Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

lilia dla Li Baia


Rekomendowane odpowiedzi

gdy masz dwa bochenki
jeden oddaj za lilię
(przysłowie chińskie)



mój brat o skośnych oczach
Li Bai
przynosi z okresu dynastii Tang
wezwanie - pijcie wino
baraninę gotujcie i wołu
przed nami trzysta czarek

chwilowy właściciel tęczowego konia
zawsze dobrego apetytu
bezustannego pragnienia
hulaka z wyboru i z upodobania
gest oddania dziesięciu tysięcy dukatów
za garniec wina
przeniósł nad terytorialne zdobycze cesarza
za co wygnano go z dworu

jak mówi legenda
poeta utonął
próbując objąć odbicie księżyca
w tafli jeziora

prawda jest inna

Li Bai co wieczór
przybywa do Krakowa
co wieczór oddaje tęczowego konia
i wiewiórcze futro
za stół na Kanoniczej
zastawiony winem
radosnego ducha

pijąc
szukam w zatokach czerwieni
księżyca Li Baia
to jedyne złoto które mogę dorzucić
za pełną czarkę
by ostatecznie smakując nieśmiertelność
pozostać na wygnaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku,
bardzo długi "wiersz", a krótka proza (wyjaśniam: środki stylistyczne, tok narracji - to wszystko przemawia za prozą, frazowanie jest bo jest, dla mnie - niekoniecznie).
Zwrotka o Krakowie najmniej udana (na koniu konia ;)
Pozbądź się róż-słowa (np. poezją radosnego ducha) - a zyskasz (wbrew pozorom - zyskasz tracąc).
Ty, stary Bachus, powinieneś mieć na podorędziu własne (samoswoje) winne określenia ("w płynnym rubinie" - to kalka przecież).
Ja bym z tego zrobił malą prózkę, ale to twój wiersz ;)
pzdr. b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie chyba o proporcje. Rozumiem operacja na otwartych organach, ale jakoś wadzi ta poetycka chirurgia. A może cięcie za głębokie, za szerokie. Przy tym "szukanie" i "picie" nabiera pejoratywnego zabarwienia, a to jakby dysonansuje z "poezją radosnego". Wobec tego prawda nasiąka jakąś (herbertowską) goryczą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Li Bai co wieczór przybywa
do Krakowa oddaje
konia i wiewiórcze futro za stół
na Kanoniczej zastawiony
winem radosnego
ducha

pijąc szukam
w zatokach czerwieni księżyca
Li Baia to żywe złoto
które mogę dorzucić za pełną
czarkę by ostatecznie smakując
pozostać na wygnaniu


proszę wybaczyć ingerencję
i zawężenie

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...