Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ma swoją nazwę
budzi się z trudem, wzdycha
i śmieje się
z pierwszego pytania swego ojca

- jest szlachetny, choć zimny
ma przejrzystą duszę o zapachu
zachodzącej kobiety w czerni

zazwyczaj przy stole
milczy, stemplując chleb masłem
czuje głęboki smutek

gorycz rozlewa się na dłoni
gdy rozcina ciało, a kamień
staje się ciężki

ciepłe oczy witają się w momencie
najbardziej wyczekiwanym
- na otwartej przestrzeni
pełnej spokoju

oddycha płytko trzymając
kamień w zaciśniętej pięści

życie to opadanie

Opublikowano

To chyba ten z serca. ;)

ma przejrzystą duszę o zapachu
zachodzącej kobiety w czerni ---------------> to jest suuuuper.

zazwyczaj przy stole
milczy, stemplując chleb masłem
czuje głęboki smutek ------------------> i to teeeeż.


Słonecznie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zachodząca, jak słońce (np. starzejąca się); zachodząca w ciążę; "zaglądająca", etc ---> wg mnie interpretacji jest sporo, przy dobrych chęciach można sobie dopasować kontekstu, tekstu, fragmentu.
Słonecznie.
Opublikowano

Szerokie pole do interpretacji, ma też w sobie sporo dwuznaczności
- plusisko:) Ale z drugiej strony przypomina mi trochę sinusoidę: strofki
3,4 i 6 - znakomite, wg mnie wynoszą ten wiersz do górnych poziomów,
natomiast 1, 2 i 5 - jakby schładzają silnik.
Ale i tak nie ma co ględzić - świetnie!:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale dlaczego zmienic? az boje sie, tak
dlugo pisalem ten wiersz, ze nie mam
juz chyba pomyslu
wiem, te oczy Cie bola ;)
moze zaproponujesz cos?

Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




hmm, nie myslalem o konkretnym
kamieniu, to raczej preteks, by
wejsc we wnetrze peela ;)

Pozdrawiam
i dziekuje
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zachodząca, jak słońce (np. starzejąca się); zachodząca w ciążę; "zaglądająca", etc ---> wg mnie interpretacji jest sporo, przy dobrych chęciach można sobie dopasować kontekstu, tekstu, fragmentu.
Słonecznie.


tak, wiersz ma drugie dno, tak
wyszlo ;) hehe. i na zdrowie mu
i czytelnikowi, niech zyje potega
interpretacji, wiersze powinny zyc:)

Pozdrawiam
po raz kolejny, rownie
cieplo

:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Bardzo bardzo dziekuje :))) za wynoszenie wiersza
"na gorne poziomy" ;)
dostrzegl Pan efekt tzw"schladzania" dosc celowo
go umiescilem, by dac czytelnikowi wiecej miejsca
na interpretacje i zastanowienie :)

Pozdrawiam
serdecznie

ps. a co Pan sadzi o ostatnim wersie?
dodalem go wklejajac.
Opublikowano

Koniec obiecująco ciężki jak powieki śmierci ;) Konsekwentnie i całkiem progresywnie, ale przy tej formie - ma za bardzo charakter relacji, poza tym wyłania się zbyt dużo odniesień.

A gdyby uczynić kamień "ty" lirycznym?

Lub jakoś pokombinować z orzeczeniem, ukryć, pozostawić pozornie sypki bezwład rzeczowników i przymiotników?

Pozdrawiam.

Opublikowano

ma swoją nazwę budzi się z trudem, wzdycha
i śmieje się z pierwszego pytania swego ojca

jest szlachetny, choć zimny - ma przejrzystą
duszę o zapachu zachodzącej kobiety w czerni

zazwyczaj przy stole milczy, stemplując chleb
masłem czuje głęboki smutek rozlewa się gorycz

na dłoni gdy rozcina ciało, a kamień staje się ciężki
ciepłe oczy witają się w momencie najbardziej

wyczekiwanym - na otwartej przestrzeni pełnej spokoju
oddycha płytko trzymając kamień w zaciśniętej pięści

życie to opadanie

Namieszam i zostawię takie podszepty. Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zakonczenie przyciezkie i chyba jednak troche psuje wiersz, moze inaczej
to zrobie. pomysl z "lirycznym ty" bardzo ciekawy i zapewne popracuje nad nim, bo
pierwotnie tak myslalem, ale chcialem zamacic;) Biore Pana podpowiedzi
i zapewne wkleje za czas jakies poprawiony wiersz:)

Dziekuje
Pozdrawiam

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W naszym domu panuje chłód, kochanie, Jakby Eskimosi od lat tu mieszkali. Nie przytulę się do ciebie, o nie, bratku, Bo masz zimne nogi, na imię ci Yeti czy Bałwan?   Ja nie wyjdę spod pierzyny, brryy, nie ma mowy, Wybij sobie z łepetyny! o, i sopel na suficie. Ogrzej mnie choć ciepłym słowem, skarbie. Powiedz, że mnie kochasz, daj buziaka gorącego.   Widzisz, nos zmarznięty, zaraz mi odpadnie. Podaj mi ciepłe kakao i bułeczki z piekarnika. Posłuchałam cię, głupia, naiwna dziunia, Żeby wdziać czapkę uszankę i skarpety wełniane.   Kota z psem już dawno przeciągi wywiały, Moje biedactwa poszły w zamieć śnieżną. Brwi mi szronem obrosły, jak mam kusząco mrugać? A ty w samych kalesonach paradujesz, dumny.   Włącz, dziadygo chytry, w końcu ogrzewanie! Nagle - syk! cud, z kaloryfera bucha gorąc. I choć na dworze zima wciąż harce wyczynia, W naszym igloo wreszcie lato… wcale nie na niby.   Odkryłam, kochanie, prostą prawdę, Że nie trzeba nam słońca, co na niebie wisi. Wystarczy marudzonko w zimowy wieczór I człowiek z lodu, co stopnieje ze wstydu…  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tak dokładnie było.
    • @Czarek Płatak – fajna zabawa kolorem i brzmieniem (ten "ziąb" na początku można by pominąć, są jeszcze dwa

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      )
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      O, ładnie zarymowane :)   Zawsze o 8.10. Rytm dnia. Dziękuję pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            Dziękuję @huzarc @andrew@Czarek Płatak :)
    • Będę łzą    Która nie spłynie  Po twoich policzkach    Będę spowiedzią    Która nie da ci  Żadnego rozgrzeszenia    Będę śmiercią    Która nie przyjdzie  I nie zapuka do twoich drzwi    Będę w końcu prawdą   Która objawi ci się  W najmniej oczekiwanym momencie    Będę wszystkim  I niczym jednocześnie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...