Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeżeli można,
Jeżeli można,
Jeżeli można...

Jeżeli można, to najlepiej ględzić w PiSie,
jak jeden mąż ględzi każdy twój druh.
Zawsze odpowiedź masz gotową, lub w zarysie,
bo kształt jej nadał naczelny nasz zuch.
Jeżeli myśleć, to nie indywidualnie,
samemu można wykonać zły ruch.
Lepiej ustalić wszystko w kupie i gremialnie,
by nie wylecieć za mordę na bruk.

Więc ględź tu, trzeszcz tu, z przeszkód strzeż stu
i mąć, sądź - dziób w ciup
Więc zrzędź tu, skrzecz tu, grzeszków strzeż stu
i mąć, sądź - dziób w ciup

A kiedy banda cię wredna dopadnie,
Boś w głównej roli dziś znów zagrał w filmie,
to broń cię wódz, rąk nie składaj bezradnie
My z tobom, wienc styl miej.

Wniosek:

Po kiego grzyba,
Po kiego grzyba,
Po kiego grzyba...


Po kiego grzyba się wychylać przed Pierwszego?
Musisz nauczyć się dobry mieć słuch.
Zawsze gotowym być na podejrzliwość jego,
w zespole szukać gdzie zło, lub zły duch.
Gdy narozrabiać chcesz, rozrabiaj wraz z zespołem.
Namieszać wespół przecież zawsze jest lżej,
niebezpieczeństwa i problemy zwieś na kołek
przyjdą następni, rozliczymy, że hej.

Więc ględź tu, trzeszcz tu, z przeszkód strzeż stu
i mąć, sądź - dziób w ciup.
Więc zrzędź tu, skrzecz tu, grzeszków strzeż stu
i mąć, sądź - dziób w ciup.

P.S.
Linia melodyczna:
www.kabarety.egraj.pl/959_kabaret_starszych_panow_jezeli_kochac_to_nie_indywidualnie.html

Opublikowano

Jeżeli myśleć, to nie indywidualnie,
samemu można wykonać zły ruch
lepiej ustalić wszystko w kupie i gremialnie,
by nie wylecieć na mordę i bruk.

No i mamy złotą myśl - świętą złotą myśl ;-))))
na pewno wielu się przyda ;-)
choć sądzę, że politycy PiS widzą to inaczej:
u nich każdy mysli indywidualnie, tylko żep otem się okazuję, że wszyscy myśleli tak samo ;-)))))))

pozdr.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Z gustem nie dyskutuję, ale co jest złego w ośmieszaniu poezji? ;) Jest tylko narzędziem, środkiem, często źle, czy niezgrabnie użytym, ale nietykalna nie jest. Ale to tylko moje zdanie profana-amatora, więc liczę na wyrozumiałość.
Dzięki za odwiedziny, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Znasz adolfie takie powiedzenie: "Na nim można polegać, jak na Zawiszy"? ;)))
I to jest odpowiedź - myślenie, a mówienie, to dwie różna sprawy.
Swoją drogą nie wiadomo, czy się cieszyć i czy Zawisza przejrzał, czy tylko zmienił się punkt siedzenia, niestety ;)
Jeśli chodzi o "złotą myśl", to napisał ją, lub napisali wspólnie Przybora i Wassowski - to tutaj, to tylko parafraza.
Dzięki za odwiedziny.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Za komuny było takie hasełko - "nie wychylać się" i wiesz co, kiedyś moją matkę wezwał dyrektor przedszkola, bo mój dużo młodszy brat wydeklamował wierszyk, którego nieopatrznie go nauczyłem, coś w stylu:
"chude mleczko, chudy serek, za to tłusty nasz premierek"
Niestety, nie dostałem lania. Mało tego historyjka była ze śmiechem, przez jakiś czas opowiadana na wszystkich rodzinnych imprezach.
Dlatego, jakby co... winę zwalę na rodziców ;))))
Dzięki, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hehe, Marianno, dzięki za troskę, ale to nie powieść Orwella (chociaż niewiele brakowało ;) tylko ->życie Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pomysł wziął się od autorskich słów "By żądz moc móc zmóc". chociaż w tym przypadku powinno raczej być "wzmóc" :) Chyba zbyt pochlebna opinia Aniu, oj dawno się nie czerwieniłem ;))
Dziękuję bardzo, pozdrawiam.
  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Poeta, w niemym geście, pochyla się nad stołem. Długopis, wąż z kryształowymi oczami, ślizga się po stole - zimny i obcy, sycząc alfabetem, który zapomniał istnieć. Jego tusz pachnie gwiezdnym pyłem i wspomnieniem spadających słońc. Kartka patrzy na niego niczym zimne, puste niebo po burzy - gotowa przyjąć wszystko, lecz nic nie wydać, choć skrywa w sobie miniaturowe galaktyki spragnione tylko hałasu. Ich orbitujące atomy tańczą w rytmie śmiechu kwantowego kota. Chce pisać - ale słowa uciekają, robią mu w głowie kabaret. Pomysły wirują jak kalejdoskop roztrzaskanych szyb. On łapie je dłonią pełną powietrza i chaosu, jakby łowił spadające gwiazdy w beczce mleka. A w kącie jego myśli samotny smok z migoczącymi skrzydłami, podśpiewuje starożytne formuły nonsensu. Lustro pokazuje go jako klauna w płomiennych skarpetkach, pół geniusza, pół katastrofę. Jego cień tańczy własnym życiem przez dziurę w suficie, a wnętrze -  puste jak opuszczony statek w porcie z mgły, pełne echa nieopowiedzianych legend i szemrzących w nim mgławic szeptów. Śmiech i rozpacz tańczą w nim tango groteski, wirując w rytmie, którego świat nie potrafi zobaczyć za kotarą absurdalnej codzienności. Długopis drży jak skrzydło motyla w trzęsieniu ziemi. Czas pęka jak bańka mydlana. A on siedzi - groteskowy i majestatyczny w swojej niemocy - jak kamień, który próbuje krzyczeć na ocean, a ocean odpowiada mu ciszą z dna świata. W jego cieniu rośnie las zrobiony z melodii, który szepcze w rytmie galaktyk. Kartka jest morzem ciszy, falującym od pustych słów. Każda linia niewypowiedziana - wybuch gwiazdy, eksplozja koloru i śmiechu w czerni, czasem rozpryskująca się w tęczę utkaną z chaosu komet. Poeta, zamknięty w swoim własnym teatrze, czuje, że jego niemoc to najbardziej dziki, najbardziej szalony i najpiękniejszy wiersz, jaki mógłby napisać. Bo Stwórca też czasem gubi długopis, a wtedy pisze sobą, udając, że wie, co pisze.    
    • @Radosław Na rzeczy!!
    • zanim słowa  uwiły sobie gniazda   nastał czas  odlotu   
    • Proste życie, kalafior z masełkiem, kefir, śliwki z Mołdawii, o Boże jakie pyszne i rugelach też ze śliwką, cynamonem i orzeszkami:) lubię takie niewymuszone:)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Omagamoga Eryka z Ryk limeryk, sylaby niezgodne, rymy też zawodne i wersów nie pięć, a cztery .    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...