Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio wśród Użytkowników serwisu Poezja.org coraz częściej słychać (widać?) głosy typu: "przenoszę się na Nieszufladę.pl." "Nieszuflada jest o niebo lepsza." Więc co my wszyscy jeszcze tu robimy? Sruuu! na Nieszufladę wszyscy, bo tam lepiej. I po problemie.

A teraz zasadnicza część tematu:
Prosiłbym kogoś kompetentnego o porównanie tych podobnych w funkcji serwisów. Pokazanie mocnych i słabych stron i ocenę, który jest lepszy i dlaczego (kompetentnym wydaje się być Pan K.A.M., bo wnioskuję, że z Nieszuflady korzystał).

Oprócz Nieszuflady.pl i Poezji.org istnieją też inne podobne serwisy (np. Poema.art.pl, czy Wiersze.bej.pl). O poruszenie ich tematu również bym prosił. Niech każdy napisze, co wie, porówna i oceni. Mi w tej materii trudno zabierać głos, bo korzystałem jedynie z Poezji.org. Ale chętnie dowiem się opinii innych, bardziej doświadczonych.

____
P.S. Myślę, że za ten wątek grozi mi zbanowanie.

Opublikowano

A mnie przyciąga strona techniczna, jak trzeba za dużo klikać, grafika doprowadza do oczopląsu, za duzo animacji pod kursorem, nieczytelne wyszukiwanie i sortowani - to to jest "złe" forum.....

A poza tym "pisac, pisać....", reszta to drobiazgi..

:o)

Opublikowano

najlepszy imo serwis to jest-lirycznie. kultura, bez cisnień sporów, sprawna moderacja, wysoki poziom pisania, ładna szata graficzna. no. później org chyba, nieszuflada w ogole w archaiczny sposób funkcjonuje, nie wiem co tam fajnego. poza panem Dehnelem, buahaha

pzdr

Opublikowano

Nieszuflada nigdy mi się nie podobała, zresztą większość innych serwisów również. Najlepszy jest moim zdaniem poezja.org, ze względu na stronę techniczną: wszystko jest jasne i przejrzyste, najgorzej gdy - tak jak niedawno - serwis przez dłuższy czas nie będzie działał.

Opublikowano

Org jest fajny - wystarczy tylko popatrzeć ilu lamerów leczy swoje kompleksy pod 8 nickami, w tym im kolejny nick, tym typ jest groźniejszy, tzn. ciśnie straszniej, dobitniej i trzeba przed takim lamerem trząść portkami. I taki lamer spędza upojne wieczory masturbując się pod własnymi wpisami. A im się bardziej ktoś przejmuje takim lamerem, tym lamer jest szczęśliwszy.

A fachowe oceny? Znikły w ślinotoku liżących się nawzajem poetów.
Paskudztwo jednym słowem.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

jestem jeszcze zarejestrowana na fabrica.civ.pl i powiem wam szczerze, że przesłałam tam ok 10 tekstów i tylko jeden opublikowali. zanim ujrzycie swój wiersz na tamtym portalu moderatorzy oceniają go pod własnym kątem. jak jest dobry i spełnia ich kaprysy, to publikują, jak nie to nie. dlatego też więcej tam tekstów, nie będę wysyłać a publikować jedynie będę na poezji.org.

jola :)

