Rozterki

[Miłosława Eliza]

Jak trudno przebić twardą skorupę
by światło prawdy znów zajaśniało
Jak trudno czekać na swe dopełnienie
choć serce rwie się do przodu
wyrywa
Jak ciężko jest wejść na górę
by móc zaczerpnąć świeżego powietrza
odetchnąć pełną piersią spokojnie

[Adam_Szadkowski]

No właśnie... jak? Takich pytań można zadać tysiące i nie odrazu jest to wiersz.


A.St.S.

[Jay Jay Kapuściński]

oj,
zacznijmy od zapisu:

Jak trudno przebić twardą skorupę
by światło prawdy znów zajaśniało
Jak trudno czekać na swe dopełnienie
choć serce rwie się do przodu
wyrywa
Jak ciężko jest wejść na górę
by móc zaczerpnąć świeżego powietrza
odetchnąć pełną piersią spokojnie

- nie, nie, nie!!
tak po prostu nie można,
ale nawet najlepszy zapis wiersza nie sprawia, że treść zyskuje na wartości...
niestety.

napisałaś wierszyk bardzo dosłownie,
zawsze trzeba zostawić coś czytelnikowi,
poezja chyba na tym polega co??
od podawania wszystkiego na tacy jest proza :))

spróbowałem coś przerobić, nie wiem jak Ci to się spodoba,
starałem się wiele nie zmienić:

jak trudno przebić
twardą skorupę
by dopuścić
światło prawdy

jak trudno czekać
na swe dopełnienie
choć serce rwie
do przodu

wyrywa

jak ciężko
wejść na górę
by móc zaczerpnąć
świeżego powietrza

odetchnąć
pełną piersią

spokojnie


pozdrawiam serdecznie

[Miłosława Eliza]

Zapis, ktory zaproponowałeś spodobal mi się.