Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

siedzi na stertach śmieci - ziemia oburącz
trzyma ją mocno,ona nie chce się ruszyć z miejsca
nie pójdzie na żadną ugodę jak guma rozciąga
na boki wszystkie dobre zamiary i chęci

wstydliwie zasłania połamane zęby,wyboiste ścieżki
prowadzą do niej i każdy tam trafi choć raz
stara się zbyt często okiem zmrużyć rzeczywistość
nocą tylko asfaltowy balsam wleje do gardła,

a i tak stara się zbudować ciągle nowe bramy
do jej swoistego świata.ona sama już nie musi
nigdzie biec - wystarczy że czas biegnie

Opublikowano

siedzi na stertach śmieci
ziemia oburącz trzyma je mocno
nie chce się ruszyć z miejsca ---> czy ziemia, czy beznadzieja?
nie pójdzie na żadną ugodę ---> uwaga na gorąco, więc pierwsze wrażenie, ta powtórka jakiś dziwny grymas wnosi-celowo?

póki co tyle, ale wracam:))

Opublikowano

"ona sama już nie musi nigdzie biec
starczy że czas biegnie"

Jakoś ten wiersz pasuje do dzisiejszej pogody i samopoczucia. Narazie nie dam rady ocenić go obiektywnie, zbyt dobrze go czuję.

Pozdrawiam serdecznie
E.S.

Opublikowano

Wszystkim dziękuję za wizytę

Miłko ta beznadzieja się nie chce ruszyć; ale pomyślę nad zmianą
chodzi mi o ugodę nawet w kwestii zamiany miejsca, ale nic z tego
usadowiła się i trwa ( ta beznadzieja )

Marcin, Miłko, Ewo życzę Pogodnych i Szczęśliwych Świąt. EK

Opublikowano

hmmm co rzuca mi się w oczy po pierwszym przeczytaniu, to że chyba jednak "wystarczy" w puencie lepiej brzmi. Może to tylko moje wrażenie, ale "starczy" zalatuje jakimś "pojszłem i wyjszłem, bo chamstwa nie zniesłem". Moje subiektywne odczucie.
pzdr.

Opublikowano

siedzi na stertach śmieci - ziemia oburącz
trzyma je mocno, nie chce się ruszyć z miejsca.---- trzyma je (śmieci) czy "ją"- beznadzieję
nie pójdzie na żadną ugodę jak guma rozciąga
na boki wszystkie dobre zamiary i chęci.

wstydliwie zasłania połamane zęby, wyboiste ścieżki
prowadzą do niej i każdy tam trafi choć raz.
stara się zbyt często okiem zmrużyć rzeczywistość.
nocą tylko asfaltowy balsam wleje do gardła,

a i tak stara się zbudować ciągle nowe bramy
do jej swoistego świata. ona sama już nie musi
nigdzie biec - wystarczy że czas biegnie.

Pozdrawiam Cię Ewo świątecznie.

Opublikowano

o! jaki to piękny wiersz; ładnie, poetycko zrobiony środkami czysto artystycznymi, co wers to metafora, i to pogłębiona znaczeniowo; bogato, czyli plastycznie poprowadzona myśl o szamotaniu się peelki między świadomością przegranej, zrujnowanego życia, trwale okaleczonego; a ekwilibrystyką natury intelektualnej, która buduje "ciągle nowe bramy", aby wydostać się z tego stanu pogrążenia, przygnębienia,; "brama" to przecież symbol przejścia z jednej sfery do innej, na drodze do doskonalenia się, lub degradacji;budowanie bram, ciągle nowych, mówi o wewnętrznej sile peelki ; to jej dążenie zdradza właśnie cały jej heroizm, i wielką wiarę;
J.S.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @LeszczymBardzo dziękuję:) Sprawiłeś mi wielką radość!  @[email protected] dziękuję! Ach, gdyby to było możliwe! Ale pomysł świetny! :)
    • @huzarc To znam świetny sposób...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      DZIĘKUJĘ

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena Nie masz litości w opisie mechanizmów autodestrukcji. Twój wiersz robi wrażanie - ten epidemiczny zasięg grzechu - zaraża, brudzi i niszczy człowieka. Ta wizja moralności jest gorzka i cyniczna - leży "na poboczu jak potrącony lis", ignorowana przez wszystkich. Poruszające obrazy i potężne, wstrząsające metafory - jak dla mnie bardzo wstrząsający przekaz. Zwłaszcza dehumanizacja "dziewczynek ". Znam ten proceder z książek, przede wszystkim z kryminałów. Świetny i przejmujący wiersz!    Jeżeli pozwolisz to dodam tu jeszcze przedstawiciela tych najgorszych, (dla ich określenia zabrakło mi słów, to ci, którzy nie dają szansy "dziewczynkom" na zmianę życia i odkupienie grzechów. )   Sprzedajesz jej młodość i ciało - nie liczysz się z cudzym bólem a ona gnije w środku ty liczysz tylko zysk. Twoje ręce czyste – brudną robotę robi strach i jej oczy puste. A ty? Ty handlujesz snem, jesteś tylko pasożytem karmiącym się tym co w niej jeszcze żywe.      
    • @Leszczym nie znasz się, na północ przy morzu jest trasa, można też pociągiem dojechać do plaży Bellevue Strand w Klampenborg, gdy się tak jedzie do Sklodsborga i mija w oddali zameczek Hermitage Hunting Lodge przy morzu jak się stanie albo jedzie trasą, widok zapiera pierś, ja tam spędziłam sporo czasu, bo jeździłam na spotkania z pracy. Chciałabym tam wrócić i spędzać czas, lepsze niż tropiki. Mam tam trochę znajomych w Danii, zapraszają mnie chętnie. Tam spędzanie czasu wśród tej przyrody, morza i białych willi to coś lepszego niż nasze Łazienki czy polskie morze, fajne jest, ale parawany przeszkadzają i brak higieny. 
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...