Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Letnie


samo dno

Rekomendowane odpowiedzi

a kiedyś
zapach głowy po sprawunku nierządnym może byś poznał
wtedy latem gdy grzmiało siedziałem
beztrosko na kawałku jeszcze czystej twojej sukienki może to
czułaś
wracając z przechadzki brudne
słowa zostały na twarzy ja przecież chciałem ci
tylko powiedzieć może chciałem krzyczeć
szukając nożyczek by tobie podciąć
złudzenia o miłym dotyku mojej dłoni uciełaś mnie
wpól słowa może wyrżnął bym

ci serce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedyś
zapach głowy po nocnym rżnięciu
---> czy coś w tym rodzaju. Twoja wersja patetyczna,
banalna, przestarzała, nudna. do zmiany.
latem gdy grzmiało - siedziałem
beztrosko na kawałku jeszcze czystej sukienki
czułaś
wracając z przechadzki brudne
słowa zostały a przecież chciałem
ci tylko powiedzieć
krzyczeć
szukając nożyczek by podciąć
złudzenia o miłym dotyku

uciełaś mnie
wpól


tyle bym zostawił. to tylko ja. zrobisz z tym co zechcesz. w takiej formie jednak
myślę, że wiersz jest całkiem znośny. wyciąłem wszystkie zbędne frazy, słowa.
naturalnie - jest to tylko drobna kosmetyka. niemniej jednak uważam, że wiersz
nieco zyskał ;)

pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...