Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krótka egzystencja jednego dnia


Rekomendowane odpowiedzi

ok - jeśli tej osobie to da chęć do dalszego tworzenia to napiszę kilka słów - krótka egzystencja - można byłoby skrócić do efemerydy - i tu się oprę - że wpomnienie z pierwszej części - to pamięć nienarodzonego - druga część niechęć do odwrotu (już niemożliwego) puściły korzenie i listki - w trzeciej części znajduje się opowieść o odejściu - te okno to tunel

to tyle - troszkę interpretacji rozniosłem w tym bumie - ale - ogólnie wiersz składniowo i w formie i stylu - dobry

serdeczne pozdrówko W_A_R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Thomasie, w drugiej strofie piszesz
"kwadrat czerwony
mnie otacza"

nie lepiej byloby

otacza mnie
czerwony kwadrat ?

a trzeciejs strofie znow powtarzasz
"mnie otacza"

Powiem szczerze, ze srednio to brzmi.

"zmienna jak kobieca natura" tez bym zmienil

co do samej koncowki mam mieszane uczucia.

Probuje sobie wyobrazic "morskie lasy"
byc moze miales na mysli niebieskie
ale jesli tak to wedlug mnie nienajtrafniej
to napisales.

dalej....

"odwracac sie DO TYLU"
wedlug mnie odwracac sie mozna tylko do tylu

to troche tak jakbys napisal : cofnac sie w tyl

zastanawiam sie co miales na mysli przez "zmienne pudlo"
ale byc moze moj umysl jest dzis juz zmeczony....

Mam nadzieje, ze przyda Ci sie moj komentarz
Pozdrawiam

ps.
jeszcze mi sie przypomnialo.
Tytul : przekombinowales tym razem

generalnie to zdanie nie ma sensu wedlug mnie.
popracuj nad tgym tekstem
pozdrawiam
[sub]Tekst był edytowany przez Daniel Piaszczyk dnia 23-04-2004 06:14.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @iwonaroma ojej wybacz, malo bywan na tym porta@iwonaroma  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @klaks @iwonaroma zgadza sie, nie wszystko mozna kupic :)
    • @Placebo No ale zobacz z drugiej strony, że dobre prawo teraz byłoby bezcenne, a przecież robi się no naprawdę wręcz niebezpiecznie - a co mamy? Coś w rodzaju jednak kryzysu prawa i może nawet kryzysu moralności, choć ja akurat co do tego przekonany nie jestem. Na mój ogląd gdy rozszaleje się bezprawie to prawo przestaje działać. I być może istotnie jest potrzebne jak nigdy dotąd, ale no właśnie coraz gorzej oddaje stosunki. I robi się coraz większy kłopot...  @jan_komułzykant Też tak jest. I chyba po prostu trzeba się doszkalać, a wiesz ja nawet nie bardzo lubię się uczyć :)) I muszę się pilnować żeby samemu sobie nie zaprzeczać :)
    • @Amber No tak, istotnie :) @Rafael Marius O ile wiem chyba jeszcze nie ma, ale jak będą no to chyba naprawdę trzeba zmykać :)
    • @Sylwester_Lasota Kiedy na szpiegów jest tylko jedna metoda. Jedna jedyna. I nie ma żadnej innej. Musisz go zagadać i nagadać mu jak najwięcej bzdur. Wiesz dać dużo roboty. Tak najsprytniejsi robili z w komunie z UB. Kazali im pisać raporty więc pisali te raporty, ale tak, że w tych raportach nic się nie zgadza. Bujda na bujdzie i wielka wyobraźnia. Mnóstwo poplątanych faktów pomieszanych z całkowitą nieprawdą. Do tego dużo tych niby informacji. Tylko tak przegadasz szpiega, w moim przekonaniu absolutnie nie ma żadnego innego sposobu. No i jeszcze jedno sam na sam ze szpiegiem nie masz absolutnie żadnych szans. Bo szpieg działa w grupie. Stoi za nim organizacja. Ale forumowości, również internetowe, trochę zmieniły ten brak równowagi. A z tego poza zaletami, są również ujemne strony. Bo generalnie nawet szpieg w pewien sposób działa w obronie określonego interesu. Często uważa nawet, że w obronie pokoju.  @Rafael Marius Zobaczymy co będzie dalej :) @Wiesław J.K. Całe zespoły dużych głów tego świata pracują na pełnych obrotach i to po 10 godzin dziennie... 
    • Ludzie w każdym mieście umierają tak samo. Wieczorem, gdy dzień milknie, albo przed ósmą rano.   Gasną jak świecy ogarek lub jak w kominku płomienie, I zostawiają po sobie długie, nieme wspomnienie.   Za bramą stają się ciszą co w każdym mieście tak samo chłodem wita i pustką. I nie wypuszcza z ramion.   Ludzie w każdym mieście odchodzą w bezmiar tak samo. Kochani czy niekochani, żegnają się za bramą.   A brama cicho skrzypi Z każdym ostatnim westchnieniem, I potem już tylko cisza okryta łzą i milczeniem.   Ludzie w każdym mieście Umierają tak samo, Mgłą się kładą przy ziemi Za zimną, stalową bramą.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...