****

[Assire__var__Anahid]

Oni

Przytuleni, zapomnieni
W uściskach życia
Ona i on
I łza po policzku płynie
Łza przyszłego rozstania
I śmiech perlisty
Śmiech przyszłych radości
Przytuleni, zapomnieni
Jak sen - wieczny
Ogarnięci, nieuchwytni
Niesłyszalni
Tylko oni
Nic więcej...

[Agnieszka_Gruszko]

:/

[agnieszka puczynska]

więcej poezji jest w Twoim nazwisku, pozdrawiam i popracuj:) aga

[Kai_Fist]

Assire var Anahid, nazwisko godne starożytnego wojownika.
wiersz nieco powtarzalny.
Napisz coś tajemniczego.

[Assire__var__Anahid]

dziękuje za rzetelną krytykę, aczkolwiek mam nadzieje że dana mi będzie jeszcze jakaś szansa

[Kai_Fist]

Szansę musisz znaleźć sobie sam. Nikt Ci jej nie da.

[Assire__var__Anahid]

CYTAT (Kai Fist @ Jun 22 2003, 03:37 PM)

Szansę musisz znaleźć sobie sam. Nikt Ci jej nie da.

to też ją sobie dam ale za jakiś czas

[Hanna Klewiecka]

Pani Agnieszka Puczyńska rzekła kiedyś mi : szanuj
Ona szanuje Twoją pracę takimi właśnie komentarzami
Nie Lubię Agnieszki Puczyńskiej

Ten wiersz przynajmniej trafia
nie pracuj
cześć

[agnieszka puczynska]

a ja mówię pracuj, bo warto i pozdrawiam aga:)

[Kai_Fist]

A ja mówię:

Nie kłócić się kobitki.
Niech każdy pracuje, pracuje i pracuje.
Wyciąga z krytyki wnioski.
Można nie lubić kogoś wieszy.
Ale to nie znaczy, że nie lubi się tej osoby.

Ja nie ma żadnych złych intencji, mam nadzieję, że inni też.

[Adam_Szadkowski]

A ja mówię: miejmy świadomość naszych słabości poetyckich. Przyjmijmy do wiadomości i zrozummy, że na tym portalu są słabe teksty i są perełki. Perełki trafiają się niezwykle rzadko. Ten utwór nie jest perełką. Poznadto jest umieszczony na forum gdzie dozwolona jest wszelka krytyka. Nie ma się co oburzać na słowa krytyczne i radziłbym niektórym (sobie radzę to codziennie!), by podchodzili do tego co piszą, z wielką pokorą. Nie piszę tego pod adresem autorki tego tekstu, tylko bardzo ogólnie. Starajmy się, w miarę możliwości, skupić się na komentowanym tekście, a nie poruszać kwestie wzajemnych animozji.

Pozdrawiam

Adam

[Jolanta Sztejka]

a mi czytajac ten wiersz nasuwa się historia Romea i Julii
aczkolwiek wiersz nie do końca mi sie podoba

[Assire__var__Anahid]

krytyke jesli jest konstruktywna przyjmować należy z pokorą i zrozumieniem, wszelkie pochwały ze spokojem i dalej cieszyc sie zyciem.
A prywatne animozje, cóz one znaczą przy ogromie wszechswiata

a wiersz perełką nie jest bo nie traktuje o sprawach wielkich i wzniosłych - to tak w ramach wyjasnień

zresztą całe życie doskonalimy siebie i świat wokół nas
( aż wszystko stanie sie sztuczne i plastikowe )

[natalia]

To ja powiem tak, Assire napewno jeszcze pokarze nam na co go stać ponieważ już w tym wierszu widać całkiem ciekawe sformułowania, atmosfera. Co do doskonalenia świata i siebie to uwarzam że nie istnieje coś takiego jak ideał. Ktoś to wymyślił i tyle. Wszystko ma swoje wady, ale można je zaakceptować, polubić ,pokochać , przymknąć na nie oko czy tez mnóstwo innych rzeczy .Czasem niedoskonałości dodają uroku, są czymś co wyróżnia spośród reszty. Oczywiście nie twierdzę że dąrzenie do pewnych efektow jest złe, bo to nieprawda. To oczywiście jest dobre, wyznaczamy sobie jakieś cele i dążymy do nich ,to jest jak najbardziej pozytywne, tylko zatracanie sie w tym dązeniu jest dość szkodliwe, jak mówisz " aż wszystko stanie sie sztuczne i plastikowe" nie można dopuścić do takich efektów chorego zapatrzenia w przejaskrawione ideały. Myśle ,że każdy inaczej odbiera swój ideał , więc trudno jest osiągnąć taki ,który zadowoliłby resztę.
No tak ale to tylko mój pogląd, troszkę zakręciłam ,ale sens chyba można zauwarzyć?
Serdecznie pozdrawiam
Natalia