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Co*             Polacy wiedzą o panu premierze seniorze Mateuszu Morawieckim?             Wyjątkowy i nawet jak na Prawo i Sprawiedliwość - miglanc, poglądy - jeśli ma - to bardzo zmienne.             W internecie pełno jest jego wynurzeń, jednak: nie zawsze był gadułą, a znajomość z charyzmatycznym panem rabinem Shmuleyem Boteachem - ukrywał.             A przecież to rabin dość nietypowy: był rabinem studentów w Oxfordzie i popierał społeczność LGBT - prowadził również sklep z koszernymi gadżetami erotycznymi.            Shmuley Boteach znalazł się wśród 50 najbardziej wpływowych rabinów na świecie. Ma zdjęcia z Andrzejem i Agatą Dudami oraz z kard. Rysiem.   Morawiecki zjadł z rabinem kolację, o której Boteach tak napisał na Facebooku: „Miałem dziś wieczorem (koszerną) kolację z polskim premierem Mateuszem Morawieckim – łaskawie wysłuchał moich obiekcji co do polskiej ustawy o Holokauście i przedstawił własne spojrzenie na kwestie polskiego cierpienia doznanego od nazistów. Jest to człowiek inteligentny i ciepły, który głęboko zna historię i którego dzieci uczęszczały do szkół żydowskich”.   Źródło: Przegląd 
    • I. Było westchnienie. Bo było ciągle gorzej. Skóra ledwo rozciągała się na kościach. Jak prześcieradło, które już nie pasuje do łóżka. Ciało - które kiedyś przecież tańczyło, śmiało się, jest teraz ciężarem, którego nikt nie chce nieść. Nawet ono samo siebie. Juz prawie obce, chociaż ciągle twoje. II. Rurki. Zapach środka do dezynfekcji. Woda w butelce na szafce obok - jakby czekała na jutro. Pielęgniarka mówi cicho. Nie do ciebie.. Do innego  czasu. Do strzykawki, wenflonu, kroplówki. III. Ból nie ma teraz barwy. Ani kształtu. Rozlewa się jak woda z kubka na brzuchu, a zycie nie ma już siły prosić o wytarcie, o suchość. IV. Cisza tu nie jest spokojem. To sól. Wchodzi pod paznokcie. Nie pytaj, co boli. Boli wszystko, wszystko co jeszcze pamięta życie. V. Ktoś postawił kwiaty. Nie pachną. Ktoś zostawił kartkę: „Myślami z tobą” Choć nikt już tu nie czyta ani słów, ani znaków. VI. Trzeba było wtedy tylko usiąść. Obok. Bez słów. Nie próbować ratować oddechu, ani uspokajać dłoni. Ciało znało tę ciszę. Znało jej ciężar, znajomy jak brzęk aparatury w nocy bez zmiany. Skóra przyjmowała obecność jak kroplówkę - powoli, nie wiedząc, że to już ostatnia. VII. Potem już nic. Prawie nic. Aparat pikał życiem  jeszcze przez chwilę. Potem zapadła cisza. Nie absolutna. Tylko taka, której nikt nie miał siły nazwać tym jednym, jedynym słowem. VIII. Zza drzwi dobiegł stłumiony szept. Zmieniono pościel. Zamknięto okno. Subtelny dzwięk wentylacji dopełniał ciszę. Kubek wciąż stał na stoliku. W wodzie - twój włos. Jak jedyny ślad po kimś, kto właśnie przestał być.  
    • "A Stany Zjednoczone Ameryki Północnej muszą wreszcie zrozumieć, iż w interesie Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej nie jest wspieranie dyktatury w Niemczech, dyktatury na Ukrainie i dyktatury w Izraelu - to my mamy przewagę - możemy wyjść z Unii Europejskiej, Paktu Północnoatlantyckiego i Trójkątu Weimarskiego i zawrzeć sojusz wojskowy z Federacją Rosyjską lub z Republiką Turcji, Konfederacją Szwajcarii i Republiką Iranu."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • @[email protected] Miło, że doceniasz, dziękuję, pozdrawiam! Życzę głębi weny na ten weekend i na następny.
    • @Berenika97 Subtelna, ale przejmująca opowieść o dzieciństwie - nie tym idyllicznym, ale o takim, które zostało zatrzaśnięte, schowane, może nawet celowo wyparte. Obraz skrzyń i zepsutej lalki przywołuje poczucie utraty, milczenia i emocjonalnej izolacji. Piękna i bolesna diagnoza traumy - czegoś, co nie daje się zapomnieć, a jednocześnie trudno o tym mówić. Zostaje jak siniak.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...