Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

boso do ciebie


marti@wiersze

Rekomendowane odpowiedzi

zachód słońca kropla syropu
ożywia noc,
koniuszkiem języka dotknę
tę wilgoć
i spojrzę w oczy czarne porzeczki
z tą swoją kroplą czasu
nieświadomą, przez mgnienie, wahnięcie,
w bladym świetle jak dogania inne.

znam ścieżki, ruchliwe, podobno tylko
widzi me oko owoce z skórki obrane
w ulewie pragnień
to otwieram, to zamykam
i nie możesz tego pojąć, w mej nazwie
imię nic nie znaczy;
raz na zawsze dane, niemal inne, słodkie
gorzkie nigdy gorsze.

gdy okryjemy się puchem bezchmurnym
srebrzystym i cichym,
sprawdzimy nazwy właśnie zabijające
światło blade: słońca zachód –
krwawi w mych dłoniach
a może to tylko
wiśnie świeżo zerwane
na które patrzy oko poety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawirowanie wiosenne....?????

zachód słońca kropla syropu
ożywia noc,
dotknę koniuszkiem języka
tę wilgoć
i spojrzę w oczy czarne porzeczki---???jak to rozumieć
z tą swoją kroplą czasu
nieświadomą, przez mgnienie, wahnięcie,

jak dogania inne w bladym świetle

** uważam że do warsztatu....
ES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zachód słońca
kropla syropu ożywia noc
koniuszkiem języka
dotknę tę wilgoć i spojrzę w oczy
ze swoją kroplą czasu

nieświadomą przez mgnienie wahnięcie
jak dogania inne

światło blade: zachód słońca –
krwawi w moich dłoniach
a może to tylko
świeżo zerwane wiśnie
na które patrzy oko poety


Pozwoliłem sobie trochę skrócić.
Nie wiem czy wyszło to na lepsze.
Tak czy inaczej polecam warsztat,
jak p.Stanisława.
Pozdrawiam wiosennie.....świątecznie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...