Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Nie, nie dostaję bzika: po prostu zmęczyło mnie lato.
Josif Brodski


powinienem coś przekazać? gwarancja sukcesu, mechanika
zysku, kwant miłości? pies? johny walker, pan z administracji
znawca kobiet, i arytmetyki? wybełkotać love

me tender? na dworcu, hej, na dworcu, tam piękniej:
ściska się parka, kręci interes w zaułku, a schody
w górę, w dół, odkłaniam się brzuchem. trzymam palce
w uszach. gnije ścięgno achillesa; coś jest na rzeczy.
Opublikowano

Panie Premierze - na drugi raz przerzutkę do Z - tekst się przecież obroni sam, a więcej zamieszania będzie (a co za tym idzie - sławy, pieniędzy i kobiet ;)
Szczególnie, że stworzył pan sielankową wizje dworca ("hej") w opozycji do standardowego, filisterskiego życia na wierzchu miasta. Aczkolwiek i tutaj są przygody, ale to już materiał na inny wiersz.
Ja na tak.
Pozdrawiam.

Opublikowano

patrz, a mnie za dworzec kiedyś zjechali. przynajmniej wiem już dlaczego. dzięki

w pierwszej tyle pytań, że sam mam wątpliwości.
druga podoba się bardzo i niewątpliwie jest coś na rzeczy. czekam na opis tejże w następnym.
ogólnie ja też bardzo na tak.
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...