asher Opublikowano 7 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Wlasnie sram w portki, bo mialem jechac do centrum Londynu. A tu bomki pukly i to wcale nie choinkowe...
Marek Hipnotyzer Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 a ja nic nie wiem o żadnych bombkach. znajoma tam pracy szuka... rozumiem, że gdzieś siedzisz w Londynie. jeśli tak, to pierwszy raz się egoistycznie cieszę z tego, że na zapyziałym Śląsku nic się nie dzieje. Coś tej Olimpiady nie widzę.
asher Opublikowano 7 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 nie potwierdzone wiesci. Wybuchly bomby w 3 autobusach i w metrze. sa ofiary, ale nikt nie wie, ile... ostatni raport - 90 ofiar...
Agnes Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Jacku, mówisz poważnie, mam brata w Londynie........aż się przestraszyłam.......?
asher Opublikowano 7 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Smiertelnie powaznie. Ale nie mozena nigdzie zadzwonic, bo sieci padly...
Agnes Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 hmmm............to uwazaj na siebie bardzo......może lepiej nie przemieszczać się.......jeśli tylko praca na to pozwala, to chyba lepiej zostać w domu............... będę probowala dzwonić, bo przecież się zamartwię, może sieć ruszy za jakiś czas........
Antoni Leszczyc Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 http://wiadomosci.onet.pl/1126687,12,item.html Gdyby ktoś, prawda, jeszcze nie wierzył.
asher Opublikowano 7 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 gazeta.pl jest lepiej poinformowana.
kall Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 i gdzie są teraz granice bycia człowiekiem?... niektórzy całkowicie je zatracili
Agnes Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 czasem lepiej nie wiedziec........bo strach zbyt paraliżuje..... oby szybko się to wszystko wyjaśniło.......nie przypuszczalabym ze w Londynie może się coś takiego wydarzyć......
Leszek_Dentman Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Nowy Jork (+Pentagon), Madryt, Londyn. Kto następny w kolejce Warszawa, czy któreś z miast australijskich?
asher Opublikowano 7 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Sydney predzej. Ale tu nie wyglada to tak groznie, jak 11 wrzesnia czy marca. Albo ktos sparpal robote, albo to byl wstepniak do prawdziwego pandemonium. Ja sie z tym liczylem, bo za duzo tu ciemnawych typow...
kall Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 aż niezbyt się wie, co teraz napisać... no bo jak tutaj się wyrażać o takich czasach? nie wyjdę z domu, bo mnie terrorysta zaatakuje? w takich chwilach cieszę się, że Włocławek to cichutka mieścina...
Ona_Kot Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 żadna sieć komórkowa nie działa nie moge się dodzwonić do przyjaciółki i ledwo wytrzymuję napięcie... cholerni terroryści!
asher Opublikowano 7 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Masz racje, Kall. Powaznie rozwazam zamieszkanie na wsi. Zwiedzanie w dziesiejszych czasach nie jest juz przyjemnoscia. W Krakowie mialem obsesje, ze w kazdej starej furgonetce zaparkowanej w centrum jest bomba. Przelazilem na druga strone....
asher Opublikowano 7 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 A najsmutniejsze jest to, ze niedawno byl Live 8 - piekny gest i bardzo doniosly w skutkach - jasna strona medalu...
kall Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 dokładnie. kto wie, co się będzie działo za rok, dwa czy pięc lat? będziemy zdesperowani, bo z twoim dzieckiem do przedszkola chodzi muzułmanka z ładunkiem wybuchowym na plecach. nic do wyznawców islamu nie mam - sama znam niektórych i naprawdę są wartościowymi ludźmi. ale nie można być fanatykiem - trochę krytyki każdemu się przyda. wiem, wiem - nie wiadomo właściwie czy to al-Kaida czy nie, może inni niezrównoważeni. grunt, że człowiek zaczyna się bać człowieka, własnego środowiska, a to oznacza, że musi być ciężko :/
kall Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 dokładnie. Live 8 i co - i nic nie daje, bo jedna bomba zaciera pozytywne odczucia
Marek Hipnotyzer Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Sądze, że organizacja terrorystów jest "solidna". Chyba można przypuszczać, że jakby wczoraj wygrał Paryż albo Madryt - to by tam był zamach. Bez złośliwości odradzam też Igrzyska. Wiem, że to dopiero 2012 - ale nie radzę jechać. Miesiąc ciszy? Może to zbędna uwaga, ale nie piszmy żadnych wierszy okolicznościowych.
Bartosz_Cybula Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Wiem, że to wyda się głupie, ale od niedawna zaczęły latać wojskowe samoloty nad moim osiedlem (jak co roku z resztą w ramach ćwiczeń). Nigdy nie zwracałem na to uwagi, bo jest to normalną sprawą. Jednak wczoraj miałem jakieś dziwne odczucia i skojarzenia. Wpływ mediów, które cały czas trąbią o jakichś zamachach terrosystycznych a przede wszystkim wpływ samych terrorystów powoduje, że człowiek się zwyczajnie boi i nie wie już czy samoloty, które latają (czasami ich nie widać ale słychać) to nasze wojsko w ramach ćwiczeń czy za chwilę spadnie mi jakaś bomba. Ja się chyba wyprowadzę na księżyc, chociaż nie, bo i w księżyc mogą wysłać jakiś pocisk (ironia do ostatnich wyczynań USA). Straszne.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się