Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czekać!!!


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To, że wasze grafomaństwo opanowało tutejszy dział, nie jest dowodem upadku, a zachwiania pewnej struktury o nazwie wiersz.

ja nie piszę kiczu, pisze go lilianna, marianna, inni, ponieważ definicja kiczu związana jest z monotonią i słabą oprawą merytoryczną wiersza, czego, imho, mojemu nie brakuje

pana zaś wiersz, są tylko jednym wielkim macho, pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jeszcze mnie nie było gdy twoje drzewo wzrasta w niebo
potem zdziwiony nie rozumiałeś, jak mogę tego nie rozumieć
gdy dorastałem, ty już owoce z niego zrywałeś i naprawdę
nie mogłeś tego darować, że ręce miałem takie krótkie

a teraz kiwasz głową, czy smak się zmienił czy ja się zmieniłem
kiedyś kurczowo trzymałem się twoich kieszeni,
a ty mówiłeś, tak pięknie mówiłeś i tylko tego zapomniałeś
że czas tak samo traktuje tych co idą przodem

dziwisz się, że samochody pędzą, że dziewczęta prawie jak chłopcy
i nawet na świat obrażony pogardliwie machasz ręką
zdegustowany tym który synem miał być, a został bękartem
nie możesz pozwolić, bym zaczął sam iść tam gdzie drzewo wzrasta w niebo"

oto jeden z pański wymiocin, grafoman jesteś pan jak to drzewo, i rośniesz w swojej głupocie.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




oj właśnie, kicz, proszę zerknąć na swój ogonik, oj, właśnie

jak mawiają

wszyscy co piszą- "kocham twoje serce" piszą kicz jak ich mało, ja przynajmniej nie zmyślam, i piszę to co czuję w postaci ciekawych metafor, tak, rozbudzających wyobraźnie, pobudzających, a nie wiecznie to samo, o miłości , i o drodze, niestetym pan krzywak należy także do grafomanów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To, że wasze grafomaństwo opanowało tutejszy dział, nie jest dowodem upadku, a zachwiania pewnej struktury o nazwie wiersz.

ja nie piszę kiczu, pisze go lilianna, marianna, inni, ponieważ definicja kiczu związana jest z monotonią i słabą oprawą merytoryczną wiersza, czego, imho, mojemu nie brakuje

pana zaś wiersz, są tylko jednym wielkim macho, pozdr

Brakuje ci talentu po prostu. Wyzywaniem się jak w piaskownicy to nie nawojujesz. Takich połetuf jak ty to były już pęczki - podobni do siebie jak krople wody.
Co do Lilianny i Marianny zgoda - nudne i kiczowate.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pan jezdeś grafoman, ale to malo, groźny grafoman, bo śłiniący usta patriotycznymi chusty.
"tą noc" to tylko wstęp do kiczu,
horror, jak z panopticum osobliwości monstrualnych, którego pensjonarki nie śmnialy podglądać nawet w tę jedną noc: oficer rozgniata szczękę nienarodzonego dziecięcia. Chaplin by tego nie wymyślił - jaja jak chrabonszcze (boga ;-).
Mydło - czy wiesz chłopiencu skąd sie wzięło to skojarzenie? Skąd i dlaczego mydło, to mydło? czytaleś coś o tym? Medaliony albo Pożegnanie z marią, wątpię, gdybyś pszeczytał i zrozumial cóś, nie pisałbyś bzdur. Skojarzenia "groteskowych przedziałów kresu" to taka pseudopoetycka filozofja, co ty możesz wiedzieć zasmarkaty pseudopoeto. Nie masz prawa sie nazywac poetom, panie, nie wkurzaj mnie pan, bo przejanalizujem tfurczość, a pisac nie umiesz, nie umież. Pokory wiencyj, zwłaszcza jak już Katyń na widok wywlekasz, myslisz, że wszystko można obśłinić swoimi plodami słówotokuf? Hańba. Styd. Potempiam ciebie. Będe straszył po nocach aż cię skręcom polucje, na bank!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Co też pani nie powie?
Może jednak będę robił tak, jak chce i komentował tak jak mi się podoba.
A to, że pani, pan poeta, romany g., lilianny i inne tomasze romany akurat tutaj znaleźli sobie upust, to już nie mój problem.

