Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pocztówka z izraela


Rekomendowane odpowiedzi

zapach lawendy rysuje lubieżne
miraże - chciałabym napisać o drzewach
których tutaj nie ma

miejscowi mówią że umarły
w masadzie. tak jak ptaki
i wiara

nie mów że chciałbyś tu być
- od czasów chrystusa nie odnotowano
żadnego zmartwychwstania

i nie daj się nabrać – to nie morze
jest martwe lecz my

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- tytuł może nam wskazywać na wspomnienia dotyczące wizyty w Izraelu ;
- liczne odniesienia do kraju, w którym działał Chrystus są niejako tego potwierdzeniem.
chociażby nawiązanie do kluczowej postaci religii chrześcijańskiej - Jezusa,
ale także Morze Martwe ;
- z drugiej jednak strony podmiot liryczny może przywoływać ten kraj, jako miejsce,
w którym mogą dokonać się wielkie cuda / zmiany zachodzące w zachowaniu, odczuwaniu,
etc. człowieka. stąd mowa o zmartwychwstaniu Chrystusa oraz Morzu Martwym ;
- ponadto podmiot liryczny mówi o czynności /szczerze mówiąc nie mam pojęcia jaką chodzi/,
która miałaby nadać barwności, wypełnić lukę w życiu peela ;

to takie moje dość pobieżne spostrzeżenia, refleksje na temat utworu. generalnie wiersz uderza
w moje gusta, co znaczy że mi się podoba :)

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Kalino, oczywiście ma pani rację; wszak nie jest to tekst o lawendzie, a "wewnętrznej masadzie", a więc mocowaniu się ze sobą i - trochę naginając ;) - walce z lubieżnością. Mr.Suicide, doceniam to, że potrafi pan, często prostymi ścieżkami, docierać do sedna :)/ Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...