Gość Jerzy Mariampolski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wczoraj wieczorem zamordowałem pamięć Pochowałem ją cicho w ogródku za domem Łzą wzruszyłem ziemię - posadziłem kwiaty I wiesz; przystaję tam nieraz czasem bo wiem , że nie wolno mi zapomnieć że była to pamięć o Tobie ... [sub]Tekst był edytowany przez Jerzy Mariampolski dnia 18-03-2004 11:44.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natalia Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 trochę brutalne to "zamordowałem"....ale chyba o to chodziło, "nieraz czasem" to masło maślane :) ale poza tym to śliczna miniaturka Jurku (jeśli można) smutna, ale czasem bywa i tak, więcej słońca i uśmiechu życzę :) Serdecznie pozdrawiam Natalia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Mariampolski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorma Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Ten wiersz ma cos w sobie.. co mi sie podoba..Troche brutalny, ale zadzialal na mnie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna_W. Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Już o maśle maślanym napisano ( a jest to raczej o jeden przysłówek za dużo), dlatego napiszę tylko, że tekst bardzo mi się podoba. Czy jednak, Panie Jurku, można unicestwić pamięć o Kimś? Pozdrawiam. A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Mariampolski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 "...Czy jednak, Panie Jurku, można unicestwić pamięć o Kimś?" - no właśnie, Pani Joanno, ta miniaturka mówi o tym - mam nadzieję - że nie można :) chociaż przecież czasem, bardzo by się chciało to zrobić. dziękuję za komentarz :) Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antiope Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wzruszające.. a wiedz, że w moich ustach to ostatnio komplement - mam sparaliżowane serce. Pięknie! Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Mariampolski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 lang="pl-PL" dir="LTR"> Och, Antiope; nie przypuszczałem, że może wywołać tyle wzruszeń :) serdecznie dziękuję Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Witam Jurek!nie ujelabym tego jak moi poprzednicy,ze to" maslo maslane" to raczej paradoks,zreszta jak wszystko co nas otacza i mysle ze w tym slowie wlasnie jest jakas nierozszyfrowana dotad tajemnica.przyznam ze tytul mnie odstraszal i opuszczalam twoj wiersz ale za to jak zajrzalam doznalam nader milego zaskoczenia. slowo "zamordowalem" jest rzeczywiscie ostre,ale to pokazuje jaka walke musiales stoczyc by zapomniec...a potym ulga dalej wiersz jest juz cieply i melancholijny.Wiesz gdybym byla muzykiem napisalabym melodie do twojego tekstu ,a raczej klimatu,czuje ja... pozdr, M+A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadeusz_Hutkowski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Jak poprzednicy - wywalić "nieraz" , albo wywalić "czasem" - koniecznie... Reszta bardzo fajna. Pozdrawiam Tadeusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Mariampolski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 lang="pl-PL" dir="LTR"> Mario: fantastyczna, trafna interpretacja :) nie potrafię nic więcej dodać do Twoich słów, właśnie dlatego trudno było mi zmienić to nieszczęsne sformułowanie; wiem, że ono 'nie pasuje' ale NIE PASUJE tu też NIC INNEGO, prawda? bo gdyby napisać to inaczej, to - obawiam się - zmieni się cały wiersz, a tego nie chciałem. to taki paradoks wielowymiarowej nie jednoznacznej rzeczywistości; może pewne sprawy są ograniczone jakby 'od góry' doskonale odpowiedziałaś na pytanie: "...co poeta chciał powiedzieć?" :) dziękuję i pozdrawiam; Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Mariampolski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 lang="pl-PL" dir="LTR"> UWAGA! - kupię lub wynajmę zamiennik do 'NIERAZ CZASEM' - dostawa; natychmiastowa, - forma płatności; wdzięczność z pocałowaniem dłoni. - tylko poważne poropozycje!! :) Jerzy Mariampolski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 wiesz co Jurku w tym zachwycie pobieznie przelecialam komentarze i przez to nie zrozumialam nalezycie dlaczego wlasciwie maslo maslane?przyznaje sie bez bicia ); myslalam ze chodzi o tresc,bo najpierw mordujesz a w koncu,ze "nie wolno mi zapomniec"w tym miejscu myslalam o paradoksie. "nieraz czasem" zamienilabym na "jeszcze czasem" przepraszam za nieporozumienie ): M+A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Mariampolski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 lang="pl-PL" dir="LTR"> Mario: pamięć została jednoznacznie