 20, 25 lat.

jakkolwiek wiersz jest przekonujący. myślę, że zdarzyło mi się czytać Twoje lepsze wytwory, ale ten także nie jest zły. ciekawa tematyka w dobrej formie. po prostu wypada zostawić plusa, co też czynię :)

pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre Jak pocztówka z przeszłości, niby spokojna, ale pełna smutku. Odczuwam tu tę nostalgię, którą przynosi nie tylko utracona miłość, ale też czas, który odbiera złudzenia
    • @Łukasz Jasiński Moje fetysze są proste: włosy i zapach pobudzonych męskich sutków. Dobrego dnia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Nela Czasem największym gestem czułości jest właśnie to: nie oceniać, tylko zapytać, czy boli, i zostać mimo wszystko. Piękny, przejmujący tekst. Dziękuję.
    • Natomiast Polskie Państwo Podziemne nawiązywało do tradycji Rządu Narodowego z okresu Powstania Styczniowego i wyżej wymieniony rząd miał w swoich szeregach konserwatystów (białych) i rewolucjonistów (czerwonych) - wielu z nich należało do różnych lóż wolnomularskich - po upadku Powstania Styczniowego konserwatyści emigrowali do Szwajcarii (kraj, który nigdy nie uznał Trzech Rozbiorów Pierwszej Rzeczypospolitej Polskiej) - tam założono Dom Polski i to Jan Ludwik Popławski jest twórcą ruchu narodowego, a nie Roman Dmowski - na początku własnej drogi ideowej był on antyklerykalnym pozytywistą, tak więc: ruch narodowy ma pochodzenie masońskie, jeśli chodzi o mnie - jestem pogańskim racjonalistą, kończąc: serdecznie zapraszam na moje wiersze pod tytułem - "Tajny Ruch Oporu", "Holiszów" i "Uniwersał Szlachecki".   Łukasz Jasiński    @Annna2   I dzięki moim przodkom i dzięki mnie, proszę pani, merytoryczna krytyka jest niezbędna w celu uniknięcia popełnienia błędów na przyszłość - ku przestrodze, jeśli ktoś chce tkwić w romantycznym samobójstwie - ma do tego prawo, jednak: najważniejszy jest realizm - mi jest bliżej do świętowania zwycięstw, a nie - porażek, serdecznie zapraszam na mój esej pod tytułem - "Saga" i wiersz pod tytułem - "Kierowca".   I jak widzę: jest pani bardzo młodą osobą i nie zna pani Historii Polskiej, otóż to: kto skazał na śmierć rotmistrza Witolda Pileckiego? Jego koledzy z Armii Krajowej, którzy przeszli na stronę Publicznego Urzędu Bezpieczeństwa, dodam: marszałek Józef Piłsudski ma więcej krwi na rękach (Zamach Majowy) od generała Wojciecha Jaruzelskiego (Stan Wojenny) - taka jest bolesna i okrutna prawda i nie wolno w imię jakiejś ideologii niewygodne fakty zamiatać pod dywan - one zawsze będą wychodzić na jaw.   Łukasz Jasiński 
    • a po cóż mi to wiedzieć czy grudzień to, czy jesień? kiedy listonosz życie miłosny wiersz przyniesie. i po co nam, to wiedzieć czy jazz, czy bossa nova? symfonia na dwa serca byleby rym pasował. jedwabną nicią wzruszeń subtelnie cię oprzędę i o czymkolwiek innym już wiedzieć nic nie będziesz. tak się zasłuchać umiem na umór, bezprzytomnie bylebyś chciał na zawsze - to z tobą się zapomnę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...