Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zoom na ulicy


Rekomendowane odpowiedzi

wychodzę spojrzeć na świat obiektywnie,
z nowym aparatem pojęciowym, bez negatywu.

solaryzacja na ulicach.
kobiety oświecone mniej lub bardziej.
paleta brązów się poszerza, lecz jest
przeważnie wąska w talii. migawka
jedna za drugą- ulice stają w bezruchu
krótka ekranizacja pani niosącej zakupy,
pana bardziej w komórce niż z nią.
zmieniają się tylko kompozycje, zbliżenia.

ty zawsze w kadrze, oświecony
stoisz obok fontanny, chwytasz światłowody, ja nie
wiem dlaczego wciąż wolę robić czarnobiałe zdjęcia.
twój portret zabarwiony, ale i tak
w końcu zrobię cię na szaro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ot i aneczko,

- "z nowym aparatem pojęciowym, bez negatywu"
po co tyle słów przecież chodzi o - sensualną cyfrówkę:)))

a już dalej baaaardzo, zwłaszcza -

"kobiety oświecone mniej lub bardziej.
paleta brązów się poszerza, lecz jest
przeważnie wąska w talii. migawka
jedna za drugą- ulice stają w bezruchu"


ładny utwór
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oświecony(...)
zabarwiony(...)

Zbyt mi sie łączy na rymowo, tak z całości od razu wyłowiłem, chociaż nie jestem cięty na rymy....

Którąś forme gramatyczną trzeba zmienić...

Poza tym bardzo ładny, i słownictwo i użyte metafory bardzo ciekawe....

(to tak troche w moim duchu, niby trochę techniki i fizyki użyć do budowy metafor, ale mnie się to mniej udaje.....)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tu nie chodzi o sepię, zresztą, na końcu jest powiedziane, że peel woli cz-b fotografię,, ale nikt nie powiedział, że nie robi innych zdjęć. Nie widzę tu niekonsekwencji.ha! fotografia bez negatywu- dosłownie- cyfrowa- można sobie robić co się chce z kolorem:P poza tym, sepię robi się ze zdjęć z kliszy cz-b, a nie kolorowej, więc to też nie jest niekonsekwencja- poza tym, ja opisuję co jest na ulicy- jak patrzysz przez obiektyw (w dosłownym sensie) to wszystko jest kolorowe. Więc to kolejny argument, że konsekwencji nie brakuje:)

dziękuję panią za odwiedziny.
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stoisz obok fontanny, chwytasz światłowody, ja nie.........bez "ja", bo forma czasownika "wiem" mówi, że chodzi o 1 osobę l.poj.
wiem dlaczego wciąż wolę robić czarnobiałe zdjęcia.

a jezeli bez "Ja", to przerzutnia tutaj zastosowana jest spalona, więc trzeba zmiany, może:

stoisz obok fontanny, chwytasz światło
wody. nie wiem dlaczego wciąż wolę robić
czarnobiałe zdjęcia.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty zawsze w kadrze, oświecony.......chociaż czasownik "stoisz" jest dalej, dopiero po przecinku
stoisz obok fontanny, chwytasz światłowody, ja nie
wiem dlaczego wciąż wolę robić czarnobiałe zdjęcia.

Mozna więc tak:
stoisz zawsze w kadrze, oświecony
obok fontanny, chwytasz światłowody
nie wiem dlaczego wciąż wolę robić
czarnobiałe zdjęcia........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z tym bez sensu tylko żartowałam:) nie musisz zaznaczać, że Twoim zdaniem, bo niby kogo?:) chyba że np. masz jakieś zwierzątko, które się lubi pod ciebie podszywać i korzysta w twojego nicka, to mu powiedz, żeby się podpiesywał (np. to pisałem ja- Pies Horacy:D)

a na moje "bezsensu" nie warto zwracać uwagi:) przecież wszystko jest bez sensu, bo np. dzisiaj nie jest zielone...:P ( to wszystko z niewysypiania się:D)
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zdarzyło mi się, że spojrzał na mnie k t o ś, kto akurat był w pełnej traumie.   Spojrzałam w gwiazdy, które migoczą, i przywołałam k o g o ś... ochoczo.   Były wspomnienia, i było miło, o czasie wszystko się zakończyło.   Czas więc na puentę, która brzmi... dumnie: w tych sprawach zawsze działaj rozumnie.      
    • Ukraina-w poniedziałek minie trzy lata  „Czarnego*” anioła, cień zasłonił ziemię. Lecą jego pióra i sieją zniszczenie. Duch, w krainie mocny. Bronią się i chronią. Wspólny trud, wysiłek, „czarnego*” przegonią. Tak to zakładano. Że murem-stoimy! Razem, wspólnie- zgodnie. „Czarnego*” zniszczymy. I razem-no prawie! Chleb na pół dzielili. Biedaków wspierali, w swe progi wpuścili. Pożoga trwa nadal. „Czarny*” życia kończy. Na pewno to jeszcze szybko się nie skończy. Teraz, spowszechniało. Gruzy, śmierć, strzelanie. Czy to jest normalne? O To Jest Pytanie! Niejeden ich wspiera. Duch walki, odwaga. A inny, nad wszystkim — interes przekłada.   *czytaj ruskiego.
    • z tamtej wiosny zostały tylko listopady pachnące świerkiem   jak kwiat cichej północy nie zwiędną   kolejny raz zatrzymasz słońce w skasowanym pliku chociaż jutro będzie padać
    • @Stary_Kredens   Fakt pierwszy: jestem byłym pracownikiem Archiwum Akt Nowych i miałem tam szkolenie z Obrony Cywilnej, także: kurs archiwalno-kancelaryjny - lata pracy: 2007-2012;   Fakt drugi: pracowałem razem z Krzysztofem Naimskim, a jego ojciec był wtedy członkiem Biura Bezpieczeństwa Narodowego przy świętej pamięci Lechu Kaczyńskim - rok tak zwanej katastrofy smoleńskiej: 2010;   Fakt trzeci: zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz, nomen omen: tuż przed okresem ochronnym - w październiku - roku: 2017;   Fakt czwarty: jako osoba nielegalnie bezdomna walczyłem o należny prawnie lokal socjalny - lata walki: 2017-2021;   jeśli pani umie kojarzyć fakty: sytuację polityczną w danym okresie, to - jaki jest sens o tym rozmawiać? Sytuacja jest przecież jasna... A gdybym był prokuratorem generalnym: miałbym dostęp do formalnoprawnych dokumentów urzędowych i do zapisanych rozmów telefonicznych, zresztą: dlaczego wyżej wymienione osoby nie składają prywatnego pozwu o naruszenie dóbr osobistych? Niech pani pomyśli - myślenie naprawdę nie boli...   Łukasz Jasiński    @Wewnętrzny Odgłos   Najważniejszy jest własny byt: dach nad głową i stały - dochód, a potem: można działać - zmieniać świat...   Łukasz Jasiński 
    • @Leszczym Nie wiem co robisz…ale jesteś świadomym swego człowieczeństwa.To widać w tekstach…Jest tak jak być powinno czy tak jak chcemy?…nie wiem ale wiele już zrozumiałam „ egoistycznie” z lekka-:)…Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...