i definitywnie 'zamordowana'. i nie zmartwychwstała - jak przypuszczałaś. umarła. nie ma jej. pozostał tylko wzruszony łzą kopczyk ziemi nad nią. i - ja z kolei - nie widzę tu paradoksu, bo odwiedzamy groby zmarłych,(przystaję tam nieraz czasem) paradoksem - w moim rozumieniu, jest masło maślane sformułowania: "nieraz czasem", bo: jedno nie może istnieć równolegle wespół z dugim, gdyż albo "nieraz" albo "czasem" do wyboru; ale nie razem; jedno wyklucza drugie. jednakże jakimś dziwnym trafem, tak to pierwotnie zapisałem i - naprawdę na nic innego nie umiałem się w zastępstwie zdecydować, aby NIE POPSUĆ, i aby było zabawniej; ta dwoistość trochę tu pasuje 'NIEPASUJĄC' tak rozumiem ten paradoks. twoja sugestia - odpowiedź na ogłoszenie - też do mnie nie trafia, po prostu; konsekwencja użytych przeze mnie do budowy formy tego wiersza środków zapędziła mnie w 'kozi róg' którego efektem jest to - legendarne za nie długo - sformułowanie. uufff, powiało grobowym chłodem, brrr :) podobały nam sie przez chwilę dwie odmienne zupełnie sprawy :) no cóż ... paradoks, Pozdrawiam cię Jurek [sub]Tekst był edytowany przez Jerzy Mariampolski dnia 18-03-2004 22:10.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Mariampolski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 lang="pl-PL" dir="LTR"> jednak muszę coś jeszcze dodać; oczywiscie paradoksem jest też cały wiersz; "po co zabijał jesli teraz chce pamiętać?" - prawda? ale w natłoku myśli zapomniałem poprzednio dopisać. Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witold_Adam_Rosołowski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Jurku - nie obraź się ale ten wiersz ma kilka mankamentów - przede wszystkim - ...wczoraj... - krótka ta Twoja pamięć - ciekawe co zrobisz za miesiąc, za rok - myślę też o ogródku gdzie łzy spijasz - ile to jeszcze innych pamięci łzą przytopiłeś w tych grządkach - ile razy tam przystanąłeś aby wdeptać to co jeszcze chciało wywiać z wiatrem - nie podoba mi się treść - katastrofa - wybacz, że tak piszę - minął dopiero jeden dzień a TY? już piszesz wiersz - gdybyś napisał tuż po albo po roku - rozumiem pozdrówko W_A_R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natalia Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 .....ależ zamieszanie zrobiłam tym masłem... chodziło mi tylko o to, że te dwa terminy oznaczają to samo i w moim odczuciu pisanie ich naraz no jest hmm niepotrzebne :) co do ogłoszenia to ja proponuję: co jakiś czas. Serdecznie pozdrawiam Natalia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Mariampolski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 lang="pl-PL" dir="LTR"> Szanowny W_A_R oceniaj wiersz a nie buduj sobie na jego podstawie obrazu człowieka. bo to moja pamieć i moje grządki, ja w Twoje nie zaglądam. no bo jak miałem napisać? - " pragnę państwa zawiadomić że dwadzieścia osiem lat (i dwa miesiące) temu, rozstałem się z piegowatą dziewczyną na środku rynku w powiecie krakowskim, a zaraz potem ochlapał mnie samochód wodą z kałuży"? jak by to wygladało? no skoro tak, to następnym razem spróbuję, ale wyślę go tylko Tobie. rzeczywiście jeśli 'wczoraj' to...trochę za szybko, ok, trafne spostrzeżenie, dziękuję :) rzeczywiście katastrofa widzę ze mały prosty wierszyk a mnóstwo namieszał. wiesz Szanowny W_A_R; ja chyba naprawdę mam dwie dusze :) kurcze :) no, sam już nie wiem takie forum poetyckie jak ten Portal to bardzo fajowa sprawa, wiele można się nauczyć, i wiersze też wielokrotnie są przednie, Pozdrawiam i dziekuję: Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Lipski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wytworzyłeś niesamowity klimat, ale rzuciły mi się w oczy dwie rzeczy: oczywiście "nieraz czasem" i mała niekonsekwencja: jeśli stało się to wczoraj wieczorem, a Tobie już się zdarza tam przystawać to chyba błąkasz się bez przerwy po ogrodzie. Ten utwór jest tak rozgorączkowany jak wyznanie mordercy i przez to bardzo autentyczny. Nie zgadzam się, że zabrakło Ci talentu. Zwyczajnie zabrakło Ci czasu, żeby go dopracować /od wczoraj/. małe poprawki i dla mnie bomba! pozdrawiam Grzegorz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbigniew Wilk Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Czytałem go już wielokrotnie, za każdym razem nie wiem co napisać, lubię ten wiersz i tą formę, pisz więcej, a ja biorę go do ulubionych [sub]Tekst był edytowany przez zbigniew Wilk dnia 20-03-2004 21:30.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez zbigniew Wilk dnia 20-03-2004 21:30.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się