Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Assire__var__Anahid

Użytkownicy
  • Postów

    102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Assire__var__Anahid

  1. Niezłe. Ale pamietam ze pisałes lepsze. "Satyra" całkiem niezła.
  2. jak zawsze chciała bym zrozumieć i jak zawsze nie rozumiem :P
  3. Ty pamiętasz Tamte gwiazdy i noc Tak ulotną nocą była jesień I Ciebie nie było tamtą porą A może byłeś, widziałeś, nieświadomy synku nocą gwiazdy spadały jak krople krwi na piasek chwiejne wypukłością by zniknąć pod pyłem nieistnienia - życiem uciekły, uciekły ich myśli i koniec jak sen wieczny zimna ziemia ( z cyklu "Dzieci nienarodzonych" ) [sub]Tekst był edytowany przez Assire var Anahid dnia 27-09-2003 10:37.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Assire var Anahid dnia 27-09-2003 16:43.[/sub]
  4. znam ten ból, znam te łzy. tylko ze to sie nigdy tak nie układa. piękny wiersz.
  5. do ulubionych. :) ale ty to przciez wiesz :)
  6. wcioąz jestes wojownikiem, i wciąż piszesz tak ze łzy płyną same po policzkach. ( to był komplement nie złośliwośc :) )
  7. ogarnął mnie smutek raczej nie spodziewany. wiersz ciekawy
  8. do trzech razy sztuka. juz sie boje czy 4 tez bedzie tak dobry - to znaczy czy 4 tez mi sie bedzie podobał
  9. po raz kolejny dajesz mi nadzieje na to ze poezja nie umiera zupełnie i niepowracalnie znaczy ze mi sie podoba
  10. mi sie podoba moze dlatego ze widze w nim moją własną interpretacje a to podobno dobrze kiedy wiersz ma więcej niz jedną i oczywistą interpretacje
  11. Assire__var__Anahid

    G....

    wołam o pomste do nieba . nie pytać prosze co jest poezja a co nie to nie jest notatka prasowa ? byc moze
  12. jak dobrze ze pojawił sie tu ktos taki jak ty. od razu mi lepiej ( poczatek usuń będzie lepiej) reszte chwale od razu ( wpadam w banały )
  13. nieco mnie zmroziło. (ratunku !)
  14. b.u. nic więcej nie dodam .
  15. nareszcie chwale szczerze i od razu nareszcie cos co warto pochwalic puntk dla pani, oby i pozostałe wiersze były równie udane.
  16. i mi sie podoba wiecej nie mam potrzeby dodawać
  17. Mordercy Marzeń Wiatr jesienny porwał obłoki, Spoczęły młodzieńcze marzenia w mogile, Nagłym jesiennym powiewem zmieniło się tyle, Spłynęły marzeń żywym nurtem potoki, Przybyło lat, nadeszły w ciemności lęki, Idee młodości jak chmary motyli, Odfrunęły za morze błękitne, w jednej chwili, Miast marzeń pozostały konających jęki, Ludzie - mordercy odebrali dzieciom marzenia, Pchając na wojnę ku zdobyciu szczytu, Wpychając w ręce karabin, zabrali szansę spełnienia, A my chcemy tylko odnaleźć kawałek nieba błękitu, By marzeń swych doglądać bez rąk krwią splamienia, Bo na cóż nam bitwy - czy ludzie są z granitu ?
  18. łza. nie ta zła ta dobra, ciepła, pełna wspomnień. gdzieś blisko.
  19. Adasiu to jest ładny wiersz, jesli nawet nie piękny . Więcej nie powiem bo mi słów zabrakło szczerze.
  20. temat ciekawie przedstawiony, w niektórych miejscach czyje sie "pisanie na siłe" juz ale po za tym nie jest źle
  21. być może cos tu jest. ale albo sie ukryło albo wyjechało na wakacje łapać trzymać. pusto przynajmniej dla mnie. p.s czy mogła być wyłączyć wielkie litery ? dość męczące są.
  22. czas. od zarania dziejów troszke skrótów( nie lubie takiej formy - eksperyment ) dązenia, lęki obawy zniszczenie - samych siebie a wiecej nie zdradze bo ciekawią mnie interpretacje rózne inne niz ta moja
  23. słowo. dni. dłoń ku nieskończonosci. ( twoje myśli) zachwianie. nic - zaklęcie czasu. noc przerwana. ( ogień płonie - stos) popiół topi obietnice. nie masz praw. nie ma wiar. ( reakcje łańcuchowe) odebrano niebo to czarny płacze łzy z świętej wody ( ty nie umiesz płakać) opłacone ciszą białe marmury wyciągają ramiona ( a dziecko miało troje oczu) z chwili niebo było. piekło wiało chłodem. noc miała słońce na ziemi. ( atom zapłata życia)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...