Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




W końcu bywam czasami Wesołym Grabarzem. Zatem popieram: wystarczy zakazać tworzenia wątków, gdzie w podteście szkaluje się konkretne jednostki. Na przykład: "Precz z kut..mi!" a pod tym wymieniać nazwisko Piotra Jasińskiego, choćby było tylko nickiem! Niejaki Pan poeta i nie tylko nazywał mnie w ten sposób pod pozorem ogólnospołecznej dyskusji gnidą a inni wpisując się w taki wątek podpisywali się pod jego słowami. Dlaczego? Tylko dlatego, że jako "Ulisses" popełniałem wiele blędów ortograficznych. Za to samo, na Onecie niejaki Jaś cieszy się ogólnoplską sławą! Czytają, co ma do powiedzenia, a nie jak to pisze!
  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




W końcu bywam czasami Wesołym Grabarzem. Zatem popieram: wystarczy zakazać tworzenia wątków, gdzie w podteście szkaluje się konkretne jednostki. Na przykład: "Precz z kut..mi!" a pod tym wymieniać nazwisko Piotra Jasińskiego, choćby było tylko nickiem! Niejaki Pan poeta i nie tylko nazywał mnie w ten sposób pod pozorem ogólnospołecznej dyskusji gnidą a inni wpisując się w taki wątek podpisywali się pod jego słowami. Dlaczego? Tylko dlatego, że jako "Ulisses" popełniałem wiele blędów ortograficznych. Za to samo, na Onecie niejaki Jaś cieszy się ogólnoplską sławą! Czytają, co ma do powiedzenia, a nie jak to pisze!

Panie Ulisse, proszę sobie już darować ten manifest
Opublikowano

Ja tak jeszcze poza tematem;
Nierozumiem jeszcze tego?
bo przy zalogowaniu mam obok siebie
-ana- a dopiero mój logn jest pózniej
tzn.---/ -ana. jako kaja-maja28
Nie jestem w temacie!
a wogóle to kto to?ta-ana
sorry,że poza tematem
ale nie rozumiem tego
Poeta też pisał,że kogoś miał
I dorota chyba też miała problemy
Wszędzie myślę,że jest porządek
A tu?

Tylko tyle mnie boli jeszcze
sorry

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Proponuję, z korzyścią dla kraju, wykorzystać detektywistyczną żyłkę do rozwikłania tej zagadki:

"Kim, do cholery, jest czuly_wojtek?"
http://wiadomosci.onet.pl/1589471,135,item.html
To jest najzwyczajniej nudne. Nie ma ciekawszych tematów? Czy Ciebie podnieca zachwycanie się kreacjami, które tworzysz?
Proszę nie zarzucać mi odchodzenia od tematu czułego wojtka, bo wszyscy wiemy, że jedno z drugiego wynika.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Proponuję, z korzyścią dla kraju, wykorzystać detektywistyczną żyłkę do rozwikłania tej zagadki:

"Kim, do cholery, jest czuly_wojtek?"
http://wiadomosci.onet.pl/1589471,135,item.html
To jest najzwyczajniej nudne. Nie ma ciekawszych tematów? Czy Ciebie podnieca zachwycanie się kreacjami, które tworzysz?
Proszę nie zarzucać mi odchodzenia od tematu czułego wojtka, bo wszyscy wiemy, że jedno z drugiego wynika.


naucz się kurna Mirek nie reagować, co?
podobnie Piotr Jasiński
i kilku innych

nara
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ale to wesołe jest, że przychodzi taki, który myśli, że jest naj mondżeiszy i że pewnie Amerykę odkrył zakładając sobie kilka kont. Śmieszy mnie naiwność takich elementów i ich wiara w to, że wprowadzają zamęt, kreują, tworzą, dają świadectwo swojej ynteligencyi czy co tam któremu się marzy.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ale to wesołe jest, że przychodzi taki, który myśli, że jest naj mondżeiszy i że pewnie Amerykę odkrył zakładając sobie kilka kont. Śmieszy mnie naiwność takich elementów i ich wiara w to, że wprowadzają zamęt, kreują, tworzą, dają świadectwo swojej ynteligencyi czy co tam któremu się marzy.


ja rozumiem, ale o ironio - kiedy nie ignorujesz takiego trolla, utwierdzasz go w tym co Cię najbardziej w nim wkurza

pzd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Akurat jadłem dziś pierogi :)
    • Nie mogę się uwolnić Usta twe niczym wrota do piekieł Rozpalone namiętnie rozchylają sie powoli A Włosy twe aksamitne niczym perskie płótno opadają swawolnie na roznegliżowane ramiona, myslę Podchodzę,,obserwuje,dotykam w koncu całuje, jestem w niebie, jest pięknie Niech Emocje grają melodyczne dzikie dźwięki niech serce tobą pokieruje   Jej jęki znaczyły więcej niż milion słów Nie pamietam snu, w którym  bym Cie nie spotkał, nawiedzasz mnie nawet tam Jestes jak anioł coś stąpił na ludzka ziemie i z łaski swojej obdarzyłas mnie CiepłemZ’, którego nie zapomnę Ach żebym ja ino tez był aniolem to polecielibismy do gwiazd nie patrząc się za siebie
    • MRÓWKI Spałem spokojnie, gdy nagle przez sen poczułem mocne ugryzienie i zaraz potem ból. Przebudziłem się szybko, poszukałem latarki i przeszukałem cały namiot w poszukiwaniu sprawcy zadanego bólu. Nic szczególnego nie zauważyłem więc wsunąłem się w śpiwór próbując usnąć ponownie. Zgasiłem latarkę i położyłem się z powrotem spać. Do rana pozostało jeszcze kilka godzin, lecz nie mogłem zasnąć. Leżałem z przymkniętymi oczami czekając podświadomie na kolejne ugryzienie. To było pewne, że coś mnie ugryzło i przypuszczałem, że był to jakiś mały owad.  Na mojej lewej nodze zaważyłem zaczerwieniony ślad po ugryzieniu i poczułem swędzenie, pieczenie i niewielki bąbel. Dobrze, że nie jestem uczulony na jad owadów - pomyślałem.  Jak więc już wspomniałem nie mogłem spać trochę zaniepokojony, a trochę z bólu. Miałem przeczucie, że coś niedobrego wręcz potwornego dzieje się na zewnątrz namiotu. Tak więc leżałem i czekałem sam już nie wiedząc na co.  Nagle u wejścia do namiotu zobaczyłem małe punkciki posuwające się w moją stronę i po skierowaniu strumienia światła latarki w tamtym kierunku, aż dech zaparło mi z wrażenia, a gęsia skórka natychmiast ukazała się na mojej skórze. W namiocie były dwie czerwone mrówki. W oka mgnieniu zerwałem się na równe nogi i depcząc te, które zdążyły wejść do namiotu, musiałem odganiać te co chciały wejść do środka.  Podczas tej czynności ujrzałem używając latarki, że wokół namiotu jest masa czerwonych mrówek, które otaczały mój namiot że wszystkich stron.   cdn.    P.S. Opowiadanie powyższe napisałem w 1977 roku, czyli prawie pół wieku temu i jest to czysta fantazja.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...