Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak świętemu Franciszkowi
motyle obsiadły mi plecy
na brzuchu wyrósł kaloryfer
w kablu 40 i 4

kroplówkę z fuck testolimfą podłączam dając do pieca
rura rozszerza się i szczęka

potwór dwugłowy niesie uda gdzie mikser toczy pianę
smak truskawek to 60 procent białka
kreatyna 3 razy dziennie
po łyżeczce w którą się wyginam
superserio! zmieniam się
w martwy ciąg rozkojarzeń
nie jestem człowiekiem
nie jestem bogiem

jestem rzeźbą

Opublikowano

A już myślałem, że to będzie kpina z byczych karków... i qrde strasznie się zawiodłem puentą, bo mi się nawet podobało... Okazuje się, że to pochwała dla kuszających peptydy :/ Szkoda.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jak też nie widzę związku pointy z łyżeczką - martwym ciągiem skojarzeń ani z kreatyną, ani z "białkowym" smakiem truskawek, ani z dwugłowym potworem niosącym uda do spienionego miksera, ani z pierwszą strofą, wewnątrz któej też logiki nie widzę, jak już zaznaczyłam.
Jedyne logiczne (i humorystyczne przy tym) powiązanie widzę między podłączeniem kroplówki z fuck testolimfą a potworem i jego zmierzaniem ku mikserowi; ale tu także nie pojmuję jednej rzeczy: dlaczego ten potwór jest dwugłowy? ;-)
Włodzimierzu, nie chcę być źle zrozumiana: nie mówię, że wiersz jest całkowicie zły - jest napisany ciekawie, jest w nim wiele skojarzeń, obrazów - masz wyobraźnię poetycką. Ale jest przegadany, przekombinowany, za bardzo naładowany tymi skojarzeniami i zawijasami językowymi - dlatego (dla mnie) jest niezrozumiały. Nie widzę jego logiki, choć wierzę, że Ty ją widzisz, a więc ona gdzieś tam jest - tylko zbyt dobrze ukryta.
Opublikowano

Och dyplomatko!
Motyle to mięśnie motylkowe. Kaloryfer to tarka.
Kabel to obwód w bicepsie – związek między Franciszkiem a Mickiewiczem na poziomie pakera, w sumie chodzi o tworzenie mitu wokół swojego ciała, podnoszenie go do któregokolwiek symbolu.

Dwugłowy bo na udach jest mięsień dwugłowy, a że rozbudowany potwornie...
Smak się nie liczy, liczy się białko w wiaderku. Popularne jest o smaku czekolady, ale może się znudzić. Teraz nawet jedząc truskawki prawdziwe autor myśli, że białko je.
Acha, jak si je royrabia, to strasynie si pieni pod mikserem. Potem tryeba wypic 9)kurcye klawiatura siada==
Prawidłowe jest wygięcie dolnej części kręgosłupa w łyżeczkę, ćwiczenie zwane martwym ciągiem wpływa min. na to. Można stawać się równocześnie i łyżeczką (fakt i ciało) i zmieniać w ciąg rozkojarzeń (umysł i dusza i pokiełbasienie)
Ps. dla mnie cały wiersz jest zabawny, szkoda, że HAYQ ma inne poczucie humoru.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie powiedziałem, że nie jest zabawny ;)) , podobały mi się... zwłaszcza fachowe określenia typu: "kroplówka z fuck testolimfą, rura rozszerza się i szczęka" itp... tylko puentą się zawiodłem.
Liczyłem na coś w stylu:

...zmieniam się
w martwy ciąg rozkojarzeń

ale przy wiązaniu sznurówek
pufer muszę lochować,
bo jak nie dostanie szprajcu,
to mi śtender się drychtuje.
;))
Dlatego całość ok., ale puenta (ale to tylko moje zdanie) ... za poważna jakby :\
Pozdrawiam.
Opublikowano

Dzięki, Włodzimierzu, za wyjaśnienia. O, teraz wszystko jasne!
Widzisz, chyba trza być facetem, żeby w taki akurat sposób mitologizować swoje ciało, dlatego trudno mi było to załapać. ;-)
Baby też czasem mitologizują, ale inaczej. I też wtedy są komiczne. I też są lalkowate (rzeźbowate, można rzec). :-)
Acha, co to znaczy: zestawienie Franciszka z Mickiewiczem na poziomie pakera? Św. Franciszka wprowadziłeś do wiersza bezpośrednio, Mickiewicza za pośrednictwem "jego" magicznej liczby z "Dziadów": A imię jego: Czterdzieści i Cztery. To jest to zestawienie pakera? Autoironia czy nie rozumiem żartu? (Pytam poważnie).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, przed chwilą wstałem i piję kożucha kapucyna.   Jeśli chodzi o fetysz, to: kontekst był erotyczny i to nic złego - nie jesteśmy już przecież niedoświadczoną młodzieżą, a ludźmi w średnim wieku i mamy prawo mieć różne upodobania erotyczne - pewnie pani była lekko podchmielona - wtedy ludziom języki z łatwością...   A jeśli chodzi o odnośniki, to: w komentarzu pod pani wierszem pod tytułem - "Och, Karol!"   Łukasz Jasiński 
    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
    • @Witalisa  ładnie- i lipiec taki trochę na przemian- raz deszcz raz słońce
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...