Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

W mojej klatce gniazdko sobie 

urządziłeś

ni z czułością cię przegonić,

ni na siłę.

 

Wiercisz się i kręcisz, i mnie

bujasz stale

wlazłeś tam znienacka jest ci

doskonale

 

A mi ciężko tak z tą klatką 

chodzić wszędzie,

to jest balast, co go nigdy 

nie ubędzie.

 

No bo nawet gdy udaję, 

że go nie ma,

to za chwilę mnie ogarnia

wielka trema.

 

Chyba siebie chcę okłamać 

dla zasady,

z taką klatką iść przez życie

nie dam rady!

 

A ty śpiewasz sobie słodko 

pogwizdujesz,

w takiej klatce jesteś królem

i to czujesz.

 

Nie wiesz nawet, że ja słabnę 

dniem i nocą,

mógłbyś leniu wyjść z uwięzi 

przyjść z pomocą!

 

Ja się zemszczę, słowo daje 

tak nie będzie,

jeśli myślisz, że uciekniesz, 

jesteś w błędzie.

 

Sam zacząłeś no to dalej

karm się słowem,

nie wypuszczę cię już z klatki

mej piersiowej!

 

 

Edytowane przez viola arvensis (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@viola arvensis

 

Wiolu.

 

Twoje słowa mają w sobie coś, co porusza i zostaje w sercu.

 

czytałem i poczułem, że każdy gest, każda obecność, nawet jeśli ukryta, potrafi tak mocno bujać duszę.

 

pięknie uchwycone, subtelne i prawdziwe.

 

Twój wiersz.......to melodia marzeń.

 

to kołysanie duszy w objęciu milionów słońc.

 

moje serce zaniemówiło.

 

każdy chciałby by ktoś o nim....

 

prześliczny wiersz.

 

napisany z lekkością z jaką Ty tylko umiesz pisać.

 

 

Opublikowano

@viola arvensis

To piękny, emocjonalny wiersz — bardzo obrazowy i pełen wewnętrznego napięcia.

Tworzysz niezwykle sugestywną metaforę czegoś, co jednocześnie ciąży i porusza, męczy, a jednak jest częścią ciebie. Wiersz płynie naturalnie, język jest lekki, a emocje w nim zawarte głębokie. Czuć, że to nie tylko literacka zabawa obrazem, lecz zapis pewnego stanu - napięcia wewnętrznego, które szuka ujścia. Pięknie uchwyciłaś dynamikę między tym, co chcemy od siebie odsunąć, a co i tak w nas zostaje. Ostatnia strofa, zamiast klasycznego „uwolnienia”, przynosi zaskakujący zwrot — decyzję o zatrzymaniu tego „gościa”, ale już na własnych warunkach.

Wyrażasz emocje w sposób poruszający. Świetny!


 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Viola.. rzec by się chciało, że to.. kanarek w klatce, ale bardziej skłaniam się ku myśli, że chodzi o... uczucie....

które chce się w piersi zatrzymać. Niby poważnie, a z humorkiem. Fajna.. "klatka"..

Mam pośród moich.. dwie klatki... dasz się namówić na przeczytanie.?... ja w każdym razie zapraszam... :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...