"Nie jestem tutaj, żeby rozumieć
jestem, żeby powiedzieć "nie" i umrzeć"

Sofokles.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ja nie piszę kiczu, pisze go lilianna, marianna, inni, ponieważ definicja kiczu związana jest z monotonią i słabą oprawą merytoryczną wiersza, czego, imho, mojemu nie brakuje

pana zaś wiersz, są tylko jednym wielkim macho, pozdr

Brakuje ci talentu po prostu. Wyzywaniem się jak w piaskownicy to nie nawojujesz. Takich połetuf jak ty to były już pęczki - podobni do siebie jak krople wody.
Co do Lilianny i Marianny zgoda - nudne i kiczowate.



a pan zobaczy na swoje wiersz, ok, mr:krzywak, to samo co ja, to samo!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pan jezdeś grafoman, ale to malo, groźny grafoman, bo śłiniący usta patriotycznymi chusty.
"tą noc" to tylko wstęp do kiczu,
horror, jak z panopticum osobliwości monstrualnych, którego pensjonarki nie śmnialy podglądać nawet w tę jedną noc: oficer rozgniata szczękę nienarodzonego dziecięcia. Chaplin by tego nie wymyślił - jaja jak chrabonszcze (boga ;-).
Mydło - czy wiesz chłopiencu skąd sie wzięło to skojarzenie? Skąd i dlaczego mydło, to mydło? czytaleś coś o tym? Medaliony albo Pożegnanie z marią, wątpię, gdybyś pszeczytał i zrozumial cóś, nie pisałbyś bzdur. Skojarzenia "groteskowych przedziałów kresu" to taka pseudopoetycka filozofja, co ty możesz wiedzieć zasmarkaty pseudopoeto. Nie masz prawa sie nazywac poetom, panie, nie wkurzaj mnie pan, bo przejanalizujem tfurczość, a pisac nie umiesz, nie umież. Pokory wiencyj, zwłaszcza jak już Katyń na widok wywlekasz, myslisz, że wszystko można obśłinić swoimi plodami słówotokuf? Hańba. Styd. Potempiam ciebie. Będe straszył po nocach aż cię skręcom polucje, na bank!

po pierwsze, jesteś idiotą, bo byś tego nie wymyślił, po drugie, nie widzę w tej wizji nic strasznego, po trzecie z wielką przykrością stwierdzam, że na tym forum panuje zmora, i kur... wpadaj do wora


znów jak koń ryczę, bo mi zazdrościcie,hhhhhhhhhhhhhhhh, litości!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dziękuje pani marrianno, pan krzywak poprostu boi się prawdy, wie że ja w ciągu 5 miesięcy osiągnołem od niego więcej, niż on w ciągu całego życia, a to jednak egal.pozdrawiam i krzywaka i panią - gorąco

p.s i panie krzywak, proszęniepisać nicośći w stylu, to jest bzdet, bez podania argumentu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dziękuje pani marrianno, pan krzywak poprostu boi się prawdy, wie że ja w ciągu 5 miesięcy osiągnołem od niego więcej, niż on w ciągu całego życia, a to jednak egal.pozdrawiam i krzywaka i panią - gorąco

p.s i panie krzywak, proszęniepisać nicośći w stylu, to jest bzdet, bez podania argumentu.

A ile zajmie ci nauka pisania poprawną polszczyzną?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dziękuje pani marrianno, pan krzywak poprostu boi się prawdy, wie że ja w ciągu 5 miesięcy osiągnołem od niego więcej, niż on w ciągu całego życia, a to jednak egal.pozdrawiam i krzywaka i panią - gorąco

p.s i panie krzywak, proszęniepisać nicośći w stylu, to jest bzdet, bez podania argumentu.

A ile zajmie ci nauka pisania poprawną polszczyzną?

nic? - albo wieczność.

a z panem to był chętnie pogruchał kości, albo oc co choć co dziś pan serwuje na księżycu, nozyczki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dziękuje pani marrianno, pan krzywak poprostu boi się prawdy, wie że ja w ciągu 5 miesięcy osiągnołem od niego więcej, niż on w ciągu całego życia, a to jednak egal.pozdrawiam i krzywaka i panią - gorąco

p.s i panie krzywak, proszęniepisać nicośći w stylu, to jest bzdet, bez podania argumentu.

A ile zajmie ci nauka pisania poprawną polszczyzną?

nic? - albo wieczność.

a z panem to był chętnie pogruchał kości, albo oc co choć co dziś pan serwuje na księżycu, nozyczki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


w końcu jakiś ciekawy wiersz na tym (od)dziale. gratuluję wyobraźni i dobrze że nie czytałem wcześniejszej wersji tylko od razu poprawioną. na górze propozycja całkowitego oderwania tekstu od "polskości" i takich tam a postawienie na grę słów, skojarzeń, poezję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...