Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

taki zarcik niewinny :)
szztuka w jednym
akcie

osoby:
panna Apropos
pani D.

zaczyna pani D.

" Panna, boj sie boga
po co ty wracasz ? "

panna Apropos:

- " A wracam, wracam
czerwony krzyz,

mnie znalazł. "

koniec

Opublikowano

To wszystko moja wina !!! To ja wywołałem come back Oli. Nie wiem, czy miała zamiar wrócić ale nie umawialiśmy się na inscenizację. To wyszło samoistnie. Po prostu miałem "złe dni", a wtedy przychodzą mi do głowy idiotyczne pomysły.::)) Żartuję! Ale tak serio, to jak w każdej dziedzinie przychodzi "marazm" czyli zastój w interesie (brak atrakcyjnych tematów). A przyroda wypełnia pustki i dlatego czasem wychodzą prywatne pogadanki. Ale każdy może wymyśleć własny "genialny" temat (demokracja!!!) i zachęcić innych do dyskusji. Dormo, rozumiem cię (ja też nie przepadam za super prywatnymi gadkami), ale po prostu....można je nie czytać. Pozdrawiam obie Panie gorąco.:::))))))) Mój temat na forum " Czy Andrzej Lepper uprawiał stosunek oralny?????"

Opublikowano

Prostytutkę? Chodzi ci o "bułgarski ślad" z "Opowieści rumuńskie"... Ale ty pamiętliwa... najpierw było "Maybe" ( co do memory ). Boże, w takim młodym wieku!! Co będzie na starość? Będziesz robić w Inkwizycji, a może bedziesz ninja ? Pozdrawiam. p.s. Nie ściemniaj o g.g., bo ten temat przerabialiśmy na forum, przy wszystkich.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    •    siedzę na skraju łóżka w pokoju, dogasa słońce razem z dniem. Gdzieś w tle muzykę gra radio. Powoli mrok odbiera to co dał dzień. Ona jest jeszcze w łazience.

      Szmer jednostajnego opadu wody z prysznica odbijającego się od ciała jest delikatnie dla mnie słyszalny, wiercę się, opierając dłonie o materac. Kęcę głową od lewej do prawej i odwrotnie. Jestem niespokojny. Mój nocny strój już trochę przyciasny. Muzyka jest teraz spokojna ale mnie nie uspokaja, można jednak zachwycić się jej dźwiękiem.Zaczynam rozmowę z samym sobą  -oczywiście w myślach , nie jest łatwo rozmawiać z soba samym. Nie mogę zanegować swoich słów czy myśli ale nie mogę zgadzać się z każda z nich. 

           Zawsze dostrzegałem subtelną różnicę po miedzy tym co lubię a tym co od niej dostaje? Tak, zawsze czekam to pewne! To frustrujące. Nerwowo odpalam papierosa : 

      - Ona nie lubi gdy palę(ja to lubię).

      - myślę, chyba wszystko jest idealnie okno otwarte, pościel wyprasowana , kwiaty w wazonach kurz starty.

      - I tak się znowu dziś nie uda. 

      - myślę dlaczego jak znowu będzie wymówka?

          Kładę sie na łóżku w poprzek bez poduszki pod głową ręce wyciągam za siebie łydki i stopy opadły w dól poza łóżko, stopy lekko muskają podłogi.

      Postanowiłem nie rozmawiać z soba więcej w tej chwili zatapiam się w muzyce.

      Oczy przymykam muzyka usypia mnie powoli zaczynam oddychać głębiej , jest mi błogo prawie zasnąłem.

      Prawie robi różnicę bo miedzy snem a jawą drzwi łazienki otwarły się.

         wchodzi Ona i od razu wali do mnie :

      -Dlaczego leżysz na kołdrze!

      -Zapomnij o rozmowie nie zauważasz jak cham ważnych spraw a chcesz rozmawiać o Nas? 

      -Nas nie ma właśnie dlatego , ze leżysz na kołdrze nie masz zasad , w twoim życiu nie ma porządku.

      I zaczyna ciągnąć dalej już beznamiętnie:

      - chcę obejrzeć film podaj laptop.

      Podje jej laptop, ona do mnie:

      -idź , spać do salonu!

      - Chce odpocząć i zasnąć.

      Odpowiadam:

      -dobrze, spokojnej nocy.

      Macha zdegustowana na mnie ,żeby wyszedł szybciej jej spojrzenie wskazuje , że nie ma tu miejsca dla mnie.

      Ja dolewam oliwy do ognia:

      - przydam się jak trzeba będzie przenieść coś ciężkiego...

      Tym sposobem zasypiam sam w salonie- o ile , można przez trzy godziny próbować spać ,wiercąc się i myśląc.I tak padłem dopiero krotko przed gdzieś ? Godzina demonów!

  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...