Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nic nie mów

proszę

rysuję ślady

wolne od skreśleń

upadłych liści

zanim jesień się rozśpiewa

 

nic nie mów

nalegam

idę po zapachu

przenosi mnie ponad

nagie gałęzie nie słyszę

szelestu litości

 

swobodnie spadam

razem z nimi

jestem żółty brązowy

lekki jestem

teraz wiem że wiatr nie wieje

mówi do mnie

 

słucham

 

Opublikowano

@Wochen

Napisałeś wiersz delikatny, medytacyjny, pełen wyciszenia.

Piękne jest to przejście od obserwacji zewnętrznej ("rysuję ślady", "idę po zapachu") do całkowitego zlania się z tym, co obserwowane - "swobodnie spadam , razem z nimi , jestem żółty brązowy". A potem świat przestaje być martwą materią, staje się rozmową. I ta gotowość słuchania, bez odpowiadania. Bardzo mi się podoba. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...