Joanna_Soroka Opublikowano 11 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2007 Zachęć mnie. Spojrzeniem zlustruj bystrookim, myślą co biegnie pod obłoki. Uroń łzę. Przed tobą kornie schylam głowę, mej duszy oddam ci połowę. Popatrz, drżę. Całe dnie klnę, hektolitry piję wódki, na smutek szukam wciąż odtrutki. Czego chcę wiem doskonale, lecz o zgrozo, obojętności karmisz dozą. Mówisz nie. Sprężę się. Napiszę wiersz o tobie miła, abyś mnie w końcu doceniła. Przytul mnie. Muzo, chcę bardzo być poetą, potrzebna mi twa miłość przeto. Gdzieś ty, gdzie.
Mr._Żubr Opublikowano 11 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie wiem, bo nie przeczytałem. Literówka w tytule - mała rzecz, a odrzuca:) Ale będzie jazda, jak mi się przytrafi, skoro teraz się czepiam, hehe
Joanna_Soroka Opublikowano 12 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2007 Przepraszam za literówkę :( Poprawić się nie da niestety, chyba, że się admin zlituje Kamil Cecherz To żart (wiersz, nie literówka w tytule). Przeczytałam to co piszesz o anty-poezji, nic dziwnego że się zastanawiasz co to za twór :) Mr. Żubr Przykro mi, chochlik ortografik to złośliwa bestia. Nie da się wybaczyć tej literówki? Bez przeczytania reszty tylko ona zostanie.
Joanna_Soroka Opublikowano 12 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2007 Jeszcze się dopiszę, bo to co najważniejsze, przez tę literówkę, może ujść uwadze, a mianowicie pytanie: kim jest G i kim jest M?
Rekomendowane odpowiedzi