Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
czyńcie ją sobie poddaną

powiedziałeś
jesteś jak najprzedniejsze wino
choć nie dojrzewałaś w słońcu południa
i nikt nie pieścił twoich gron


rosnę dziką szypszyną
na nierzeczywistej miedzy
bezlitośnie targana wichurą

nie potrafię krzyczeć
więc w ciszy zenitu
oddaję pokłon
krzywemu zwierciadłu rzeki

i gdy zaklinasz mnie ogniem
błądzę zwielokrotnionym echem
zaciskając osiadam na ustach

a kiedy pniemy się po grani
w aureoli obłoków
codzienność liże nam stopy

01.03.2008r.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak intymnie mi się odczytało, że może powinnam zamknąć stronę i zniknąć bez słowa ;)))
Widzę kilka ładnych obrazów. Aż się prosi, żeby odsłonić je, wyciągnąć spod tiulu zbędnych (moim zdaniem) słów.
Inaczej mówiąc - obrazy są czyste, a język, który je tworzy - zbyt wyszukany.
(Taki brak jedności obrazu i formy.)
Rzecz jasna - to subiektywne.
Pozdrawiam Autorkę.
Opublikowano

"jesteś jak najprzedniejsze wino
choć nie dojrzewałaś w słońcu południa
i nikt nie pieścił twoich gron"
trochę bulkę przez bibulkę.

"a kiedy pniemy się po grani
w aureoli obłoków
codzienność liże nam stopy"

echo. polecam "w dzień zaduszny" Władysława Grabana. nie ze względu na walory literackie i około literackie, a ze względu na pointę.

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...