Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Deszczowy spacer (jeśli lubisz deszcz)


Rekomendowane odpowiedzi

Mokną latarnie i mokną dorożki
Drzewa nabrzmiały wilgotnym dżdżem
Spęczniały krzewy i szarość nieba
Skraj dali przygniotła deszczowym snem

Tak krok za krokiem
W takt kropli jak nut
Zlanych w sonatę pejzażem szerokim
Kiedy deszcz tańczy
Spłoszony ucieka spod stóp
O czym mówimy i myślimy o kim?

Co śpiewa, co współgra
Gdzieś tam w głębi ducha
Co kroplę o kroplę
Każe chłonąć słuchać

Co każe szukać latarni w kałużach
Co widzą oczy gdy powieki zmruża
Ciężar kropel a światła w oddali
Obite o mury
Miasto zdają kołysać
I gubić kontury...

Czuć wiatr we włosach
Co twarz opływa oddechem
śladem wspomnień
Obudzonych myśli echem

Na włosy deszcz
Na myśli deszcz
Na miasto deszcz
Na serca deszcz

Szeleści deszcz, szaleje wiatr
Co w dumne serca zapomnienie wkradł
Ten sen na jawie, co wieczornym dżdżem
Ukoił umysł czarującym snem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...