Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




No nie sądze, jest w nazwisku 'ska' a nie 'ski',może jesteś obojniakiem,zdaża się.
Sądzę że wiesz co mam na myśli...
Nie obojniaka w kazdym razie,a wiersz nie musi Ci się podobać,ale myślę że można się z niego dużo nauczyć.A błędów w kompie nie mam i co tyczy się zauważenia to sie mylisz i to grubo.Tylko sa ludzie i sa ludziska i tu jest ten problem. Nie będę się rozpisywała,bo nie ma sensu.Zajrzyj w swoje serce i spytaj się czy robisz dobrze.Myślę ,że to już koniec komentarzy.Bo kazdy wie swoje...Jeśli Cię uraziłam,to z góry przepraszam.
Pozdrawiam milutko.
Opublikowano

[quote=kaja-maja28




Ewo K.Z tego co czytałam po komentarzach,to wnioskuję że Lilijana Szymochnik jest mężczyzną,a ja obojniakiem nie jestem..


tak? więc możemy poprosić admina o sprawdzenie IP , aby rozwiać wątpliwości
bo takie podobieństwo zdarza się raz na milion
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Ewo K.Z tego co czytałam po komentarzach,to wnioskuję że Lilijana Szymochnik jest mężczyzną,a ja obojniakiem nie jestem..


tak? więc możemy poprosić admina o sprawdzenie IP , aby rozwiać wątpliwości
bo takie podobieństwo zdarza się raz na milion

Tylko, że teraz mało kto ma stałe IP, wystarczy się rozłączyć z neostradą :]
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Wybacz,Spiro ale się myję.A Ty wietrzysz?
Miły jesteś.Pozdrawiam

Droga Orgowiczko, interpretacja poszła w złym kierunku. miałem na myśli przewietrzenie słowników i może kilku książek. błędy i sposób formułowania myśli praktycznie uniemożliwiają zrozumienie Twoich wywodów. lapidarność mojego wpisu wynikała wyłącznie z tego, iż odnosił się również do bezpośrednio poprzedzających go komentarzy innych użytkowników. a niektóre z wykorzystanych sformułowań to odpowiedź na stosowane przez Ciebie słownictwo. skoro razi Cię w moim komentarzu, to pomyśl jak może poczuć się osoba czytająca Twój post. może wtedy będziesz trochę staranniej i z większym wyczuciem dobierała słowa. mam nadzieję, że tym razem moja odpowiedź jest precyzyjna.
pozdrawiam
Widze ,że jak chcesz to umiesz sprecyzować swoje wypowiedzi.Dziwię się tylko,dlaczego tego wcześniej nie zrobiłeś.Myślę że sam się gubisz w wypowiedziach.Myślę,że post napisałam dość wyraznie.I nie sądzę że nie wiesz o co chodzi...Koniec komentarzy.
Pozdrawiam milutko
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Ewo K.Z tego co czytałam po komentarzach,to wnioskuję że Lilijana Szymochnik jest mężczyzną,a ja obojniakiem nie jestem..


tak? więc możemy poprosić admina o sprawdzenie IP , aby rozwiać wątpliwości
bo takie podobieństwo zdarza się raz na milion

Tylko, że teraz mało kto ma stałe IP, wystarczy się rozłączyć z neostradą :]


Tak masz rację.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Droga Orgowiczko, interpretacja poszła w złym kierunku. miałem na myśli przewietrzenie słowników i może kilku książek. błędy i sposób formułowania myśli praktycznie uniemożliwiają zrozumienie Twoich wywodów. lapidarność mojego wpisu wynikała wyłącznie z tego, iż odnosił się również do bezpośrednio poprzedzających go komentarzy innych użytkowników. a niektóre z wykorzystanych sformułowań to odpowiedź na stosowane przez Ciebie słownictwo. skoro razi Cię w moim komentarzu, to pomyśl jak może poczuć się osoba czytająca Twój post. może wtedy będziesz trochę staranniej i z większym wyczuciem dobierała słowa. mam nadzieję, że tym razem moja odpowiedź jest precyzyjna.
pozdrawiam
Widze ,że jak chcesz to umiesz sprecyzować swoje wypowiedzi.Dziwię się tylko,dlaczego tego wcześniej nie zrobiłeś.Myślę że sam się gubisz w wypowiedziach.Myślę,że post napisałam dość wyraznie.I nie sądzę że nie wiesz o co chodzi...Koniec komentarzy.
Pozdrawiam milutko

ja wiem, że potrafię. nie gubię się. napisałem powyżej dlaczego był lapidarny. napisałaś wyraźnie? oczywiście. trudno inaczej na komputerze. czy jasno i poprawnie? przeczytaj swój post jeszcze raz i zastanów się. nie chce mi się wskazywać wszystkich błędów. a jest ich bardzo dużo. w pierwszym i kolejnych postach też. i jeszcze jedno - atak personalny to dość osobliwy sposób na zakończenie dyskusji, ale możemy też w ten sposób. dziękuję za wymianę poglądów i uwag. mnie nie dała nic. a czy dała Tobie, to już Twój problem.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie rozumiem. Nie ma takiej opcji "blokowania komentarzy" (chyba że sami poeci napiszą Pani, że nie życzą sobie opinii). Jest ban, albo go nie ma.

Próbowała Pani z wyszukiwarką? Może komentarze po prostu zgubiły się?

Pierwsza strona:
http://www.poezja.org/debiuty/search.php?action=search&keywords=&author=kaja-maja28&forum=-1&search_in=all&sort_by=0&sort_dir=DESC&show_as=topics
Druga:
http://www.poezja.org/debiuty/search.php?search_id=1905728227&p=2
Trzecia:
http://www.poezja.org/debiuty/search.php?search_id=1905728227&p=3

Nie słyszałem też o problemie technicznym dot. dodawania komentarzy. Wnioskuję zatem, że trudność może leżeć po stronie Pani komputera, jeżeli komentarz nie został dodany. Jeżeli uważa Pani, że to problem poezja.org to ja proszę o szczegółowe informacje. Kiedy, jak, co, gdzie. Inaczej nie jestem w stanie pomóc.

a.
Opublikowano

niby już po wszystkim (?), ale jako post scriptum dodam że wyraz "obojniak" istnieje jedynie w slangu młodzieżowym, natomiast poprawnie (i po polsku) jest używać wersji "obojnak"...

pozdr, Ulka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni las ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Relsom ładny wiersz  Bardzo smutny a ja takie lubię 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...