Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

widać, że napływa(do nas wszystkich) jakaś fala dobrego ntachnienia, bo poziom Z, wyraźnie się podnosi(nie wspominając o liliannie i innych nieumiejętnych), a mówię to - bo nie jestem pijany, co wy na to, czy podzielaćie moje zdanie

tylko bez retrospekcji(retordacji)

Opublikowano

Poziom się podnosi, bo przyszedł Pan Poeta 2




PS Nie było mnie tu 4 miesiące i wg mnie poziom spadł znacznie... jest dużo nowych, nieumiejętnych, a starzy trzymają sie "swojego dopracowanego stylu"


pozdrawiam

Opublikowano

"nie ma poziomu
dna nie widac
niebo
co to jest niebo?"



pozwolilem sobie zacytowac kawelek moje utworu, by zakonczyc


pzdr. Wojtek

Opublikowano

Poziom to poziom - różnie to bywa, ale ja patrząc wstecz mam wrażenie, że czasem człowiek się zapędza, bo w dziale Z czasem średnie wiersze traktuje się z uprzedzeniem. W tym momencie nasi hurtownicy hitów wylewają taki szmelc, że na dobrą sprawę warto by było pousuwać z 1800 wpisów do wierszy, które w porównaniu z "arcydziełami" pewnych osób są już zalążkiem poezji.
To trochę boli, no, ale kto by się spodziewał, że arcy grafomani do tej pory się utrzymają, a co gorsze, mają się dobrze. Oby nie na długo.

Opublikowano

wiersze po prostu są-a jakie?-zależy kto czyta i jak rozumie no i oczywiście zależy rownież od tego kiedy czyta-po procentach każda dziewczyna wydaje się piękna jak mówi mój znajomy a tylko nieliczne jeszcze piękniejsze po wytrzeźwieniu. :) w wypadku wierszy owymi "procentami" może byc nastrój np taki w którym nawet kicz okazuje się chwilowo wyrazem naszego podłego samopoczucia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tymek Haczka   to co teraz robisz próbując dyskredytować komentującą mój wiersz violę arvensis jest żenującym spektaklem w którym obsadzasz siebie w roli błazna.   są pewne granice elegancji której człowiek przekraczać nie powinien.   nie powinno się prowadzić rozmów na portalu literackim z poziomu zwykłego lumpa.   zastanów się nad sobą zanim cokolwiek napiszesz.   a już przypisywanie cech ujemnych uznanej poetce, samemu będąc miernotą jest  haniebne.   więc w reakcji na twoje zachowanie powiem ci krótko:   spadaj prostaku.     ps. przeproś i zamkniemy temat .      
    • @tie-break  W ogóle nic nie jest dane na zawsze tak mawiała moja babcia  I to prawda  Człowiek jest istotą nieprzewidywalną  Nigdy nie wiesz ile jeszcze znajdzie w sobie pokladów cierpliwości i miłości aby dźwigać rozterki dnia codziennego 
    • @jeremy dokładnie o tym samym pomyślałam czytając ten tekst  Bardzo ciekawa analiza myślę że nie tylko całej sytuacji ale również wewnetrznych rozterek tej kobiety   
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zgadzam się, aczkolwiek nikogo nie powinno się uszczęśliwiać na siłę. Słowa "na całe życie" czasem mogą wręcz niepokoić. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Kurze będzie dobrze w ciepłym i bezpiecznym kurniku. Jaskółki nie zamkniesz w czterech drewnianych ścianach, bo zginie. Czasem wystarczy za kimś podążać, znaleźć część wspólną dwóch przestrzeni, które nigdy nie będą tożsame, ale mimo dość wyraźnych granic chcą czerpać z siebie nawzajem dobro i życie. Również pozdrawiam i dziękuję :)
    • Niech ten wiersz będzie wrzaskiem na ścianach ciszy, Niech gniew i potępienie w słowach płoną jak pożar, Dzieci nie są własnością, nie cyfrową zdobyczą, Niech świat zobaczy kłamstwo, nim zgaśnie każdy ich dar.   Ciała w klatkach ekranów, dusze jak szkło, Każdy gest prześwietlony, każdy szept oceniony, Bezbronność w cybernetycznym piekle, bez tchu, A ci, co patrzą, milczą, czasem sami uwikłani.   Klik, wysłany strach, rozrywa niewinność, Szantaż i groźby jak dym oplatają serca, Zdjęcia i filmy stają się narzędziem zniewolenia, Każda chwila ucieczki kosztuje młode życie.   Niech te wersy będą biczem na sumienia oprawców, Niech każdy szept w ciemności odbije się echem gniewu, Niech każdy, kto patrzy w ekran, poczuje wstrząs, Że dzieci to nie obiekt, a dusza w płonącym niebie.   Ostatecznie — niech świat nie zamknie oczu, Niech ból, krzyk i wstyd w poezji wybrzmią prawdziwie, Bo każdy niewinny stracony przez cyfrowe mroki, To nasze wspólne wstydliwe, nieprzebaczone życie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...