Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nie całuj


Rekomendowane odpowiedzi

Coraz dotkliwiej przeznaczenie ściga,
rozdrożem wiodąc spopielałe zmysły.
Na pastwę mroku nieuchronnie wyda,
to co być miało w założeniu czystym.

W głowie: dlaczego, brzęczeniem szerszenia,
nieustająco zabija pomału,
okrutnie tępiąc marzeń choćby przejaw.
Czarny aniele, ty mnie już nie całuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dude! Patetycznie. Rymy dobre, ale nie ratują. To brzmi jak jakiś domorosły gothic. Horace Wallpole byłby z ciebie zapewne dumny, ale kto dziś jest dumny z niego? Słeabe, słabe, słabe... Na taki wierszyk to można conajwyżej zbuntowaną nastolatkę, co to w glanach i na czarno w upały chodzi, wyrwać.
I wreszcie: jak już pisze się rymowankę, to naprawdę warto poświecić na to troche czasu, bo dwie zwrotki to mało przy takiej formie, nawet się ona człowiekowi nie zdaży wkręcić. Wyglada to tak jakby wiersz powstał od niechcenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak i dla wielu jesteś moim ulubionym oceniającym. Czy to co napisałem jest patetyczne, może i jest, ale zapewne przyznasz, że i Ty czasem tak się czujesz, że podobnie patetyczne słowa cisną Ci sie na usta. Od pochwały za rymy aż się zapowietrzyłem, bo już przemilczenie ich przez Ciebie hi hi byłoby mi miłe. Często zarzucacie mi że tchnie archaizmami ode mnie, widocznie jestem taki nie z tej epoki. Na po trzykroć wypowiedziane słowa:słabe chylę czoło. Natomiast nikogo na taki wiersz chyba nikt by nie wyrwał, może na erotyk tak, ale nie na taką tematykę. Co do tego, że za krótkie, że jest tego za mało, to jesteś niekonsekwentny, bo wielokrotnie tniesz wcale nie dłuższe białe wiersze, mówiąc że za dużo słów tam jest użytych. Natomiast co do ostatniego zdania będę protestował, bo nigdy nie piszę od niechcenia, gdyż nie miałoby takie pisanie sensu. Pozdrawiam ciepło Leszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak i dla wielu jesteś moim ulubionym oceniającym. Czy to co napisałem jest patetyczne, może i jest, ale zapewne przyznasz, że i Ty czasem tak się czujesz, że podobnie patetyczne słowa cisną Ci sie na usta. Od pochwały za rymy aż się zapowietrzyłem, bo już przemilczenie ich przez Ciebie hi hi byłoby mi miłe. Często zarzucacie mi że tchnie archaizmami ode mnie, widocznie jestem taki nie z tej epoki. Na po trzykroć wypowiedziane słowa:słabe chylę czoło. Natomiast nikogo na taki wiersz chyba nikt by nie wyrwał, może na erotyk tak, ale nie na taką tematykę. Co do tego, że za krótkie, że jest tego za mało, to jesteś niekonsekwentny, bo wielokrotnie tniesz wcale nie dłuższe białe wiersze, mówiąc że za dużo słów tam jest użytych. Natomiast co do ostatniego zdania będę protestował, bo nigdy nie piszę od niechcenia, gdyż nie miałoby takie pisanie sensu. Pozdrawiam ciepło Leszek


Musisz trochę uważniej czytać, co napisałem.
Co do patosu - nie przyznam. Rymy są dobre, bo nie ma dokładnych (chciaż jak sie nad tym zastanowić, to ostatnio wydaje mi się, że niedokładne jednak łatwiej uzyskać), ale tylko tyle. Nie jestem niekonsekwentny. Napisałeś, że tnę białe - to nie to samo, co rymowanki. Nie zarzuciłem ci też, że napisąłeś od niechcenia, wiersz po prostu sprawia takie wrażenie - "only this and nothing more."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Postanowiłam poszukać, bo zaciekawiło mnie przyznanie się - nawet nie wstydliwe - do niedzisiejszego postrzegania świata.
Tekst podoba mi się, jeśli chodzi o formę. Znowu mam przykład jak można odświeżyć coś, co wydaje się trącić myszką. Treść nie odkrywcza, ale to nie zarzut.
Skoro jednak Autor uparcie i konsekwentnie chce pozostać przy specyficznej stylistyce, proponuję zadbać o interpunkcję ( w przedostatnim wersie znak zapytania, po "czarny aniele" - przecinek).

Pozdrawiam.
A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Rafael Marius pomimo swojej irracjonalności dostrzegam w niej prawdę i mocno w nią wierzę... Cóż, liczę że to był tylko ,,taki dzień,, i nie aktywuje się bardziej 
    • @lena2_życie należy wykorzystać :) Pozdrawiam:)
    • @Leszczym Czego się nie robi dla publiczności.
    • Moje życie jest tak niesprawiedliwe. Wszyscy mają mnie za potwora, Moje marzenia zamieniają się w koszmary. Proszę, daj mi chwilę odetchnąć. Ja tylko chcę być sobą. Nikt nie umie zobaczyć we mnie człowieka.   Od momentu, kiedy zjawiłaś się w moim życiu, Opowiedziałaś mi wszystko na temat bezwarunkowej miłości. Myślę o tobie, ratującej mnie każdej nocy, Jakbyś była aniołem zesłanym z góry. Wszystko, co widzę, to twoje rozświetlające piękno. Mam nadzieję, że ty ujrzysz we mnie człowieka. Czy twoja prawdziwa miłość będzie tym, co mnie uwolni?   Moje życie jest tak niesprawiedliwe. Nadal jestem w rozpaczy. Właśnie wtedy kiedy pomyślałem, że Bóg wysłuchał moich modlitw. Po tym, jak pozwoliłem Ci odejść i zobaczyłem cię w drzwiach, Chciałem, abyś wiedziała, jak bardzo cię kochałem.   Tak, moje życie jest niesprawiedliwe. Jesteś jedyną osobą, którą kocham, której nie da się porównać z nikim. Patrzę się w dół na płatki moich kwiatów, aby stać się jednym z nich Zachowałem wszystkie moje rzeczy, ale, cholera, boli mnie serce. Kto zamierza powiedzieć "mogę się skruszyć, mogę to wszystko wziąć na siebie, mogę poczekać", Kiedy ja wytrzymam ten ból? Zgaduję, że nie czuję nic więcej, tylko nienawiść. Zgaduję, że to miejsce, w którym i tak zginę, w deszczu. Jeżeli ujrzałbym Cię jeden, ostatni raz, mógłbym zaakceptować mój los.   Całą noc Chcę być z Tobą każdego dnia i każdej nocy. Brakuje mi ciebie, kiedy mnie tak oświecasz, Jestem podporządkowany twojemu światłu Nie wiedziałem gdzie iść. Myślałem, że straciłem wszystko przez tą jedną kłótnię. Wszędzie było ciemno, gdy straciłem wzrok I wtedy pojawiłaś się ty i tylko moje imię wykrzyczane przez ciebie w deszczu, Ty mnie uratowałaś od upadku, ale wcześniej   Moje życie było tak niesprawiedliwe, Do dnia, w którym cię poznałem. Kiedy pobudziłaś do życia moje serce, Wybudziłaś mnie z tego zaklęcia. Dopóki jestem z tobą tutaj, Czuję prawdziwego mnie. Opowieść tak stara, jak świat. Pieśń tak znana, jak rym.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...